@JanNowak Jak tam, udało Ci się już zrobić jakieś akceptowalne espresso? Mam niestety podobny problem...
Kilka dni temu kupiłem ekspres, to mój pierwszy który może wyprodukować espresso z prawdziwego zdarzenia, ale chyba moje umiejętności niestety na to nie pozwalają :'(
Za każdym razem wychodzi kwas większy niż najjaśniej palony przelew jaki miałem... Dobrze, że też mam zlew blisko.
Sytuacja wygląda tak: zrobiłem już kilkanaście (dziesiąt?) kaw o parametrach: 13,5 - 15g w sitku (Ascaso Competition 14g), 25-45g naparu w czasie 20-45 sekund. Wszystko w zależności od przemiału oczywiście. Za każdym razem kawa wychodzi okropnie kwaśna, zero słodyczy, prawie zero goryczy. Crema czasem nawet dość duża, czasem brak.
Przejrzałem wszystko na temat espresso na YouTube u Jamesa, trochę również innych. Wywnioskowałem, że trzeba zmniejszyć przemiał/zwiększyć temperaturę, tak też mi podpowiadała moja wiedza nt. przelewów. Zszedłem z przemiałem do momentu, kiedy ekspres już nie wyrabia z pompowaniem wody przez ciastko, a to co kapie to dalej kwas. Myślałem, że może za dużo siły przykładam do tampera, więc ugniatam delikatniej, też nie pomogło.
Nie mam PID, ale próbowałem też poczekać aż temperatura na termometrze wzrośnie ponad 100C, w efekcie nie zmieniło to zbyt wiele...
Pomocy, co robię źle?