Uzupełniłem opis dla Hondurasu San Isidro
https://www.palarniablend.pl/honduras-san-isidro-15-126Kurcze, ciekawa sprawa jak małe farmy radzą sobie z dużymi projektami. Chłop poustawiał pozamykane w torbach wisienki kawowca, worki poustawiał jeden na drugi, przykrył narzutą zrobioną z nylonu i zostawił na 91 godzin kontrolując fermentację. Wisienki pod wpływem ciepła i ciężaru piramidy worków zaczęły puszczać sok w szczelnych torbach pozostawionych w cienu.
Anaerobic, świat kawy specialty ostatnio oszalał na punkcie tego słowa. Worki z kawą jeden na drugim.
Tak to tutaj zostawię
Troche jej już przelałem w różnych kombinacjach, swoje się odstała - jest zdecydowanie z tych słodszych, bardzo ciekawa kwasowość owoców tropikalnych z fermentacyjnym twistem. Anaerobic na naturalu jest po prostu funky. Kusi mnie wrzutka na profil pod espresso, ale boję się kosmicznej ceny jak na moje standardy kaw pod espresso
Pod ciśnieniem może być super, sprawdzę w samplerze co się z nią dzieje.
Koncówki singli:
Kolumbia Mandela +/- 4,5kg
La Nueva Era: espresso 4,5kg, przelew 3kg
La Albania +/- 6kg
Indie Bababudangiri +/- 6kg
Honduras El Triunfo 1,5kg
Brazylia Daterra Reserve 2kg
Na horyzoncie:
Papua Girambin
Gwatemala La Union
Gwatemala La Bendicion
Salwador San Ernesto Honey
Etiopia Guji Hambela
Tanzania PB omniroast
Podsumowując - prawie wszystko
A co to oznacza? W styczniu dostawa za dostawą i strasznie dużo nowości
Będę celować w ciekawe kraje i nieznane lądy. Nie chcę jednak, żeby kawa nic sobą nie prezentowała a po prostu była z dziwnego kraju. Celuję w 2021 w ciekawą selekcję różnych kaw w dużej rozpiętości cenowej, z naciskiem na odkrywanie. Nowi importerzy, nowe ziarna, nowe relacje, nowe możliwości.
Na smaczek dzisiaj przyszedł Wietnam segmentu specialty. 5% produkcji tego kraju to Arabika, a specialty to są jakieś promile. Kawa z konkretnej farmy, kawa z nazwą, z konkretną historią i przede wszystkim... kawa ze smakiem
Profil owocowo-kwiatowy pod przelew, przyszło 2x25kg. Bardzo, ale to bardzo się cieszę na nadchodzące miesiące. Jedna dostawa już zakontraktowana, dalsze decyzje jeszcze czekają na spłynięcie wszystkich próbek.
Tyle z "placu boju" w Pszennie
Na gorąco relacjonował Paweł.
Zdrówka Wam!