Dzisiaj przyszła druga dostawa, poszły wypały testowe i spieszę z informacją co to będzie
Kiedy kawki wejdą - będę wiedzieć za ok. tydzień.
PNG Girambin - przelew/espresso
Nikaragua Las Morenitas - przelew/espresso
Kostaryka Black Honey Asproaaa - przelew
Meksyk Topacio - espresso
Las Morenitas jest kawą, którą obiecałem sobie sprowadzić jeszcze pracując w Extract Coffee. Bardzo mi wtedy smakowała w espresso, dziś wleciała jeszcze pod przelew i smakuje jak mus jabłkowy z figami i daktylami. Jak wolę wyższą kwasowość, tak to jest bomba.
Black Honey - super słodycz ze świeżych zbiorów
Chciałem mieć 'kakaowy' Meksyk i mam, ten ma fajną goryczkę na finiszu i kwasowość skórki cytrynowej.
Zatęskniłem też za PNG, tym razem w dwóch odsłonach, fajnie wyszedł przelew - dużo tam się dzieje, espresso jeszcze nie wiem.
Tym razem dla odmiany 3 przelewy i mniej espresso, bo wybór pod ciśnienie jest na tyle duży, że trzeba było powiększyć ilość wyświetlanych kaw na stronie, żeby Samba nie lądowała na drugiej
Końcówki (od 2 do 10-ciu kg):
- Kamerun Oku
- Brazylia Guaxupe
- Boliwia Cafe Yungas
- Brazylia Grota Funda
- Tanzania Yetu Tamu AA przelew
Gorąco polecam Honduras El Triunfo, bo jest przepychota! Indonezja przelewowa też, ale twarda cholera
Salwador San Ernesto też - bardzo przyjemnie się pije, bardzo uniwersalna kawa. Espresso złożone i fajna kwasowość pomarańczy w kontraście do prażonych migdałów i czekolady. Beztlenowa Gwatemala La Bendicion jest dla mnie wielkim zaskoczeniem pod względem ilości zamówień - tania nie jest a rozchodzi się jak ciepłe bułeczki
Tak samo jak omniroast z Tanzanii PB.
Zdrówka wszystkim!
Paweł ☕️