Valerii zrobił film z dwoma szotami,
Jak nie przeszkadza Ci długość rytuałału. Na dwa espresso, do ogarnięcia.
Jak na większą ilość gości, poszedłbym jednak w dźwignię. I nie wiem jak się ma smakowo dźwignia do Roty.
Choć przyznam, że z każdym kolejnym szotem, zastanawiam się dlaczego to tak świetnie działa. Nosem czuję, że właśnie profile ciśnienia są podobne do dźwigni...