Autor Wątek: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.  (Przeczytany 43762 razy)

Offline Jeżyk

  • Wiadomości: 1831
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #75 dnia: 06 Luty 2017, 17:48:35 »
O młynku tym (chyba) jest specjalny wątek, więc tam można się wypowiedzieć na jego temat. Można wychwalać pod Niebiosa jak również wdeptać w Ziemię.
http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=694.0
Nienawidzę wrednych ludzi, namawiających innych do swoich głupich przekonań.

Offline Shaggy_Paw Mężczyzna

  • Wiadomości: 261
  • Ekspres: Bialetti Preziosa FP, Bialetti Moka Express 3tz, Hario V60, Aeropress, Phin, Chemex, Kalita 185
  • Młynek: Comandante MK3
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #76 dnia: 06 Luty 2017, 20:16:55 »
Pociągnę temat młynka Nivona - czemu uważasz, że to żart? Bo nie wybuliłem 2 patoli? :) A poważnie - czy miałeś styczność z takim młynkiem, czy to rozważanie teoretyczne?
Broń Boże! :) Z "takim" młynkiem mam styczność na codzień, bo używam dość podobnej konstrukcji, z bardzo podobnymi żarnami. Na sitku mesh 60 na najdrobniejszym przemiale odsiewam ok. 20-25% pyłu wiec dość podobnie jest pewnie w nivonie.
Ps. Te za 2000 też generują pył ;)

Nie zrozum mnie źle, wcale nie demonizuje tego, że młynek pyli, gdyż te młynki mielą zbyt grubo do espresso, więc taka duża ilość pyłu może nawet być pomocna, spowalniając przepływ. (Przy kawiarce, gdy sprawdzałem różnica sięgała 15s). Po prostu takie stwierdzenia jak "pyłu nie ma w ogóle", szczególnie przy młynkach za 300zł wyglądają przynajmniej dziwnie

Offline Adam_1234

  • Wiadomości: 131
  • Ekspres: Bezzera Magica S, moka Bialetti, FP
  • Młynek: MACAP M2D, Nivona CafeGrano 130
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #77 dnia: 06 Luty 2017, 20:42:30 »
Jeżyk - ja właśnie po analizie tamtego wątku kupiłem Nivona. Wiele osób pisało, że robi z niego espresso. Zresztą widać w tamtym wątku dokładne zdjęcia przemiału i to mnie zachęciło  :)

Shaggy_Paw - no właśnie "dość podobna konstrukcja", to nie ta sama konstrukcja. Sam fakt, że piszesz "te młynki mielą zbyt grudo do espresso" świadczy o tym, że jednak podobieństwo młynka Nivona i tego z którego korzystasz, może nie być wcale podobieństwem. W młynku Nivona problemem nie jest grubość mielenia do espresso, lecz raczej brak stopnia regulacji. Do espresso używam generalnie trzeciej grubości od lewej (czyli są jeszcze dwie drobniejsze), ale wtedy ekstrakcja jest za wolna.  A z jakiego młynka korzystasz? Graff?

Jeżeli chodzi o generację pyłu, to nie jestem tutaj ekspertem, raczej porównywałem zdjęcia z różnych młynków (lepszych) i nie widzę różnicy, ale oczywiście może to wynikać z braku wiedzy :)

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #78 dnia: 07 Luty 2017, 08:33:46 »
W tamtym wątku napisane jest że Nivona zmieli pod espresso, ale nie jest to idealne rozwiązanie bo brak jest dokładnej regulacji przemiału. Regulować musisz stopniem palenia i rodzajem kawy, dozą i ubiciem. Jest tam tez napisane że ręczny Tiamo potrafi ekspres zatkać - co nie czyni z niego młynka do espresso.

Podsumowując - masz szczęście, że kawa której używasz tym młynku z twoim ekspresem daje ci przemiał pozwalający powiedzieć że masz espresso. Sam zauważasz, że tak naprawdę masz jedno położenie gdzie to tak działa. Są niby dwa drobniejsze, ale może być tak, że z inną kawą, na obecnym wyleci 100ml wody, a na drobniejszym nie wyleci nic. 

Wracając do meritum wątku:
Cytuj (zaznaczone)
Teraz przechodząc do pytań:
1. Czy przy takim młynku w ogóle warto kupować ekspres z myślą o espresso?
2. Jak długo się nagrzewają ekspresy o jakich napisałem (5 min czy dłużej)?
3. Jeśli chcę zrobić 4-5 kaw pod rząd, to czy tak sprzęt da radę?
4. Czy znacie jakieś sklepy, gdzie można sprawdzić jak smakuje kawa z takich ekspresów? Chodzi o to, aby nie kupować kota w worku.

Ja uważam, że:
Ad 1. Nie, bo młynek cię będzie ograniczał
Ad 2. 30 minut, można czas skrócić przelewając wodę.
Ad 3. Tak da radę
Ad 4. Ascaso - spróbujesz u Janusza, a Silvia pewnie jest Kołobrzegu i/lub Nadarzynie dostępna. Co więcej, możesz tam zabrać swój młynek i sprawdzić co z tego wyjdzie  :ok:

LMWDP #469

Offline Adam_1234

  • Wiadomości: 131
  • Ekspres: Bezzera Magica S, moka Bialetti, FP
  • Młynek: MACAP M2D, Nivona CafeGrano 130
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #79 dnia: 07 Luty 2017, 10:06:34 »
DrUsagi,

dzięki za merytoryczne odpowiedzi,

Ja kiedy pytałem o ty czy kupować ekspres zadawałem właśnie takie pytania, ale dzisiaj mając już tani ekspres sam mogę powiedzieć co uważam po fakcie:
1. Warto, bo za niewielkie pieniądze można mieć pyszną kawę (wg mnie). Może to szczęście, może nie, ale ja jestem bardzo bardzo zadowolony, że kupiłem ten ekspres.
2. Potwierdzam :)
3. Potwierdzam :)
4. Dzięki :) Pewnie za jakiś czas będę potrzebował tych informacji (jak mój obecny ekspres padnie lub jeśli będę chciał czegoś więcej niż dziś - na razie absolutnie mi to wystarcza). Pewnie wtedy też zmienię młynek, bo rzeczywiście jedno-dwa ustawienia wystarczają, ale prosi się o więcej, zwłaszcza przy zmianie sitek (pojedyncze na podwójne - wtedy mielę jeden stopień drobniej, ale wydaje mi się, że coś pomiędzy byłoby lepiej - na pewno znacie te refleksje :)

I teraz w ogóle zauważyłem ciekawostkę. Przy pytaniu o ekspres mówicie "nie kupuj szajsu za kilkaset złotych, kup minimum Ascaco Basic" (to już nie mamy 800 zł, ale 1200 zł), ale w innych wątkach można przeczytać, że w zasadzie Ascaso Basic to trochę tandeta i dużo lepszy jest Ascaso Arc (1600 zł) lub Rancio Silva (2100 zł). No dobra, ale czytamy forum dalej i wychodzi na to, że jednobojlerowce oraz ekspresy z termoblokiem, mają problem ze stabilnością temperatury i powtarzalnością. Czyli co? Idziemy w górę? :)

Offline Miklas Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3244
    • Instagram
  • Ekspres: Astoria CKE + sitka IMS, AeroPress, FrenchPress, Hario V60-02, V60-01, Kawiarka Bialetti 3tz
  • Młynek: Macap M4D, Kinu M47
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #80 dnia: 07 Luty 2017, 10:53:25 »
Zawsze w górę. Chyba nie sądzisz, że idąc w dół cokolwiek poprawisz? To chyba uniwersalna prawda.

Marek.
https://www.instagram.com/mm_coffee_corner/ mój kawowy kanał na Instagramie. :-)

Offline Jeżyk

  • Wiadomości: 1831
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #81 dnia: 07 Luty 2017, 14:37:50 »
Adam, tani ekspres zrobi kawę ale nie czarujmy się, trudno zachować w nim powtarzalność. Zanim napiszesz kolejny post wychwalający Twój sprzęt, włóż nieco wysiłku i idź do polecanych przez forumowiczów miejsc spróbować espresso zrobionego na drogim, profesjonalnym sprzęcie. Nikt nie namawia Cię na to, żebyś kupował sprzęt za kilkanaście tysięcy. Po prostu ludzie, którzy od lat "siedzą" w kawie doskonale wiedzą co jest wart jaki młynek czy ekspres. Doradzają komuś nowemu czy niezorientowanemu zakup czegoś lepszego niż zobaczył w reklamie TV. Czasem lepiej zrezygnować z ekspresu na rzecz alternatyw. Naprawdę.  Czasem trzeba przejść drogę od szklanki zasypanej kawą i zalanej wrzątkiem aż do zestawu, na którym wykonasz zachwycające Cię swoimi niuansami smakowymi espresso. Na tanim sprzęcie nie zrobisz mistrzowskiego espresso. Jesteś uparty i bronisz swego z zajadłością godną lepszej sprawy, nie uznajesz racji innych. Może w takim razie warto zadać sobie pytania: Jaki jest sens czytania opinii innych? Po co mam tracić czas przesiadując na tym forum? Wierz mi, nie zaimponujesz ludziom taką postawą. Zmiana poglądów to nic złego.
Nienawidzę wrednych ludzi, namawiających innych do swoich głupich przekonań.

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5100
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #82 dnia: 07 Luty 2017, 15:26:35 »
Jeżyk, wiesz jak jest... Niektórzy są przekonani o tym, że za psie pieniądze można kupić sprzęt, który zrobi to samo, co sprzęt X razy droższy - wiele było na forum opinii o tanim sprzęcie, z którego coś można zrobić i na ich podstawie można by wywnioskować, że nie warto dokładać do droższego sprzętu, ale... Gdyby te tematy poczytać dokładniej, a nie tylko wybiórczo to co się chce zobaczyć, to widać tam, że właśnie brak powtarzalności jest głównym problemem takich ekspresów. A jak ktoś uwierzył w to, że za grosze kupił sprzęt cudowny, no cóż... Nikogo na siłę do niczego nie przekonamy, aczkolwiek z tym, że sensu czytania opinii innych nie ma, i że czytanie ich to strata czasu nie sposób się nie zgodzić.

Offline bigmaciek

  • Wiadomości: 157
  • Ekspres: Wystarczający do zrobienia tego co lubię
  • Młynek: Odpowiedni do kawy którą robię i pijam
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #83 dnia: 07 Luty 2017, 16:17:50 »
Śledzę ten wątek od początku. Jego autor znalazł sprzęt, który mu na obecną chwilę odpowiada i zaspokaja 100% potrzeb. Owszem są w miedzyczasie rózne pytania o niuanse ale nigdzie autor nie napisał, że ma 100% racji, że ma najlepszy sprzęt który robi najlepsze espresso. Natomiast, jak czytam odpowiedzi to mam wrażenie, że nie wie on o czym pisze, jego espresso nie powinno mu smakować, a  jak kupi coś za X razy drożej to dopiero zobaczy. Jak już zaczyna brakować argumentów to wchodzimy na pojęcia typu powtarzalność. Sprzęt za X zł zrobi 10 kaw pod rząd i każda będzie taka sama. A jak piję dwie kawy w odstępie 2 godzin, to też będzie to aż taka różnica powodująca konieczność wydania 1000zł więcej? Powiem więcej, niektóra opinie jak ta poprzednia są, delikatnie mówiąc, obraźliwe bo sugerują, że osoby z tanim sprzętem nie mają co tu szukać a już dyskutować? Niby o czym jak nie mają ku temu podstaw czyli odpowiedniego wyposażenia.  W związku z tym postanowiłem wyczyścić swój profil ze sprzętu który mam i używam. Taka informacja nie jest ani potrzebna ani pomocna do konstruktywnej dyskusji, wręcz przeciwnie.

Wracając do tematu wątku: uważam, że za rozsądne pieniądze (może nie psie) można kupić sprzęt, który zrobi mi kawę, która będzie mi odpowiadała i smakowała. Tym bardziej gratuluję, Adam_1234, że udało Ci się dobrać coś pod Twoje potrzeby i nie wydać przy tym za dużo.  :szampan:

Offline Jeżyk

  • Wiadomości: 1831
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #84 dnia: 07 Luty 2017, 16:27:16 »
postanowiłem wyczyścić swój profil ze sprzętu który mam i używam
Daj spokój, przywróć te informacje bo spać nie będzie można.
Nienawidzę wrednych ludzi, namawiających innych do swoich głupich przekonań.

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5100
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #85 dnia: 07 Luty 2017, 16:31:40 »
Brakować argumentów? Tu nie ma odpowiednika audio-voodoo, w którym jakość dźwięku zmienia kabel zasilający za kilka tysięcy, tylko normalne, rozsądne podejście do tematu. Nie każdy potrzebuje ekspresu, a jak ktoś nie ma pieniędzy na nowy sprzęt to zawsze można kupić używany, nawet uszkodzony - bo czasem z naprawą wyjdzie taniej niż taki sam, ale sprawny. I wytłumacz mi w takim razie bigmaciek jaki jest sens kupowania sprzętu, w którym za każdym razem zrobisz inną kawę? Napisz mi gdzie jest sens kupna sprzętu, który jest po prostu co najwyżej miernej jakości, a efekty jego działania są przypadkowe? A jeżeli ma się niskie oczekiwania co do sprzętu i uzyskiwanego z niego naparu, to nie ma nawet sensu wchodzić na forum, gdzie wszyscy oczekują dobrej jakości kawy(często za rozsądne pieniądze), a tu nagle wpada osoba, która kupiła tandetę, i twierdzi, że wychodzi z niego dobra kawa... Ale jak się ma niski gust i niskie oczekiwania, to wchodzenie na takie forum, gdzie oczekiwania są wysokie(i nie każdy tu ma ekspres ciśnieniowy za grube tysiące i młynek gastro) jest, delikatnie mówiąc, nie na miejscu...

Offline Michał Mężczyzna

    • Konesso.pl
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 1068
    • Konesso.pl
  • Ekspres: La Marzocco linea classic, Lelit Victoria, Faema Enova, Ascaso Dream, Jura, Nivona, Aeropress, V60, Chemex, French Press, Moccamaster
  • Młynek: Nuova Simonelli Mythos One, Lelit William, Ascaso, Casadio enea, Hario, Rhinowares
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #86 dnia: 07 Luty 2017, 20:10:11 »
Temat dość trudny, ale postanowiłem że też wyrażę swoją opinie :)
Wydaje mi się że każdy z moich przedmówców ma trochę racji - z jednej strony osoby które piją kawę i cieszą się z tego że udało im się osiągnąć "ciekawy efekt" tanim kosztem, a z drugiej strony osoby bardziej doświadczone, które od kawy wymagają nieco (dużo) więcej próbujące zmienić nastawienie tych drugich.
Wydaje mi się, że forum jest miejscem gdzie każdy może zapytać i odpowiedzieć na pytanie, a bardziej doświadczeni koledzy starają się udzielić jak najlepszej rady korzystając ze swojej wiedzy, doświadczeń czy wcześniej poznanych historii - trzeba to doceniać :) . Myślę że dla osób upierających się przy "słabym" sprzęcie też jest tu miejsce, bo być może za jakiś czas dostrzegą w czym tkwi całe piękno kawy i postanowią nieco zmienić swoje nastawienie, może po prostu jeszcze nie wiedzą czym tak naprawdę może być kawa i warto ich uświadamiać dlaczego i na co warto zwrócić uwagę - tak jak zrobili to moi poprzednicy  :kawa:
http://www.konesso.pl - Sklep z kawą, herbatą i ekspresami & Serwis ekspresów do kawy
wok - kod na 7% rabatu na kawy i akcesoria
wysylkawok - kod na darmową dostawę

RABAT na ekspresy i młynki przydzielam indywidualnie w zależności od modelu i marki.

Offline tytoos Mężczyzna

  • Wiadomości: 601
  • Ekspres: Torre 2B, Rota v2
  • Młynek: Casadio, C40 IH, J-Max
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #87 dnia: 07 Luty 2017, 20:20:37 »
Miejsce to tu jest dla wszystkich kawoszy. Natomiast gdybym ja, zaczynając swoją przygodę z kawą 3 lata temu, przeczytał pochwały Adama sprzętu budżetowego, pewnie bym teraz bardzo żałował. A ponieważ uważnei wsłuchałem się w opinie doświadczonych - kupiłem to co mam i jestem zadowolony.
W wypowiedziach Adama brakuje mi jednego: porównania swojej kawy do tej wypitej w jednej z polecanych kawiarni. Wtedy można wyrokować: mój sprzęt za 150 robi ciut słabszą kawę niż ten z kawiarni za 10kpln. I tu mozna zacząć dyskusję, czy warto dopłacać itd... A tak dyskusja jest o niczym, nic nie wnosi.

Offline Adam_1234

  • Wiadomości: 131
  • Ekspres: Bezzera Magica S, moka Bialetti, FP
  • Młynek: MACAP M2D, Nivona CafeGrano 130
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #88 dnia: 07 Luty 2017, 22:07:26 »
Adam, tani ekspres zrobi kawę ale nie czarujmy się, trudno zachować w nim powtarzalność. Zanim napiszesz kolejny post wychwalający Twój sprzęt, włóż nieco wysiłku i idź do polecanych przez forumowiczów miejsc spróbować espresso zrobionego na drogim, profesjonalnym sprzęcie. Nikt nie namawia Cię na to, żebyś kupował sprzęt za kilkanaście tysięcy. Po prostu ludzie, którzy od lat "siedzą" w kawie doskonale wiedzą co jest wart jaki młynek czy ekspres. Doradzają komuś nowemu czy niezorientowanemu zakup czegoś lepszego niż zobaczył w reklamie TV. Czasem lepiej zrezygnować z ekspresu na rzecz alternatyw. Naprawdę.  Czasem trzeba przejść drogę od szklanki zasypanej kawą i zalanej wrzątkiem aż do zestawu, na którym wykonasz zachwycające Cię swoimi niuansami smakowymi espresso. Na tanim sprzęcie nie zrobisz mistrzowskiego espresso. Jesteś uparty i bronisz swego z zajadłością godną lepszej sprawy, nie uznajesz racji innych. Może w takim razie warto zadać sobie pytania: Jaki jest sens czytania opinii innych? Po co mam tracić czas przesiadując na tym forum? Wierz mi, nie zaimponujesz ludziom taką postawą. Zmiana poglądów to nic złego.

Myślę, że nie do końca zrozumiałeś to co chciałem napisać - zresztą podobnie jak Siewcu.
Ja nigdzie nie powiedziałem, że tani sprzęt = drogi sprzęt i nie napisałem, że nie warto kupować dobrego sprzętu. Interpretujecie moje posty tak jak chcecie, a nie tak jak napisałem. W którym miejscu pisałem, że zrobię "mistrzowskie espresso"? Panowie, ogarnijcie się - nie napisałem tego i opinia bigmaćka dokładnie podsumowała sedno sprawy.

Szukałem, znalazłem trochę przypadkowo sprzęt za grosze i jestem zadowolony. Chciałem się tym podzielić z innymi, to mnie besztacie i wysyłacie do super kawiarni i do sklepu po sprzęt z 5 patoli. Po co mam tam iść? Żeby zobaczyć, że można lepiej? Na pewno można. Wierzę Wam na słowo - znacie się lepiej. Tylko jaki będzie efekt tej mojej wizyty w super kawiarni? Dzisiaj mam kupę radości z kawy jaką piję, a po powrocie z kawiarni będę zastanawiał się skąd wziąć 3-5 tys., aby kupić nowy sprzęt... Po co mam sobie psuć dzisiaj wspaniałe doznania kawą jaką sam robię w tzw. "dziadostwie z hipermarketu" ?  Trochę tak jakbym sobie kupił Skodę Octavię i poszedł trzy dni później do salonu Audi, żeby zrozumieć czym jest prawdziwy samochód. I co wtedy miałbym zrobić z taką Oktavią? Przecież Audi jest szybsze, ładniejsze, itp. Wejdę na forum samochodowe, powiem, e kupiłem Octavię za 60 tys. i jestem zadowolony, a tam napiszą mi - nie stary, Octavia to nie samochód, dziadostwo, idź kup audi.... Jest szybsze, ładniejsze, ma kontrolę trakcji, doświetlanie zakrętów, itp. Mniej więcej do tego się to sprowadza. A na koniec "niektórym się wydaje, że jak wydadzą 60 tys. to mają super samochód".

Tak jak napisałem - zakładam, że macie rację, że nie mam perfekcyjnego espresso. Tylko nie muszę od razu zaczynać od super hiper ekstra kawy. Teraz napiszę jak to nazywam - to słowo już padło. Snobizm. Jeżeli jestem dziś zadowolony z tego co mam, to wydawanie w obecnej sytuacji kilku tysięcy, to snobizm. Oczywiście, tak jak wielu z Was napisało, zapewne będzie tak, że za chwilę ekspres padnie albo będę miał inne ziarno, które nie da rady z tym młynkiem lub smak już przestanie mnie zadowalać, wtedy z czasem zmienię sprzęt (i wykorzystam wszystkie rady jakie padły w moim wątku oraz w innych wątkach). Robić to na siłę, wbrew sobie, to krzyżówka nonsensu i snobizmu. Oczywiście mówię to w odniesieniu do mojej sytuacji. Jeżeli Wam "dziadostwo" nie wystarcza i macie drogi sprzęt, to rozumiem. Jesteście sześć (lub sześćdziesiąt) kroków przede mną. Macie inną świadomość, wiedzę, doświadczenie, a więc inne potrzeby. W odpowiedzi na te potrzeby macie lepszy sprzęt. Każdy z nas jest w innej sytuacji i nie nazywajcie tego co mówię "przekonywaniem", bo nikogo do niczego nie przekonuję.

Offline Adam_1234

  • Wiadomości: 131
  • Ekspres: Bezzera Magica S, moka Bialetti, FP
  • Młynek: MACAP M2D, Nivona CafeGrano 130
Odp: Czy warto w ogóle kupować ekspres kolbowy do 2 tys.
« Odpowiedź #89 dnia: 07 Luty 2017, 22:16:29 »
Ale jak się ma niski gust i niskie oczekiwania, to wchodzenie na takie forum, gdzie oczekiwania są wysokie(i nie każdy tu ma ekspres ciśnieniowy za grube tysiące i młynek gastro) jest, delikatnie mówiąc, nie na miejscu...
Myślę, że to Twoja prywatna opinia i wypowiadasz się w imieniu wielu otwartych, świadomych i pomocnych użytkowników, więc nie rób im siary i może zastanów się zanim po raz kolejny napiszesz coś równie mądrego. Spójrz na swoje posty, spójrz na posty kulturalnych użytkowników cieszących się autorytetem (większość użytkowników w tym wątku) i pozwól sobie na chwilę refleksji czy nie chciałbyś dołączyć do ich grona.

Jeszcze dodam, że Twój ekspres Ascaso Basic też nie jest porywający. Nawet na stronie Ascaso jest napisane gdzieś, że jest z tandetneg plastiku i może się rozpaść. Pomiając fakt, że to najtańszy jednobojlerowiec  ze stablilnością temperatury na poziomie Twojego czytania ze zrozumieniem (czyli nie za wysoki poziom). Także witam w gronie dziadów ze słabym sprzętem i "niskim gustem".
« Ostatnia zmiana: 07 Luty 2017, 22:26:40 wysłana przez Adam_1234 »

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi