@Street - dostajesz tyle sprzecznych informacji, że można zgłupieć
Więc dorzucę swoje 3 grosze
1. Młynek Single Dose (SD) - najlepiej z retencją bliską zera. Wtedy ważysz porcję kawy za każdym razem, ale w kolbie masz tyle ile chciałeś. Kawa zawsze świeża, powtarzalność duża, masz ochotę na inną kawę, nie ma problemu z zasypanym hoperem. Minus - jak masz zrobić kilka kaw pod rząd, no to powtarzasz zabawę.
2. On demand (OD) - przy dużym przerobie teoretycznie możesz zasypać hoper i się nie bawić, ale wystarczy że zmieni się pogoda, zrobi się duża wilgotność, albo masz sprzęt w kuchni w której dużo się gotuje i już ziarna na to reagują a do tego mogą wchłonąć niechciane zapachy. Wtedy i tak musisz korygować grubość przemiału i co najważniejsze - ustawioną dozę kawy! A to potrafi być wkurzające! Chyba że i tak ważysz kolbę i dodajesz/odejmujesz ilość zmielonej kawy, żeby waga wskazała żądaną wartość, ale w takim układzie to ja już wolę ważyć ziarenka przy SD. Chyba że młynek posiada wbudowana wagę i można ustawiać dozę wagowo a nie czasowo.
Co do polecanych modeli bez przesady z wydawaniem nie wiadomo jak dużych pieniędzy!
W sugerowanym filmie
https://youtu.be/3VohJapkObs?si=tkIu27KaaEGgX4c4 wiele jest powiedziane o samej budowie młynków i wrażeniach przy używaniu, ale mało o samej jakości naparu ze zmielonej nimi kawy. Jako wieloletni posiadacz Sette 270 Zdecydowanie odradzam - ten młynek produkuje bardzo dużo pyłu, przez co bardzo podbija gorycz co mnie bardzo denerwuje. Kawy ciemniej palone wychodzą bardzo gorzkie i smołowate (nie lubię ciemno palonych w ogóle, ale w tym wypadku to jeszcze potęguje efekt). Parę lat temu, gdy kupowałem ten młynek, to czytałem "ochy i achy" na jego temat, ale rzeczywistość okazała się być inna. O ile sposób regulacji grubości przemiału jest bardzo dobry, to już z retencją nie jest tak różowo, bo miejsce którędy wylatuje zmielona kawa jest jednocześnie "koszyczkiem" na którym jest zamocowane żarno i to miejsce zapycha się bardzo szybko. I faktycznie jest bardzo głośny. Niby może być używany jako OD i SD (ja tak używam), ale ze względu na przemiał, nie polecam.
Jeśli chodzi o ciekawe porównania, to polecam filmy (zaznaczam, że nigdy nie miałem żadnej wersji młynka DF64):
https://youtu.be/Anuwu9zIAgA?si=cAzVgEPctbyvWIf8 - ten goś ma też inne filmiki o serii DF
https://youtu.be/DKQ6veaTmv8?si=AOux7j1sMTUdEXkQ https://youtu.be/Axz5tpcMM1Q?si=kFNdu77h89tksaRr - ten podobnie
Jeśli chodzi o ekspresy, to napisz na priv. albo podaj linka do wątku, w którym zadajesz pytania. Jedno mogę powiedzieć jako posiadacz Bezzera Magica PID - nie polecam HX, a PID w tym wypadku nic nie zmienia. Bez termometru w grupie nie wiesz jaka jest temperatura zaparzania....