To chyba dość słabo, ale takie są małe bojlery, wystarczające do domowych potrzeb.
Dochodzę do wniosku, że do dobrego capu potrzebuję dobrej wydajności pary w ekspresie.
Ciśnienia, temperatury i wydajności. Ma być smacznie i wygodnie. Czas chyba zmienić maszynę
Tylko co się stało, że było dobrze. A jest tak sobie, o ile nie powiedzieć tragicznie.
Spróbuję inaczej spieniać ... Wcześniej chyba dłużej napowietrzałem.
Start z 1.25, po 60 sek otwartego zaworu mam 0.7. W międzyczasie 4 razy pompa dodała zimnej wody.
Dogrzewa od razu czy dopiero po zamknięciu zaworu ?
U mnie, raz dodaje przy minięciu na zegarze 0.5 i potem spada do 0.35 i nic się nie dzieje.
Moim zdaniem powinien dodać zimnej wody i dogrzać ?! Układ jest przewidziany na tyle i koniec ?
Zrobiłem capu i po prostu spada do 0.6 i pompa się włącza na krótko i po czym spada ciśnienie pary.
Powinno dogrzać, by utrzymać ciśnienie ?