Opinie w Internecie ciężko przefiltrować komuś kto mało miał do czynienia z tym tematem. Często wypowiadają się ludzie nie posiadający wiedzy i doświadczenia w obsłudze ekspresu i ich pierwsze eksperymenty z takim sprzętem kończą się frustracją i wypisywaniem głupot.
Na przykład: "Kawa za zimna". Ojej. Tyle, że jeśli parzy się kawę dwie minuty po włączeniu maszyny (tyle podaje specyfikacja jako czas nagrzewania), w zimnej kolbie, do zimnej filiżanki, no to ja przepraszam, ale nie świadczy to o słabej maszynie tylko o nieumiejętnej obsłudze. Podgrzewanie układu przez przepuszczanie gorącej wody jest w tym przypadku prawidłowym postępowaniem jako alternatywa dla czekania aż cała maszyna się rozgrzeje. W przypadku termobloku może to nigdy nie nastąpić
chyba że ekspres ma na przykład elektrycznie podgrzewaną grupę. ES850 nie ma. Z Graefów mają jedynie ES902 i ES1000 (chyba).
Na tym forum o cokolwiek byś nie zapytał, natychmiast znajdą się osoby które ten sprzęt zdeprecjonują nigdy nie widząc go nawet na oczy i polecą wzamian Ascaso.
Graef posiada PID, ale stabilniejszą temperaturę ma niby zapewnić coś, co go nie posiada. Proszę o podchodzenie z rezerwą do takich opinii.
Do mojej też
. Nie mam nic do Ascaso, ale nie jest to jedyny na świecie producent którego ekspresy z termoblokiem potrafią parzyć kawę.
Jeśli podoba Ci się ten Graef to go kup, poużywaj, dowiedz się o nim jak najwięcej tak, żebyś znał wszystkie jego plusy i minusy, podziel się opinią. Pzdr!