Odświeżę wątek, bo widzę, że dripper zyskuje na popularności i coraz więcej osób go ma.
Moje spostrzeżenia na dzień dzisiejszy po używaniu od kilku miesięcy są:
1. Kawy lepiej mi wychodzą na filtrach v60 niż kalita - widziałem kilka opinii w internecie, że filtry kality przez to, że pięknie przylegają to zamykają obieg powietrza na około filtra - być może tak jest, u mnie faktycznie dłużej się przelewało na filtrach z kality.
2. W smaku kawy podobnie wychodzą jak do v60, ale z delikatniejszą kwasowością.
3. Drewniana podstawka bardzo szybko się wyciera i chyba nie była niczym zaimpregnowana.
Co do przepisów to próbuję różnych, próbuje dopracować, czasem coś wyjdzie, czasem mniej, ale nie mam jeszcze żadnego idealnie sprawdzonego także chętnie usłyszę propozycje.