Ta metoda ekstrakcji espresso nie miała dotąd dedykowanego wątku a moim zdaniem zdecydowanie na niego zasługuje.
W skrócie: na dno portafiltra kładziemy papierowy filtr i mielimy drobniej.
Celem tego jest zwiększenie ekstrakcji do poziomów powyżej 25% - przy nadal smacznej kawie.
Dzieje się tak między innymi dlatego, że pomimo warstwy papieru, możemy mielić kawę drobniej, pył kawowy nie blokuje nam otworów w PF.
Dodatkowo, w maszynach bez delikatnej preinfuzji, papierowy fitr na ciastku kawowym (drugi), minimalizuje zjawisko kanałowanie.
Źródła i szczegółowy opis metody:
https://baristahustle.com/blog/espresso-with-aeropress-filter-papers-above-and-below-the-coffee-bed/U nas, wedle mojej wiedzy najbardziej zaawansowany w stosowaniu tej metody jest Lucasd.
@lucasd - czekamy na Twoje refleksje.
Ja zrobiłem kilka testów na kawach palonych pod przelewy i metody są bardzo obiecujące. Obawiałem się braku cremy - ta nadal jest. Smak na plus. Bardzo ciekawie w filiżance.
Zdecydowanie zachęcam do eksperymentów.
Mój wkład: w przypadku sitek VST - świetnie pasują papierowe filtry od Cafelat Robot (@rubin, testuj
). Są mniejsze niż te od AeroPress i trochę grubsze.