łooo panie, tez bym nie zauważył i sprawdziłem właśnie, np na 10 pozycji w przelewach mają 4 po 200g, więc to nie jednostkowy przypadek
Od dawna niektóre palarnie uskuteczniają te 200g porcję i od dawna je zwyczajnie omijam, takie premium na siłę, a co tam, bo 20g, każde szlafjką przewiązane, taki luksus a co
Ale czasami chce się spróbować czegoś spoza strefy komfortu i np dzisiaj np otwarłem paczkę z francuskiej palarni kawa, tak, tak, świetna nazwa
i o ile samo 200g wiedziałem, że będzie, o tyle zaskoczyło mnie, że w tych dużych/wysokich torebkach w "normalnym" rozmiarze, na dzień dobry torebka wydaje się pustawa, nie rozumiem tego podejścia.
Wiem, że w codziennych zakupach przed tym zjawiskiem się nie obronię, ale kawę kupuję jednak inaczej, dokładniej
i tu zostanę przy swoim zdaniu i zwyczajnie będę te palarnie ignorował, nawet jak najczęściej kupuję 1kg torebki, jak np w wspomnianej świeżo palonej.
I tak z plusa jakim są 1kg opakowania jasnych, przelewowych paleń, przepisałem ich na minusa 200 gramowego dziwowania