Z sensownych znajduje tylko timemore black mirror nano
Na razie tylko weekend zabawy z nową wagą więc garść pierwszych spostrzeżeń:
- jest mała i bardzo zgrabna
- jest szybka i reaguje nawet na ziarenko kawy
- wyświetlacz jest bardzo czytelny, obawiałem się że inne jego ułożenie nie będzie ergonomiczne ale takie pod skosem jest ok nawet patrząc z góry
- w trybie przelewu można podnosić serwer i mieszać do 40s od startu czasu, potem po uniesieniu waga chce się wyłączyć ale szybko odkładając można uruchomić czas ponownie
- można włączyć wagę przełącznikiem, a przyciskiem uśpić
z lekkich minusów
- jest dość ciężka, w sensie cięższa od innych wag które mam, a rozmiarem jest od nich dużo mniejsza
- tryb automatycznego startowania czasu nie zawsze mi zaskakuje w espresso, chyba że coś źle robię (to jeszcze do sprawdzenia)
- przyciski sensoryczne działają fajnie choć niektóre makra (klikanie trzykrotne) trzeba poprawiać albo ja jestem jakiś niezgrabny
- do tej pory ściągałem wagę łapiąc ją w dwa palce na bokach, tutaj nie da rady bo są przyciski sensoryczne