czyli co bym nie zrobił, to mam 2 minuty na kolejne dolanie a sam stoper ma do 6 minut zasięgu, szkoda, że tak się zachowuje. Zazwyczaj przy dripie takie ramy czasowe będą wystarczające, niemniej jest to dla mnie ograniczenie funkcjonalności.
Sam mam taka wagę, jak twoja starsza i nie raz już puszczałem stoper z myślą, że nie muszę się martwic ani zastanawiać, czy się nie wyłączy, bo coś akurat wytarowałem i na coś czekam. Wcześniej miałem taką standardowo wyłączającą się i aż się nabawiłem tiku nerwowego, jak czekałem przy niej, to ją palcem dociskałem, żeby się wynik zmieniał
A tę mam już prawie 3 lata i w sumie poza wyglądem i tym tanim chińskim feelem :] nic mogę zarzucić jej nic, baterii mi nie żre, parę razy polałem ja wodą i jest ok, przyciski działają bez zmian. No i nowa wersja mi się spodobała, tak wizualnie, więc myślałem, ze będąc ulepszeniem, jak by starej coś doległo, to szukać nie będę musiał