W każdym razie, jeśli nie chcesz wydać kilku tysięcy, to odpuść ekspres ciśnieniowy(...)
Tu bym się nie zgodził...
Chyba trochę za bardzo demonizujecie temat. Dawno temu używałem electroluxa eea110, kupionego za ~200zł + kawa mielona w palarni, kupiona raz na tydzień - efekt w filiżance był lepszy, niż to co dostajesz w większości "kawiarni"
Jasne, szału nie ma, nie było to Espresso przez duże E ale na początek przygody w sam raz
Mój aktualny sprzęt też nie kosztował kilku tysięcy, a mimo ułomności ekspresu z termoblokiem udaje mi się robić smaczną i powtarzalną kawę.
Jasne, że można lepiej, że można poczekać i dozbierać na lepszy sprzęt ale pewne jest tylko tu i teraz
Mając do wyboru dobrą/akceptowalną kawę od razu, za cenę poczekania trochę dłużej na tą "najlepszą" lub kawę "złą" ale delikatnie skrócone oczekiwanie na "docelowy" sprzęt, wybrałem pierwszą opcję, i nie żałuję.
krystofffer,
Jeżeli 250 zł to budżet nieprzekraczalny i nie masz ciśnienia na ciśnienie
to zastanów się nad młynkiem ręcznym
Greafa najtaniej można znaleźć za
410, jeżeli budżet masz gumowy