Nie wiem, ten ekspert chyba nie studiował fizyki, więc mnie nie przekonuje. Oprócz siły ciężkości na cząsteczki wody oddziałują siły napięcia powierzchniowego. Moim zdaniem kierunki przepływu, strumienia wody nie są więc idealnie wertykalne, a trochę jednak skierowane, zakrzywione na boki, nawet gdy woda swobodnie ścieka z pełnego stożka.
Też nie studiowałem fizyki, więc to tylko intuicja, która być może jest złudna. Wydaje mi się, że "dynamiczny" strumień wody wpadający centralnie w środek V60, podnosi do góry kawę, wypłukuje kawowe ciastko, tak że każda drobina kawy ma kontakt z wodą. Pył unoszony jest na powierzchnię, a nie "wtłaczany" w głąb kawowego ciastka jak we wspomnianych paru sposobach na "płaskie" przelewanie...