To mleko komplikuje sprawę bo trzeba je podgrzać. Wersje ekonomiczna przy dostępie wyłącznie do prądu wygląda tak:
-aeropres i lejesz wodę z czajnika elektryka. Duże dozy kawy i mało wody, jest sporo przepisów na kawę ala espresso.
-podgrzewacz do mleka taki jak dla dzieci, butelka, prąd i grzejesz
- bzyczek na baterie albo tani french press do spieniania
- tani mlynek nie ma sensu, lepiej mieć lepszy w domu i przynieść te kilkadziesiąt gram zmielone do pracy
Tylko, że to roboty ogrom. Ja nie mam takich przerw aby się w to tak bawić. Zwykle w pracy robie AP lub v60 i jestem raczej zadowolony ale Ty chcesz cappuccino.