Jak wiecie troszkę mnie w kierunku maszyny do czystego espresso ciągnie - czytać dźwignia. Przeglądając różne strony natknąłem się na
Mini Gaggia, znany też jako
Demoka MiniMoka M-403.
Dużo danych technicznych nie ma. Plastikowa obudowa, metalowa rama i stalowe panele. Grzałka około 800W. Co ciekawe
otwarty bojler podgrzewający wodę do bodajże 94C. W tej dziurze gdzie widać sitko prysznica chodzi sobie tłok. Są sprzeczne informacje co do wydajności dźwigni - podobno daje tylko około 5 bar, ale niektóre źródła podają 7-9 bar.
Temperatura jest podobno niesamowicie stabilna. Gdzieś na form, bodajże HB zmierzono że podczas ekstrakcji temperatura grupy zmienia się o 0.2 C
Grupa jest otoczona wodą, więc ma dokładnie jej temperaturę. Konstrukcja jest ekstremalnie prosta. Cały ekspres ma 4 uszczelki, dwie na podłączenie grzałki, jedna na tłoku grupy i jedna w grupie do PFa.
Przy zacięciu do majsterkowania można by w domu samemu zbudować maszynę działającą na tej zasadzie. Dobierając odpowiednio średnicę grupy, skok dźwigni i sprężynę można by pewnie ustawić 9-10 bar
Zamiast termostatu dać PID
stylową obudowę, kranik do wrzątku i można mieć fajną maszynkę
A tutaj przykładowa ekstrakcja z NPFa
Nie wiem czy przy firmowych 7 bar, aż tak ładnie by to wyglądało - może on ma więcej, może to kwestia uszczelek.
Tutaj nieco mniej udana ekstrakcja