Nie popadajmy w paranoję z tą świeżą wodą. Zdrowy rozsądek chyba jest ważniejszy.Nie trzeba po każdym włączeniu maszyny przepuszczać wody przez układ, tak jak nie trzeba jej nalewać do zbiornika za każdym razem gdy chcemy kawę. W końcu po to zbiornik ma 2-3 litry żeby woda w nim była na jakiś czas a nie na jedną kawę. Idąc tym tropem ci z ekspresami podpiętymi bezpośrednio pod sieć powinni z rana najpierw zlać zastaną w rurach wodę z nocy, a dopiero potem skierować ją do zasilania maszyny. Duże kawiarniane maszyny też jakoś HXa nie płuczą non stop, a w Polsce kawy nie są wydawane jedna za drugą.
Rozumiem gonitwę za króliczkiem, liczenie jonów i kationów w wodzie. Ale zachowajmy zdrowy rozsądek, tak aby pić kawę a nie odprawiać gusła. Może przy okazji kolejnego zlotu forumowego/Festiwalu zrobimy ślepe testy na dwóch maszynach z których jedna będzie gotowała wodę całą noc a druga będzie świeżo włączona?
@Boger_PL - w twoim przypadku zastanawiasz się nad Uno Prof z bojlerem i Uno Prof z termoblokiem. Wersja z termoblokiem może mieć - czy ma? - elektroniczny termostat. I to jest przydatna rzecz. Wersja z bojlerem pracuje na stałej temperaturze. Nie mówię tu o wersjach z PIDem. Jeśli za 10% więcej chcesz mieć kontrolę temperatury, pijesz przewagę czarnych nad mlecznymi, to wybierz termoblok z elektronicznym termostatem. Jeśli pijesz głównie kawy mleczne to docenisz jakość pary z bojlera. Ta z termobloku nie jest zła, nigdy się nie kończy, ale moim zdaniem ta z bojlera jest wyraźnie silniejsza i lepiej spienia.
Termoblok szybciej osiągnie "wygrzanie", więc jeśli włączać ekspres będziesz ręcznie to kawę zrobisz pewnie po 10-15 minutach a nie jak w bojlerze po 20-30 minutach. Wygrzanie może załatwić programator do gniazdka, który rano obudzi wcześniej ekspres.
To wszystko są detale, pewnie pomijalne w użytku typowo domowym. Bo jak złapiesz bakcyla i wsiąkniesz całkowicie to i tak za czas jakiś będziesz zbierał na inną maszynę
Zdobędziesz wiedzę i odkryjesz czego ci brakuje - lub nie - w obecnej maszynie.
Oba rozwiązania Ascaso są solidne i powinny służyć bez problemu. W twoim zestawie wymienił bym tylko młynek na Macapa serii M2 - ergonomia pracy. Poczytaj na
blogu Marcina o tych dwóch młynkach - dział testy. Masz tam też test bojlerowego Uno Prof, i Dreama z termoblokiem. Janusz może mnie skoryguje ale to chyba ten sam termoblok który ma być w nowych Uno Prof. Myślę że te testy pomogą co nieco, a i ewentualnie skonkretyzują twoje pytania. A jeśli zdecydujesz się na termoblok (z elektronicznym termostatem) to porównaj ceny Uno Prof i Dream'a - różnica między nimi, poza wyglądem to profesjonalna grupa i dysza do spieniania w Uno.