Autor Wątek: Mastro Antonio Kenia Rungeto vs Taylor - St Kenia Ndimaini  (Przeczytany 1820 razy)

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4979
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Mastro Antonio Kenia Rungeto vs Taylor - St Kenia Ndimaini
« dnia: 15 Sierpień 2016, 13:55:20 »
Mastro Antonio Kenia Rungeto vs Taylor - St Kenia Ndimaini

Porównanie obu Kenii nastąpiło w wyniku dyskusji w tym wątku http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=3082.0 . Są to ziarenka Peaberry z mokrej obróbki, odmiany Sl 28 i Sl 34, podobnie palone, co można zobaczyć na poniższym zdjęciu. Po lewej jest Mastro Antonio, a po prawej Taylor – St.

http://images75.fotosik.pl/817/ecf73907ec77eebbgen.jpg
Mastro Antonio Kenia Rungeto vs Taylor - St Kenia Ndimaini


Aromat kołobrzeskich ziarenek jest znacznie bardziej intensywny, z miłą nutą słodkich malin. Może dlatego, że są znacznie świeższe, palone 1 sierpnia, a angielskie ziarenka opuściły piec pod koniec czerwca. Przemiał zaś pachnie podobnie, z akcentami porzeczek i hibiskusa.
Żeby porównać te ziarenka, zaparzyłem je symultanicznie, jednocześnie w dripperach Hario V60-02. Doza 6 g kawy na 100 ml, temperatura wody 95°C, czas parzenia nieco poniżej 3 minut. Smak jest podobny, porzeczki, hibiskus i nuty lukrecji. Poza tym w MA są nuty słodkich malin, więcej akcenty kwiatowych w posmaku, no i w ogóle jest słodsza. Zaś napar Taylora jest czystszy w smaku i bardziej kwaskowaty. Obie Kenie są równie dobre, ale jeżeli miałbym wybierać, to postawiłbym na Mastro Antonio ze względu na większą słodycz naparu, a zwłaszcza słodkie malinowe nuty.

Offline SMaN

  • Wiadomości: 485
  • Ekspres: Kazak Rota, V60-02, Kalita, Aeropress (Prismo), Chemex
  • Młynek: C40Mk3 IH, Niche Zero
Odp: Mastro Antonio Kenia Rungeto vs Taylor - St Kenia Ndimaini
« Odpowiedź #1 dnia: 16 Sierpień 2016, 15:48:49 »
 kawka :brawa:

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi