Cześć!
Moja przygoda z kawą w ogóle zaczęła się późno. Dorastałem w przekonaniu, że kawa to nie moja bajka, bo w tamtym czasie żadna zalewajka ani rozpuszczalnik nie były w stanie tego przekonania zmienić.
Któregoś dnia spróbowałem kawy z sensownego ekspresu w sieciówce i stwierdziłem, że jednak jest nadzieja
Zaczęły się poszukiwania...
Od tamtego czasu wiele się zmieniło. Zaczynałem od ekspresu ciśnieniowego z Lidla i młynka Tchibo vel KM3873, obecnie mam zestaw pozwalający już na cieszenie się smaczną kawą
Za sprawą Clever Drippera zacząłem też poznawać interesujący świat alternatyw, choć jeszcze długa droga przede mną
Dyskusję na forum śledzę od wielu miesięcy i chciałbym serdecznie podziękować wszystkim za dbałość o poziom merytoryczny i kulturę wypowiedzi. Mam nadzieję, że w miarę posiadanego czasu uda mi się czasem dorzucić swoje skromne trzy grosze do dyskusji