Kawiarnie w Zakopanem

[manfred]

Witam serdecznie manfred właśnie uczestniczy w bardzo kameralnym "kapingu". Jutro zdjęcie bo nie umiem z tej durnej komórki wstawić.

[maro]

Pewnie w Strh-u 

[manfred]

Jesteś tu kolezko?

[maro]

Ty to pewnie ten co tak głośno siorbie 

[manfred]

Nie bo ten kto siorbie dostaje po torbie a ten kto chlipie po c....  Ten tego;-)

[manfred]

Niestety nie mogłem uczestniczyć w drugim dniu alternatywnych domowych sposobów parzenia kawy. Natomiast już dnia trzeciego wybrałem się z całą rodziną na malowanki. Córa moja( na zdjęciu z czerwoną opaską) zauroczyła się raz mistrzynią Polski dwa wzorami, które tworzyła. Sama próbowała swoich sił począwszy od parzenia espresso po efekt końcowy art. Jako dobry tata musiałem wszystkie te latearty wypić tak więc po wczorajszym dniu mam w sobie sporą ilość mleka .
Cieszę się, że mogłem uczestniczyć w tych warsztatach. Dodatkowo odkryłem świetną kafejkę w Zakopanem gdzie serwują tanią tak tanią szarlotkę z kaszą jaglaną. Pozdrawiam organizatorów i uczestników.

[Antonio]

Szarlotka z kaszy jaglanej... Też o tym myślę. Fajna zabawa w Zakopanem zatem była...

[manfred]

Fajny ekspres mieli na tych warsztatach taki fikuśny. Miałem sobie sprawdzić co to za smok a raczej niedźwiedź ale zapomniałem.

[maro]

Był już na forum przepis na tę szarlotkę  Ja go trochę zmodyfikowałem. Jadąc od dołu: biszkopt, kasza, jabłka w syropie. Kasza "przechodzi" tym co jest na kolejnym piętrze i efekt jest świetny  Ekspres to Simonelli ?  Do alternatyw Mahlkonig Gwatemala (Bunn) - młyn tyleż wspaniały w użyciu co paskudny z wyglądu 

[KiT]

uważaj, jak ja swojego do late art dopuściłem to dziś mam 1400 na liczniku młynka..

[manfred]

Chcesz mi powiedzieć ze dziennie robi 73 kawy?

[Antonio]

Ekspres z fotki wygląda dość prosto, przypomina mi coś marki WEGA.

[KiT]

Chcesz mi powiedzieć ze dziennie robi 73 kawy?

Lepiej się rysuje na doppio czyli dziel wynik przez dwa, (do tego kalibracja młynka dochodzi) czyli jak się przysiądzie to robi  20-25, jak miał szkolenie to zrobił 70-100, a dzień po kolejne 50 . Na szczęście ferie się kończą...

Ja się przyznaje do nabijania 24 na liczniku średnio codziennie...
Wczoraj na ten przykład pod trzy różne kawiarki kalibrowałem przemiał i tak jakoś  z 50 poszło

[manfred]

Dobra nie ważne bo to nie watek ile kto najwięcej espresso w ciągu dnia zrobi. Jedno mogę stwierdzić coś się w Zakopanem dzieje i może  wreszcie będzie gdzie iść na dobrą kawę.

[WS]

Cytat: manfred w Dzisiaj o 11:26:22
Chcesz mi powiedzieć ze dziennie robi 73 kawy?

Lepiej się rysuje na doppio czyli dziel wynik przez dwa, (do tego kalibracja młynka dochodzi)

Nie korzystasz z ustawienia timera na podwójną dozę ?