Pozwolę sobie wtrącić swoje 3 grosze na temat Mistrzostw Roastingu. W zeszłym roku śledziłam je przez 3 dni osobiście, przypięta do telebimów w Rimini. Miałam też niesamowite szczęście cuppowania w domu wszystkich kaw z tych zawodów : w zaciszu i bez czynników zakłócających percepcję.
Moim marzeniem jest start w Mistrzostwach Roastingu lub chociażby ich zorganizowanie w Polsce, ale to dość ciężki orzech do zgryzienia. Tak dla ciekawości podam, że finały włoskich Mistrzostw Roastingu odbyły się w tym roku na 5-kg Probacie, nie podłączonym do komina żadną rurą!To był istny skandal. Piec przyjechał do organizatora w Bergamo na 3 dni przed zawodami i sądzę, że nawet go nie "wysezonowano", czyli nie "przepalono wstępnie. Kolega starujący w zawodach wysłał mi jako recenzję maskę przeciwgazową..Otrzymał 10 punktów karnych za rozmowę z Rubensem Gardelli, więc Mistrzostw tych nie wygrał.Rubens punktów karnych nie otrzymał, pomimo faktu że był nie tylko słuchaczem..
W Gotenborgu karma wróciła do Rubensa: z kolei on otrzymał 10 punktów karnych za fakt, że filtry wygładzające z 240 C w chwili wrzutu kawy do pieca zrobiły 220 C. Wiemy, że tak mogło się zdarzyć i że oprogramowanie pieców Giesen jest nierzetelne. Na Mistrzostwach obowiązuje roasting plan: temperatury zadeklarowane przez roastera wstępnie muszą się zgadzać z tymi, jakie odczytują przyrządy pomiarowe. Nikt nie uwzględnia błędu pomiaru samych przyrządów, który jest w granicach +-2-3 C. Organizatorzy mogliby przed opracowaniem regulaminu poczytać chociaż trochę o błędach pomiarowych.
Kawy ocenia sensorycznie tylko 4 sędziów a nie wielki panel..tak jak ma to miejsca np. na Nordic Roasters Forum, gdzie kawy oceniają wszyscy uczestnicy eventu. Uczestnicy Mistrzostw Roastingu do dziś nie wiedzą, ile otrzymali punktów..pomimo że było ich tylko kilku. Ta impreza jest raczej reklamą pieców Giesen i oprogramowania Cropster, niż poważnie zorganizowanymi zawodami. W tym roku był to też wielki salon ekperymentatorski a plantatorzy z Chin z prowincji Junan otrzymali bezpłatną konsultację, jak wypalić i zblendować swoje kawy..Palono Kenię, Kostarykę i Etiopię mytą, ale w blendzie musiała być chyba także kawa z Chin..