Ale w jakim kontekście? Różnorodności uruchamianych przez Was rodzajów gier?
Można poznać różnego typu gry
przykładowo kiedyś nie podobały mi się karcianki, po poznaniu kilku ciekawych tytułów jestem jak najbardziej za
Ale wiesz, że krótki setup i czas rozgrywki, to akurat elementy zależne od złożoności gry, a nie od tego czy grasz w nią z dzieckiem czy nie? Ok, wyzłośliwiłem się,
nie doszukuj się jakiś wielkich teorii
gram z dzieckiem
dobrze jak możesz coś szybko rozłożyć, pograć i posprzątać, a nie szukać miejsca w pokoju pełnym zabawek aby rozłożyć plansze + figurki
Żarty, żartami, ale ja dwulatki w pobliże stołu z małymi nieraz elementami rozgrywki jednak bym nie dopuścił.
wg mnie gra z dziećmi ma być głównie dla dzieci
więc jak podchodzi Twoja kochana córusia to pozwalasz jej na co nieco aby była szczęśliwa
dlatego wybieram gry które łatwo utrzymać w całości kiedy dzieci się nimi zainteresują
Blood Rage z 8latką? Ja bym się jednak zastanowił czy nie za wcześnie. Niektórzy rodzice ambitnie wprowadzają tytuły 12+ i o ile w niektórych przypadkach ma to sens, bo klasyfikacja wiekowa jest na wyrost, tak w większości jednak wiek z pudełka, to wiek, w którym gracz może w pełni cieszyć się grą
Moja starsza córka już nie raz widziała te figurki i jej nie przerażały, bardziej może być niezadowolona kiedy będę ją atakować
dlatego jej nie wyciągam, kooperacja byłaby bardziej wskazana
Mam jeszcze nieruszonego Robinsona Crusoe, ale to już nie do gry z dziećmi, pomijając fakt poznania wszystkich zasad tej gry