Jak się robią kanały to chyba nie sika ostrym strumieniem cały czas, tylko tak "podsikuje"?
Jak bawiłem się bottomless na SMEGu to właśnie tak miałem, że w trakcie ekstrakcji strzelało krótkimi sikami.
Ja bym zgadywał, że to jednak delikatne kanałowanie, nie widać dziurek w ciastku?
Spotkałem się też gdzieś, ale nie pamiętam gdzie, że przy bottomless problemem jest to że sitka są typu "convex", a nawet jak są płaskie, to się uginają od cisnienia. To powoduje powstanie jednolitego strumienia który ukrywa kanałowanie. Tj lekki kanał nie przebije się przez uformowany strumień.
Ew. może to jakiś artefakt z preinfuzji? Tj woda się zbiera w jakby kanaliku, ale jak ciastko puchnie, to go przymyka, ale jak potem idzie pełne ciśnienie, to wyciska wodę z takiego "zbiorniczka" 🤔