Ja stosuję wagę, bo wtedy wiem na pewno, że butla jest całkowicie napełniona. Waga z allegro, za 30 złotych, a nie przetaczam w ciemno.
Jak korzystam z butli typu paintball, które mieszczą 12 uncji CO2.
Jak widać na wcześniejszym filmie, najpierw do butli warto napuścić 2 uncje gazu i wypuścić to gwałtownie. Takie szybkie opróżnienie spowoduje, że butla wewnątrz będzie zmrożona, co jest warunkiem napełnienia do pojemności znamionowej. Dopiero po schłodzeniu butelki przechodzę do drugiego etapu, czyli właściwego napełnienia - tym razem też patrzę na wagę i przestaję napełniać, gdy waga wskaże 12 uncji przelanego CO2. Nie powinno się napełniać "na oko do końca", bo butelka jest wyrobem pracującym pod wysokim ciśnieniem i dlatego ważne jest, aby pozostała jeszcze techniczna przestrzeń dla rozszerzającego się gazu w miarę wzrostu temperatury.