Hejka,
witam po długiej przerwie, ale znowu mnie złapała faza na zmiany w kawowych przygodach. Nie jestem jakims zapaleńcem ale lubie cos rozkminic a pozniej schematycznie to robic. Tak bylo na początku jak za Waszą radą kupilem Kolbe, wszystkie "dodatki" potrzebne do robienia dobrego espresso i o co w tym chodzi.
Suma summarum jak już wspomnialem jestem "stały w uczuciach" i od paru lat kupuje (rotuje) wsrod 3 kaw od MastroAntonio (Chocolate Wave, Ariadna, Ariadna+) tzw. standardzik do kolby do espresso. No i oczywiście zabieram je rowniez na wyjazdy z Aeropressem do tzw. "dużej czarnej"
Wracajac do tematu, "nakręciłem" sie troszkę aby popic jasnego palenia, bardziej owocowego, kwiatowego, niz w/w klasyka w postaci, orzechów, ciemnej czekolady itd. z espresso/AP.
No i tutaj wchodzi on "cały na biało" Hario Drip V60.....
Zacząłem czytać wątek aby coś sie dowiedzieć bo ta alternatywa jest dla mnie "obca" i chciałem się Was doradzic co kupic aby też nie robic tego że kupie najpierw to, czy tamto a pozniej doloze i kupie cos innego. Za biedny jestem na oszczedzanie i wiem ze 2x strace niz jak juz kupie to co powinienem od poczatku.
I teraz tak:
1. Pić będę sam (czasem z zoną) wiec jeśli chodzi o wielkosc to potwierdzcie prosze czy wielkosc V02 bedzie wystarczająca bo do takiej zmierzam.
2. Nie zamierzam zabierac Dripa na wyjazdy (tutaj miejsce ma AP bardziej poręczne, szybkie i mniej "sprzetu" do zabrania) wiec zakładam ze wersja ceramiczna do domu bedzie chyba najlepsza vs (plastik, metal)
3. Odnosnie Hario Drip V60-02 to rozumiem, że najlepiej kupic cały zestaw, razem z serwerem + filtry.
Teraz odnosnie wyposażenia:
1. Do mielenia mam zamiar używać 1zespresso/MYM 54 (ustawiony obecnie pod AP i w/w kawy ale zmienie na jasne palenie pod Dripy), Kazak mam ustawiony pod Oscara do espresso i nie chce mi sie zmieniac za kazdym razem. Mam nadzieje ze w/w MYM 54 do Dripa da radę, jeśli nie to please o info jaki młynek inny, bo trochę wody w Wiśle upłynęło odkąd zakupiłem powyższy i zakładam, że pojawiło się sporo nowych rzeczy.
2. Mam zwykly czajnik bez temp. i tym samym długiej wylewki, do AP od bidy dawał rade ale do V60-02 rozumiem, ze łatwiej i przyjemniej operować czymś z długą szyjką. Czy rozsądnym wyborem byłoby gotowanie zwykłym czajnikiem elektrycznym i przelewanie zagotowanej wody do Hario Buono Kettle? Koszt jego jeszcze jest znosny, temp tam nie mam i wiem ze mozna na nim zagotować wodę na indukcji, ale zabawa z dodatkowym termometrem aby sprawdzic czy juz jest zagotowana itd to chyba nie dla mnie... Chyba ze jest jakas inna alternatywa do ktorej jeszcze nie doszedłem w wątku z V60. Oczywiscie kupowanie, elektrycznego czajnika z wylewka i temp raczej z uwagi na koszty nie wchodzi w gre
a taki zwykly na indukcje, lub przelanie wody z elektryka zwyklego aby ułatwic dystrybucje wody do dripa jeszcze do przełkniecia.
3. Waga z timerem, w to zainwestuje bo o ile do espresso i AP operowałem zegarkiem (czas bardziej niz uzysk) a kawę odmierzałem na jakims jubilerskim chinczyku i to w zupełnosci wystarczało, to tutaj już bym zainwestował w coś porządniejszego aby serwer postawic na tym i zarowno czas jak i uzysk odmierzać juz porządnie. Co byście w tym temacie polecali?
Jeśli o czymś zapomniałem to prośba o dodanie. Oczywiście jasne palenia piłem i od czasu cos wypije wiec to nie jest inwestycja aby lezała i najpierw poprobuj bo moze Ci nie posmakuje zanim kupisz. Nie, nie ten etap mam juz za sobą wiem ze chce kupic, wiem ze chce popic jasne kawy i wiem ze z V60 najlepiej mi sie to sprawdzi. Teraz kwestia odpowiedniego doboru sprzetu aby sie nie rozczarować lub pozniej wymieniac .
z góry dzieki!