Mam Bialetti Venus 2tz od paru miesięcy, do tego młynek Timemore Chestnut. Trochę zajęło mi znalezienie najlepszego sposobu na przygotowanie kawy. Głównie chodziło o dystrybucję i już chyba znalazłem swoją metodę. Kawa to Espresso Mujeres od Swiezopalona. Jeśli kogoś to interesuje, to Timemore Chestnut ustawiony na 15 klików.
Zmieloną kawę przesypuję do sitka przez zwykły lejek. Kiedy sitko się już prawie napełnione, lekko stukam nim od dołu w stół, aby delikatnie ubić kawę, dzięki czemu w środku się ona wyrównuje i można wsypać jej jeszcze więcej. Potem dalej wsypuję kawę, aż powstanie delikatna górka i wtedy wyrównuję ją za pomocą płaskiej rączki od noża. Kawa jest idealnie wyrównana, a sitko całkowicie wypełnione. Na koniec znowu delikatnie stukam sitkiem o stół, aby kawa była ciut pod rantem sitka i przejeżdżam opuszkiem palców rant.
Wodę do kawiarki wlewam gorącą, przeważnie włączam czajnik przed zmieleniem i wsypywaniem kawy, więc parę minut po zagotowaniu wlewam ją do kawiarki. Porządnie zakręconą stawiam na średnio-mocnym gazie. Chwilę po tym, jak kawa zacznie już swobodnie przepływać, stopniowo zmniejszam gaz. Generalnie zmniejszam w takim stopniu, żeby nie przelewała się za szybko. No i od razu jak zacznie bulgotać, przelewam do filiżanki.
Opis pewnie wskazuje na to, że zajmuje to dużo czasu
Ale tak nie jest, jest to bardzo szybki sposób, szczególnie dystrybucja przebiega bardzo szybko, bardzo ułatwia to według mnie lejek.
Poniżej wstawiam zdjęcia "ciastka" z zaparzonej kawy. Jeśli macie jakieś uwagi, to chętnie przeczytam.