Dalem sie skusic na kawiarke stalowa Tescoma Monte Carlo - podoba mi sie wyglad, silikonowa, a nie gumowa uszczelka i rozmiar, tj. 2-filizankowa i ok. 135 ml wody max. co daje odpowiadajace mi "stezenie" kawy (do sitka wchodzi ok. 9,5g).
Czy tez macie tak, ze podczas ekstrakcji widoczna jest para wodna cienkim, ale w miare ciaglym strumieniem, wydobywajaca sie z zaworu bezpieczenstwa? Dzieje sie tak podczas normalnej ekstrakcji, gdzie jednoczesnie kawa wyplywa do gornej komory.
Ponadto, podczas mycia kawiarki bardzo latwo odpada uszczelka i sitko.
Czy to sa wady konstrukcyjne? Zglaszalem to do producenta, ale chce ode mnie filmu pokazujacego jak robie kawe, a to juz za wiele, bo wiem, ze postepuje ze wszystkim prawidlowo, w szczegolnosci nalewam wody ponizej zaworu.