forum.wszystkookawie.pl
Poradniki - czyli jak mam to zrobić? => Serwis, konserwacja sprzętu i tuning => Wątek zaczęty przez: Spinacz w 25 Kwiecień 2013, 07:09:48
-
Właśnie skończyłem izolować, ekspres rozgrzewa się, zapach jest prawie niewyczuwalny. Subiektywnie oceniam że jest lepiej, bo okresy na które załącza się grzałka wydają się znacznie krótsze. Na razie nie mogę ocenić częstotliwości załączania.
Poniżej kilka zdjęć i moich komentarzy z ocieplania bojlera.
Cuadra jeszcze bez bielizny:
(http://img198.imageshack.us/img198/1373/imag0094wm.jpg)
Jak widać pomiędzy bojlerem a przednim panelem jest ok 1 cm (choc bojler nie jest zamocowany idealnie w linii, jeste jeszcze kanał na te kilka kropel z odpowietrzania), podobnie ciasno jest z drugiej strony - pomiędzy osłoną zbiornika wody a bojlerem. Zbiornik wody był oryginalnie ocieplony kawałkiem pianki, która usunąłem przy pomocy specjalistycznego noża kuchennego :D
Z powodu braku miejsca mata armaflex musiała ulec w dużej mierze odchudzeniu - jest sprężysta ale nie aż tak, aby dało się ją zgnieść do połowy swojej grubości i jeszcze przepychać przez ciasne miejsca. Wybrałem wariant ocieplania bez odkręcania złączy, co w sumie okazało się chyba dobrym wyborem.. Ociepliłem zarówno powierzchnię boczą bojlera jak i jego dennice.
A oto efekty...
Widok od tyłu, po zdemontowaniu panelu tylnego i osłony zbiornika wody:
(http://img28.imageshack.us/img28/2968/imag0095p.jpg)
Jedna z dennic, połączenie uszczelnione aluminiową taśmą do kominków:
(http://img40.imageshack.us/img40/6679/imag0096bc.jpg)
Widok od przodu już z założoną osłoną zbiornika wody:
(http://img703.imageshack.us/img703/3893/imag0097j.jpg)
Podsumowując:
Narzędzia - klucze imbusowe, nożyczki, nóż kuchenny, metrówka, listwa, taśma (w ciasnych miejscach do maty przylepiałem taśmę pakową i łatwiej było ją przeciągnąć, potem taśmę odklejałem - robiła za "pilota")
Materiały - mata armaflex, zaciski do kabli, taśma do kominków
Czas pracy - około 1,5 h (wliczając w to czas poszukiwania kluczy, hehe)
Efekty - nie dokonywałem wcześniejszych pomiarów, subiektywnie oceniam, ze grzałka włącza się na krótsze okresy, filiżanki na tacce osiągają przyzwoitą temperaturę dopiero po ok. 1 godz (pod warunkiem, że ekspres jest nakryty ścierka)
Problemy - ciasnota i jeszcze raz ciasnota! oraz przy skręcaniu nie zwróciłem uwagi i zcisnąłem wężyk podający wodę do pompy (gapa ze mnie), problem jednak został szybko rozwiązany.
Nie wspomniałem jeszcze, że czasem przydaje się druga para rąk, ale nie jest niezbędna.
Ocieplając raczej liczyłem na dłuższe okresy pomiędzy dogrzewaniem niż skrócenie samego procesu grzania. Jednak ten drugi efekt chyba udało się osiągnąć niejako "przy okazji".
Zdjęcia nie oddają całego uroku i kunsztu wykonania :)
-
Od kilku dni dręczy mnie myśl czy izolacja bojlera w ekspresie z grupą E-61 ma duży sens. Oczywiście da się dostrzec pozytywne efekty ale... no własnie - sama grupa to kawał solidnego, mocno nagrzanego metalu który odprowadza z bojlera sporo ciepła z uwagi na kompletny brak jej izolacji. Działa jak spora chłodnica - na szczęście powierzchnia wymiany ciepła z otoczeniem jest w miarę rozsądna (cóż by się działo, gdyby miała żebrowaną strukturę!). Czy w takim razie podejście sporej części producentów, którzy oszczędzają na tej izolacji nie jest podyktowane po prostu pragmatyzmem? Co o tym myślicie?
-
Nie chciał bym Cię podpuszczać ale nie zaizolujesz grupy ;)
-
Co? Ja nie zaizoluję?!
Żartuję rzecz jasna, w ten sposób zaburzyłbym przepływ wody w systemie. Poza tym paskudnie by to wyglądało :)
-
Jak na mój gust to że w większości bojlery nie mają izolacji może wynikać z:
1. decyzji księgowych
2. chęci utrzymania tacki na filiżanki w określonej temperaturze - zakładam że izolacja redukuje temperaturę tacki
3. prostoty serwisowania - w razie awarii izolacja zapewne jest do wymiany, dostęp do złączy utrudniony, itp.
Dla końcowego odbiorcy jedyna zauważalna różnica to chyba oszczędność energii. Czy jest ona wymierna - kiedyś pomierzyliśmy, że ekspres pracujący podajże 12 godzin dziennie zużywał niecałą 1 kWh. Powiedzmy że oszczędzasz 1/4 energii. W skali roku masz na dodatkowe 500g dobrej kawy :)
To tak jak z lodówkami - teraz są wypuszczane jakieś nowe z super hiper izolacją, dzięki czemu ścianki są cieńsze, masz więcej miejsca w środku. Jednak czy końcowego użytkownika to interesuje, on i tak patrzy na klasę energetyczną i pojemność. Może przeczyta ile prądu lodówka zużywa. Poza tym chłodzi/mrozi - działa :)
Wracając do tematu izolacji - ja bym z chęcią zabrał się za zmiany w doprowadzeniu wody do bojlera w moim Steel'u. Tzn. rurką miedzianą, owinięta kilkakrotnie wokół bojlera, i na to izolacja. Zapewniło by to wstępne ogrzanie wody trafiającej do bojlera - niech by miała 70-80C, zawsze to sporo więcej niż 23C. Może wtedy robiąc doppio temperatura na PIDzie by mi nie spadała, i była stała jak przy espresso.
No ale takie modyfikacje to raczej dopiero po gwarancji będę wprowadzać.
Co do izolacji grupy - gdzieś widziałem maszyny których grupa pokryta była włóknem węglowym - nie wiem czy to była folia tylko, czy celowy zabieg - wyglądało to tragicznie.
Edit: znalazłem Della Corte Mini
(https://lh3.googleusercontent.com/-rr_8U4fmMIA/UZt7LEyfRFI/AAAAAAAACpo/di4Nbm3qnP8/s400/2_dalla_corte_mini.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-_mL9T4vg2BY/UZt7LOcKtvI/AAAAAAAACpk/AqA6SwgJqnU/s700/919dc2_1.jpg)
-
Zdjęcia z HB nie wyświetlą się na innym forum. Wprowadzili takie ograniczenia ;)
Musisz je pobrać i wrzucić na forum, ewentualnie na hosting.
-
Dobra robota z ociepleniem. Skąd masz ten materiał?
Pozdrawiam,
Kuba
-
Ktos ma na zbyciu tego armaflexu, bo znajc zycie trzeba kupic cala rolke.
Ewentualnie co innego zastosowac?
-
Niestety ale rolka na bojler to za dużo, a minimalne ilości zakupowe wystarczyły by do izolacji maszyn na tym forum i jeszcze by na karimaty zostało.
Jak jeszcze chciałem izolować - już nie muszę :P - to miąłem plan aby udać się do firmy zajmującej się klimatyzacją/chłodnictwem i ich zapytać o jakieś odpady.
-
Ktos ma na zbyciu tego armaflexu, bo znajc zycie trzeba kupic cala rolke.
Ewentualnie co innego zastosowac?
Jak chcesz to mogę Ci zamówić tutaj (http://www.rimprezza.de/epages/63241512.sf/de_DE/?ObjectPath=/Shops/63241512/Products/Armaflex&ViewAction=ViewProduct). Nie wiem czy to drogo czy tanio.
-
Luca Bezzera wyjaśnia dlaczego nie izolują bojlerów w swoich maszynach
Interview Luca Bezzera - World of Coffee 2014 (http://www.youtube.com/watch?v=hAELYQ10nrA#ws)
Edit.
Dziękuję Adminowi
-
Mówi ciekawie, ale jakoś nie przekonuje mnie argument z podgrzewaniem filiżanek. W mojej rakiecie jest bojler izolowany, z miedzi a filiżanki są super rozgrzane. Musze pod maskę zajrzeć czy izolacji nie zapomnieli założyć ;)
Ja to zrozumiałem tak - nie izolujemy bojlerów, bo oszczędność z izolacji będzie żadna, bo trzeba filiżanki wrzątkiem przelać przed przygotowaniem kawy, bo tacka się słabo grzeje jak bojler jest w izolacji.
-
Ja też nie narzekam, choć gdy dziś zapomniałem ręcznikiem przykryć to były dużo chłodniejsze niż zwykle.
-
:ok: faktycznie, ręczniczek na nich sobie leży i u mnie.
Przeglądając cały ten wątek - Spinki bojler też na miedź wygląda - a na temepraturę filiżanek się nie skarżył.
-
Nie, jest OK. Ręcznik tak jak Wy.
-
Ja mam bojler pionowo i jest fabrycznie zaizolowany po okręgu ale góra bojlera nie jest izolowana i ona grzeje tackę. Ręczników nie używam, może zacznę...
Choć do capu, to daję filiżankę na 30sek do mikrofali, żeby dogrzać.
-
Nie tyle ręcznik co po prostu ściereczka ;)
-
Nie tyle ręcznik co po prostu ściereczka ;)
OK , mam ściereczkę, ale frotte ;D
-
To jakie są Wasze przemyślenia po kilku latach praktyki, warto izolować, czy się w to nie bawić, bo się właśnie na tym tematem pochylam?
-
Ja mam bojler pionowy izolowany korkiem grubości 1cm. Góra i spód nie jest izolowany. Cały osprzęt jest na górze i na spodzie bojlera i dość trudno byłoby to zaizolować. Czy warto? Przed izolacją grzałka grzała 7 s a stan wyłączenia miała 25-27s. Teraz grzeje 7s a wyłączona jest przez 70s. (oczywiście już po nagrzaniu baniaka) Woda w zbiorniku jest chłodna, przedtem była ciepła. Moim zdaniem warto izolować. Można izolować sam bojler a można iść dalej i izolować wszystko co ma wewnątrz gorącą wodę tzn rurki. Czy jest to potrzebne i zasadne? Nie mam pojęcia, ja mam zaizolowany tylko bojler i to bez góry i dołu.
-
ja myślałem o bokach boilera, też mam pionowy i rurkach do HX i do grupy
-
@Spinacz Właśnie zaizolowałem bojler pary przy okazji odkamieniania, no i wszystko w końcu działa, ale jak włożę nosa, to czuję nieprzyjemny zapach gumy, asfaltu itp. Jak z tym zapachem u Ciebie po latach? Dalej czuć ?
-
czołem,
staję właśnie przed pomysłem zaizolowania bojlera w Gaggia Classic.
Rozważał ktoś może wykorzystanie sznurów silikonowych?
Wydaje się że owinięcie jedną lub dwiema warstwami spiralnie może dać efekt.
@Spinacz i @pietro jak z tymi zapachami u Was (o ile jeszcze dysponujecie tymi sprzętami)
-
Cześć, ostatecznie zmieniłem materiał na filc i już nie śmierdzi :)
-
Ja tam nic nie czułem i nie czuję