Ja stawiam na to że sekretarka jest ostra.
jak byś ją widział
raczej kulawa nie jest, do tego stanu wolnego
Swoją drogą - jakie musi być ciśnienie żeby zerwać uszczelkę
Zastanawiałbym się czy to aby ciśnienie jest przyczyną, już raczej postawiłbym na jakiś detal w cylindrze w który wchodzi tłok, może krawędź. Może tam coś jest ostrego co uszkadza uszczelkę. Albo pod uszczelką na tłoku.
nie ma tam nic ostrego lub mogącego uszkodzić uszczelkę; uszczelka ma grubość ok 3mm i potrafiła po mojej wymianie wystrzelić po 3 kawach - musiała by w środku (cylindrze) być żyletka
; w pierwszych miesiącach nie było takiego problemu, jeśli przesadziłem z drobnym przemiałem, to najwyżej nie przeciskał wody lub tylko kilka kropli wypływało, a teraz jest natychmiast "wystrzał", stąd moje podejrzenia dotyczące ciśnienia
jeśli ustawię b. gruby przemiał, to uszczelka nie pęknie zapewne nigdy
po poprzedniej naprawie przedłużono mi gwarancję o 1 miesiąc i obiecano przy powtórzeniu usterki odesłać ekspres do producenta, aby być precyzyjnym (naturalnie po mojej interwencji), niestety w następnym dniu po odebraniu QM z serwisu musiałem czyścić sufit z kawy
odesłałem zatem go do wiadomego serwisu, otrzymując tym razem sprzęt zastępczy, ot i cała historia, raczej smutna
zobaczymy, jaki będzie finał - nie omieszkam się tym naturalnie podzielić
oczywiście nie oznacza to, że zmieniam opinię o QM lub go odradzam kupującym, raczej poczekam z wystawieniem opinii polskiemu dystrybutorowi i serwisowi w jednym