Jeszcze parę zdań komentarza na wątek z działu "Opinie o kawach", traktujący o mieszance RED.
RED jest zawsze oparty na najlepszych kawach z Brazylii i Hondurasu, ew. Etiopii. Te Brazylie są słodkie, czyste, soczyste. Ostatnia wersja ma 40% Brazylii Fazenda Ambiental Fortaleza i 60% świetnego Hondurasu Marcala z kooperatywy COMSA.
Ariadna przez lata naszej działalności nie zmieniała swojego składu, bo zawsze jest to Brazylia Cerrado i India robusta. Różne bywały to Brazylie, z roku na rok zmienne. Przez cały ubiegły rok było to ziarno wielce ciekawe i pochodzące z bardzo dobrej plantacji. Mnie ta Brazylia smakowała bardzo, była może bardziej "owocowa" niż inne. Od paru tygodni mamy świeżą, kolejną Brazylię, a nawet parę Brazylii z regionu Cerrado. Tym razem charakter tych ziaren jest jednoznacznie "kawowy" i "czekoladowy". Warto spróbować
.
Warto też spróbować najnowszego blendu Eli, tym razem złożonego ziaren palonych przez nas oboje. Większość stanowi kolejna, nowa Brazylia z regionu Mogiana -- palona przeze mnie. Spory udział stanowią: Salwador Villa Galicia i Etiopia Binitu Ambela. Znowu są to tylko naturale. Nazwaliśmy ten blend mianem
Mastro Antonio Top.
Różnice w kolorze znikome
A co dokładnie chcesz zbadać? Powtarzalność paleń?
To było związane z dociekaniem różnic między poszczególnymi Keniami Kiini (13/09, 25/09, Auduna 19/09) oraz Slopes of 8 (13/09, 25/09). Wyniki pomiarów koloru okazały się dla nas zaskakujące. Normalnie raczej nie robimy pomiarów koloru naszych paleń, ufając bardziej testom w cuppingu. W przypadku tak bardzo jasnych kaw z mokrej obróbki, ważne jest by do pomiaru koloru zmielić ziarna bardzo drobno. Mielenie przy użyciu naszej Guatemali mniej więcej jak do espresso przyniosło raczej jednakowe wyniki, nie do odróżnienia gołym okiem. Kenie Kiini prawie jednakowe, Kenie S8 zupełnie jednakowe (choć zupełnie inne przebiegi procesu palenia i wyraźnie różne wrażenia w filiżance). Drobniejsze zmielenie przy użyciu Kinu na ustawieniu 8-10 dało już jaśniejsze wyniki MyTonino. Okazało się, że Kenia Auduna jest najjaśniejsza (118, choć w filiżance wydawała się najciemniejsza), potem jest Kenia z 13/09 (116), a ostatnia Kiini z 25/09 jest nieco ciemniejsza (114). Takie testy coś nam mówią, ale kolor też jest rzeczą zmienną w czasie, podobnie jak walory sensoryczne kawy. Tak czy owak, jest to jakaś informacja. Mnie osobiście najbardziej zaskoczyło to, że obie Kenie S8 mają ten sam kolor, choć ta z 13/09 palona była w niezbyt komfortowej dla Eli sytuacji...