Autor Wątek: Czy aby czasem nie przesadzamy?  (Przeczytany 20445 razy)

Offline Jeżyk

  • Wiadomości: 1831
Odp: Czy aby czasem nie przesadzamy?
« Odpowiedź #60 dnia: 04 Marzec 2017, 19:57:43 »
I jesteś głową zaręczyć, że ustawisz ją prostopadle do ciastka?
Z tą przystawką z mojej 1 fotografii, tak.
Nienawidzę wrednych ludzi, namawiających innych do swoich głupich przekonań.

Offline Koszmar Mężczyzna

  • Wiadomości: 107
  • Ekspres: la pavoni prof. , szkło i bibuła
  • Młynek: catler, kinu m47, m38
Odp: Czy aby czasem nie przesadzamy?
« Odpowiedź #61 dnia: 04 Marzec 2017, 20:23:11 »
Obaj panowie ustawią ... :)
dzień bez kawy to jakiś koszmar

Offline Miklas Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3244
    • Instagram
  • Ekspres: Astoria CKE + sitka IMS, AeroPress, FrenchPress, Hario V60-02, V60-01, Kawiarka Bialetti 3tz
  • Młynek: Macap M4D, Kinu M47
Odp: Czy aby czasem nie przesadzamy?
« Odpowiedź #62 dnia: 04 Marzec 2017, 21:41:43 »
Nie łap mnie za słówka ;-), istotniejsze jest to czy to aby nie przesada. Czy to jeszcze przyjemność z picia kawy, czy już kawa jest w tle a przyjemność płynie z gonienia króliczka?

Marek.

https://www.instagram.com/mm_coffee_corner/ mój kawowy kanał na Instagramie. :-)

Offline M

  • Administrator
  • Wiadomości: 1665
  • Ekspres: CKE, Junior, Rota, alternatywa
  • Młynek: Aergrind, C40
Odp: Czy aby czasem nie przesadzamy?
« Odpowiedź #63 dnia: 04 Marzec 2017, 22:38:47 »
Ojtam ojtam ;) ważne, żeby przyjemność była :D

Offline kuń Mężczyzna

  • Wiadomości: 490
  • Ekspres: Astoria perla ...dżwignia.i dużo zapału ale mało czasu
  • Młynek: mazeer SJ
Odp: Czy aby czasem nie przesadzamy?
« Odpowiedź #64 dnia: 05 Marzec 2017, 11:48:36 »
Tak czytam czytam..... i ja wiem że jestem laikiem w sprawach kawy ale dlaczego wy chcecie wkładać i mierzyć suwmiarkami  jakieś ciastka w ekspresach:)

Offline Krakus Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3175
  • Ekspres: Ascaso Arc ++, ECM Casa V
  • Młynek: C40 IH RC, Niche Zero
Odp: Czy aby czasem nie przesadzamy?
« Odpowiedź #65 dnia: 05 Marzec 2017, 11:50:28 »
Bo mikrometrem trudno [emoji14]

Offline Fux Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 3006
  • Ekspres: La Marzocco Linea Micra, tygielek
  • Młynek: G-RISTO W
Odp: Czy aby czasem nie przesadzamy?
« Odpowiedź #66 dnia: 05 Marzec 2017, 12:17:36 »
Gdyz jest to przerost formy nad treścią.
Człowiek może wyzbyć się wszystkiego z wyjątkiem pokus...

Offline Krakus Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3175
  • Ekspres: Ascaso Arc ++, ECM Casa V
  • Młynek: C40 IH RC, Niche Zero
Odp: Czy aby czasem nie przesadzamy?
« Odpowiedź #67 dnia: 05 Marzec 2017, 12:32:08 »
Ależ skąd, tylko większa dokładność pomiaru :mrgreen: Ktoś już informował, że w takiej sytuacji używa dalmierza laserowego.

Offline Fux Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 3006
  • Ekspres: La Marzocco Linea Micra, tygielek
  • Młynek: G-RISTO W
Odp: Czy aby czasem nie przesadzamy?
« Odpowiedź #68 dnia: 05 Marzec 2017, 12:48:33 »
 :doh:
Człowiek może wyzbyć się wszystkiego z wyjątkiem pokus...

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Czy aby czasem nie przesadzamy?
« Odpowiedź #69 dnia: 06 Marzec 2017, 01:03:22 »
dlaczego wy chcecie wkładać i mierzyć suwmiarkami  jakieś ciastka w ekspresach:)
Aby dobrać stopę tempera? Tak na szybko przychodzi mi do głowy. Pewnie by się kilka innych powodów znalazło, a wszystkie da się rozwiązać też inną drogą, ale skoro pytasz. ;)

Offline Miklas Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3244
    • Instagram
  • Ekspres: Astoria CKE + sitka IMS, AeroPress, FrenchPress, Hario V60-02, V60-01, Kawiarka Bialetti 3tz
  • Młynek: Macap M4D, Kinu M47
Odp: Czy aby czasem nie przesadzamy?
« Odpowiedź #70 dnia: 11 Lipiec 2017, 10:07:57 »
Tak mnie naszła refleksja, bo ktoś napisał, że procedura parzenia kawy w dripie nie jest prosta. Chciałbym zwrócić uwagę na to, że na tym forum opisywane są sposoby zbliżające nas do perfekcji, opisy są tak dokładne w sekundach, gramach, stopniach C i mililitrach, żeby ktoś mógł to powtórzyć i ocenić.

To wszystko nie znaczy, że nie można zrobić smacznej kawy w dripie po prostu zalewając go na raz wodą, która odstała chwilę i mieląc porcję kawy na oko.

Tak robi mój tata w hario V60 jak jesteśmy na łodzi i częstuję mnie tą kawą. Jest bardzo smaczna, pod warunkiem użycia dobrej jakościowo kawy.

Marek.

https://www.instagram.com/mm_coffee_corner/ mój kawowy kanał na Instagramie. :-)

Offline Bacek

  • Wiadomości: 1591
  • Ekspres: Sage BES920, Aeropress, Phin
  • Młynek: F4E
Odp: Czy aby czasem nie przesadzamy?
« Odpowiedź #71 dnia: 11 Lipiec 2017, 12:04:26 »
Jak dla mnie hobby kawowe jest jednak trochę inne od pozostałych. Ok jeżeli ktoś upiera się na espresso i ekspresy to próg wejścia jest dość wysoki. Ale w sumie żeby wypić kawę lepszą niż w 95% miejsc do których się dociera wystarczy phin za 20 pln, aeropress za coś koło 100 lub jakiś drip za cenę pośrednią plus młynek za jakieś 250 PLN i efekty nie będą znośne ale rewelacyjne. Oczywiście do tego niezbędne są dobre ziarna. No ale to chyba oczywiste w końcu garbage in garbage out.

Jasne jak w każdym hobby znajdą się ekstremiści którzy z pasji lub z nudów będą próbować różnych rzeczy. Natomiast nie spotkałem tutaj tekstu adresowanego do kogoś kto używa takiego zestawu w stylu "jak możesz pić tą breję, prawdziwą kawę wypijesz tylko wtedy gdy wydasz za sprzęt 10 średnich krajowych". A gdyby ktoś nawet coś takiego napisał to pewnie szybko został by przez innych naprostowany.

Offline grex

  • Wiadomości: 1031
  • Ekspres: Aeropress+FlaVin sRGB, Phin, Moka 2tz inox, Slowpresso
  • Młynek: Eureka+mikro hopper
Odp: Czy aby czasem nie przesadzamy?
« Odpowiedź #72 dnia: 11 Lipiec 2017, 14:07:18 »
żeby wypić kawę lepszą niż w 95% miejsc do których się dociera wystarczy phin za 20 pln, aeropress  i efekty nie będą znośne ale rewelacyjne......jeżeli ktoś upiera się na espresso ....
bo wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy, że poza parzonką i ekspresem coś innego w ogóle istnieje. A espresso kojarzą z eKspresso, stąd parcie że musi być ekspres i koniec. Zresztą w kawiarniach nieomal nie spotyka się niczego poza ekspresami.

Paradoksem jest, że wiele osób dla których espresso jest za małe i za mocne (i prawidłowym dla nich wyborem byłby zaparzacz alternatywny) i tak kupuje ekspres i leje kubek do pełna. Na Youtube są nawet rodzimej produkcji poradniki jak z 7g mielonki przygotować pół litra "espresso" : https://www.youtube.com/watch?v=OiJrDg59OGo&feature=youtu.be
« Ostatnia zmiana: 11 Lipiec 2017, 15:51:00 wysłana przez grex »

Offline Tedi Mężczyzna

  • Wiadomości: 1644
  • Ekspres: Gastro 1-2 GR, +/- 0,5 °C
  • Młynek: Gastro 65-75-85 mm.
Odp: Czy aby czasem nie przesadzamy?
« Odpowiedź #73 dnia: 12 Lipiec 2017, 08:25:24 »
Paradoksem jest, że wiele osób dla których espresso jest za małe i za mocne (i prawidłowym dla nich wyborem byłby zaparzacz alternatywny) i tak kupuje ekspres i leje kubek do pełna. Na Youtube są nawet rodzimej produkcji poradniki jak z 7g mielonki przygotować pół litra "espresso"

Daleko szukać nie trzeba.  :lol2:  Z 10,5 gr. kawy robię  130-160 ml w czasie 30-40 sek. Ilość 4-8 kaw / doba.
Wolność słowa to podstawa tak samo jak picie kawy z samego rana.

Offline KiT

  • Wiadomości: 587
  • Ekspres: BZ10 najczęściej
  • Młynek: F64Evo i jakieś tam inne
Odp: Czy aby czasem nie przesadzamy?
« Odpowiedź #74 dnia: 12 Lipiec 2017, 11:57:05 »
a to nie jest czasami tak, że na każdym hobbystycznym forum jest jednak pewien przekrój osobowości?

Są osoby które uważają, że ich prawda jest  jedyna,
Są osoby, które uważają, że killing it softly with money jest jedyną drogą do uzyskania jakości.
Są osoby, które może nie mają dużego doświadczenia ale zawsze będą chciały przez chwilę poczuć się ekspertem
Są osoby, których priorytetem jest wydać jak najmniej by uzyskać oczekiwane rezultaty, a komfort czy ergonomia nie jest istotnym czynnikiem decyzyjnym;
Są osoby, dla których jest to biznes i chętnie skorzystają z nakręconej spirali potrzeb... i zachęcić to głębszego sięgania do portfela.

I pewnie jeszcze mnóstwo innych kategorii lub superpozycje powyższych...

A treści są tylko odbiciem tego co te osoby sobą prezentują.

W sumie taki koloryt dodaje życia portalom/forum, daje poczucie wspólnoty, zbieżnego celu, lub podobnego systemu wartości, których to sporo osób szuka.
A i transfer wiedzy przy okazji następuje.
A że zawsze będą skrajne poglądy, krańcowe oceny, niebalansowanie podejścia, do tego nie trzeba forum o hobby, to raczej element kultury społeczeństwa i kultury prowadzenia dyskusji.  Internet, poczucie anonimowości, co najwyżej to będzie wzmacniał lub obnażał.

Tak mnie naszła refleksja, bo ktoś napisał, że procedura parzenia kawy w dripie nie jest prosta.
Tak napisałem bo w odniesieniu to tytułu wątku niezły się rysował kontrast. Co więcej było widać, że to nie gwarantuje sukcesu. A patrząc na zmienne w temacie mielenia, temperatury, oraz składu poszczególnych serii wypalonych kaw to powtarzalność też nie będzie mocną stroną procesu. Takie mam wrażenie. Szczególnie dla osoby która zaczyna i starała się wybrać tania i prostą metodę...

« Ostatnia zmiana: 12 Lipiec 2017, 12:02:58 wysłana przez KiT »

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi