Ethiopia Sidamo Deri Kocha - palarnia kawy Butterworth & Son
Ziarenka świeżutkie, palone 16 grudnia minionego roku. To świetnie, że możemy pić kawę paloną w Wielkiej Brytanii dwa tygodnie wcześniej. Ziarenka są dosyć drobne, zresztą jak na Etiopię przystało. Ale ładne, całe i niepołamane. Według palarni są klasyfikowane jako „Sidamo Grade 1”, czyli najwyższy stopień jakości. Sposób obróbki nie jest podany na opakowaniu, ale sądząc po wyglądzie, jest to obróbka mokra. Stopień palenia jest określony przez palarnię jako jasny. Ale można palić etiopskie ziarenka znacznie jaśniej, z dobrymi efektami. Na poniższym zdjęciu, po prawej są tytułowe Sidamo Deri Kocha, a jaśniejsze z lewej, to Keffa Boginda z Euro Cafe.
Ethiopia Sidamo Deri Kocha - palarnia kawy Butterworth & Son
Aromat ziarenek jest złożony, są w nim nuty jasnych owoców, czekolady, jaśminu i słodycz toffi. Przemiał pachnie podobnie, ale owoce są bardziej wyraziste.
Sposób przygotowania:
dripper Tiamo V60-01, biały filtr Hario i młynek Fiorenzato F6 Drogheria. Doza standardowa, 6 g kawy na 100 ml wody, temperatura wody 90°C, preinfuzja 30 sekund, łączny czas parzenia, razem z preinfuzją, nieco poniżej trzech minut. Bez mieszania po zalaniu, wtedy owoce w naparze były nieco intensywniejsze. W pierwszym polaniu na przemiał wędrowała czwarta część wody, a następne porcje były mniejsze i trafiały w krater utworzony przez przemiał. Nad górne krawędzie przemiału woda nie wychodziła, miało to ograniczyć filtrowanie ponad przemiałem. Smak naparu był zgodny z opisem palarni. Czyli morelowo - słodki, na początku z czekoladowo-jaśminowym akcentem, później zostawały tylko morele z jaśminem, posmak jaśminowy. Efekt to smaczny drip, dosyć słodki, przyjemny do picia.
Sposób przygotowania:
dripper Kalita Wave 155 z białym filtrem i młynek Fiorenzato F6 Drogheria. Parametry parzenia podobne jak w poprzednim urządzeniu. Efekt w filiżance mnie zdziwił, bo napar z Kality był mniej łagodny niż z V60. Bardziej kwaskowaty, nawet z niewielką cierpkością i czekoladowym akcentem na początku. Kwaskowatość bardziej w stronę brzoskwiń niż moreli, posmak jaśminowy, smak był w porządku.
Sposób przygotowania:
dripper Hario V60-02 z białym filtr Chemex i młynek Fiorenzato F6 Drogheria. Parametry parzenia podobne, jedynie czas parzenia był trochę dłuższy i wynosił 3,5 minuty. W naparze, w porównaniu do dripperów, są wyraźniejsze czekoladowe nuty, także początkowo w posmaku. Morelowe akcenty trochę delikatniejsze, ale dominujące i dosyć słodkie. Z czasem owoców robi się więcej, a posmak staje się jaśminowy.
Sposób przygotowania:
aeropress i młynek Mahlkönig Vario Home. Metoda odwrócona, doza 7,5 g na 100 ml, temperatura 90°C, preinfuzja 30 sekund, łączny czas parzenia z preinfuzją 100 sekund, przemiał średnio - drobny. Aromat naparu słodko – owocowy, a w smaku dominuje delikatna kwaskowatość morelowo - brzoskwiniowa oraz nuty czekolady i jaśminu. Owoce są słodkawe, posmak jaśminowy, a efekt w filiżance przyjemny.
Etiopia Sidamo Deri Kocha z palarni Butterworth mi smakowała, sprawdziła się w różnych urządzeniach. To dobra kawa, wyrazista i powtarzalna. Ma swój charakter, z intensywnym jaśminowym posmakiem.