a co ty z tym bieganiem tylko, bieganie akurat jest jednym z najbardziej wysiłkowych dyscyplin. A co z innymi dziedzinami? Przy marszach czy rowerze masz już 8-9km codziennie, albo kilkanaście km co drugi dzień, bo chyba mało komu będzie się chciało codziennie przez okrągły rok coś robić. Dajże szansę ludziom którzy robią coś innego poza bieganiem i nie trenują dzień w dzień, niezależnie od pogody, przez okrągły rok. Uwzględnij też płeć piękną, która jest z natury słabsza fizycznie. Albo to, że ktoś może mieć kontucję lub zachoruje, albo pojedzie na urlop i będzie miał przerwę w treningu.
100tys. kcal to okrągła liczba, jeśli za mało to może być 120 czy ileś, nie wiem. Tylko wątpię czy to kogoś przyciągnie, sądzę że wręcz przeciwnie - na endomondo wyzwanie pt. 1000km/rok ma dziesięciokrotnie więcej uczestników niż wyzwanie 2000km/rok. Wniosek jest oczywisty: za duże wymagania już na wstępie zniechęcają ludzi do brania w ogóle udziału w takiej rywalizacji, i to zniechęcają dramatycznie, bo mało kto jest w stanie spełnić jej warunki.
Ja rzuciłem pomysł, niech admini dalej pociągną temat.