Autor Wątek: Panama Elida Estate Natural - Verve Coffee Roasters  (Przeczytany 1769 razy)

Offline Poe Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1167
    • PopularCoffee Blog
  • Ekspres: The Gabi, V60, Chemex, Aeropress, Wilfa Svart, American Press, AltoAir, Kalita, Acaia Pearl i Acaia Lunar
  • Młynek: Comandante MK3 Nitro Blade
Panama Elida Estate Natural - Verve Coffee Roasters
« dnia: 05 Marzec 2015, 21:50:07 »
Czołem :)

Co prawda popełniłem recenzję na blogu, ale myślę, że te ziarenka zasługują na osobną notkę i tutaj. A mowa o Panamie Elida Estate z obróbki naturalnej z amerykańskiej palarni Verve Coffee Roasters.

Udało mi się zdobyć paczuszkę tej kawy i szczerze, nie żałuję zakupu. Bo często jest tak - zamawia się coś z odległych miejsc (jak jest możliwość), bo niby takie super i ekstra, a potem okazuje się, że owszem, bardzo fajne, ale tyłka nie urywa ;) a w przypadku tejże Panamy, no, urwało. Przynajmniej mi i paru osobom, które próbowały ode mnie tej kawki w okolicy.

Według palarni, profil tej kawy to figi, borówka amerykańska o pełnym body.

Dodam, że wspomniana Panama została wybrana najlepszą Panamą non-gesha ;)

Sam design paczki bardzo mi się spodobał. Po prostu ładny, nowoczesny, zagospodarowana z każdej strony.

A otwarcie paczki to sama ciężka, przyjemna słodycz owoców i landrynek

Najbardziej kawa podeszła mi w V60. Wówczas zyskiwała najwięcej (właściwie, zyskuje, bo jeszcze coś tam na dnie zostało na czarną godzinę ;)) - balansu, czystości, słodyczy i pełności smaku. W filiżance dominuje zapach słodkich, ciężkich owoców tropikalnych, fig, landrynek owocowych oraz jagód na końcu. Przy użyciu brązowych filtrów (Bonmac) pojawiła się też nuta truskawek. W smaku dokładnie te same nuty, co w zapachu. Potężna ilość słodyczy niezłamanej ani gramem goryczy i praktycznie bez kwaskowatości. Bardzo wysokie body oraz niezwykła czystość naparu. I dłuuugi aftertaste.

Kalita trochę mnie rozczarowała. Myślałem, że mocniej podkręci słodycz tej kawy, a tu wdarło się zamiast tego wyższe body i posmak kakao, ale nadal pozostała pyszną, charakterystyczną kawą.

Chemex trochę przygasił intensywność owocowych i słodyczowych doznań, robiąc zeń bardziej wytrawną kawę, bardzo okrągłą i czystą.

Także ten romans chętnie bym powtórzył ;)

Z ciekawostek, miałem możliwość spróbowania tej samej Panamy z Johana&Nystroma, tyle że z obróbki Honey, a nie Natural. Była dobra, ale to nie było jednak takie doznanie, jak to.




Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10624
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Panama Elida Estate Natural - Verve Coffee Roasters
« Odpowiedź #1 dnia: 05 Marzec 2015, 21:57:52 »
Ziarna z Panamy słyną... Naturale słyną najbardziej :). W ziarnach honey nie ma żadnej fermentacji, wiec są raczej spokojne i bezpieczne...

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi