Autor Wątek: Gaggia Classic - opróżnianie bojlera i transportowanie w warunkach poniżej zera  (Przeczytany 1789 razy)

Offline Nihil Mężczyzna

  • Wiadomości: 126
  • Ekspres: Lelit Bianca 162T, Aeropress
  • Młynek: Nietzsche Zero, Kinu M47 Phoenix
Mam kupca na swoją Gaggię Classic, tylko jak na złość zima zaskoczyła kawowców i idą temperatury poniżej zera. Nagle pojawił się problem, jak w sposób gwarantujący bezpieczny transport w tych warunkach opróżnić bojler i inne układy z wody. Jest na to jakiś sprawdzony patent? Może jakieś uśługi kurierskie gwarantujące transport i przechowywanie w temperaturach plusowych? Ktoś kiedyś miał podobny problem?

Offline minero

  • Wiadomości: 311
    • Coffee after pizza blog
  • Ekspres: Gaggia Classic 2018/19, AeroPress, Bialetti Venus 2TZ, Bodum FrenchPress, Hario V60.
  • Młynek: Eureka Mignon SD, Macap M5D, Hario Skerton.
Mysle ze to zalezy od czasu transportu i zapakowania ale pakujac dobrze w pudelko i folie minusowa temp nie powinna dostac sie do srodka jesli nie bedzie to lezalo godzinami na zewnatrz.Wode w boilerze bym zostawil, nie ma sensu spuszczac bo nic mu nie bedzie. Wazne by nie podlaczac schłodzonego od razu do pradu, dac mu nabrac temp pokojowej w pudelku a pozniej po otwarciu. Nie ma az tak skrajnych temp zeby bylo czego się bac.

Offline piotrdab

  • Wiadomości: 152
  • Ekspres: Ascaso Uno Black, aeropress, moca, Melitta Aroma Signature
  • Młynek: Eureka Mignon Specialita, Ascaso i-1 mini, Timemore Nano, Severin
Ja był podpowiedział DHL, który szybko dostarcza przesyłki. Nawet tuż przed Bożym Narodzeniem wysyłałem swój dopiero co sprzedany ekspres i był u kupującego już następnego dnia, dzień przed wigilią. Wybierając DHL sprawdziłem, jaką pocztę wybrał sklep przysyłający do mnie nowy ekspres i tym się pokierowałem, i to był dobry wybór. DHL kosztował mnie o 5 zł więcej, niż konkurencja, ale zależało mi, aby urządzenie nie marzło 2-3 noce w jakiś nieogrzewanych magazynach. Oczywiście opróżniłem wodę z rurki, która pobiera wodę ze zbiornika, ale jak opróżnić w pozostałych elementów, to już nie wiedziałem - więc wolałem zamówić kuriera, który daje duże prawdopodobieństwo dostarczenia następnego dnia.
« Ostatnia zmiana: 06 Styczeń 2021, 13:20:01 wysłana przez piotrdab »

Offline minero

  • Wiadomości: 311
    • Coffee after pizza blog
  • Ekspres: Gaggia Classic 2018/19, AeroPress, Bialetti Venus 2TZ, Bodum FrenchPress, Hario V60.
  • Młynek: Eureka Mignon SD, Macap M5D, Hario Skerton.
Oproznia sie jakos przy uzyciu zaworu pary rozgrzewajac go. Pompa wtedy nie pracuje a wody ubywa ale czy to dobry pomysl to nie wiem. Ja bym nie eksperymentował na koniec by nie narażać ekspresu

Offline Janusz Mężczyzna

    • CAFFE BARCA Sp. z o.o.
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 4940
    • ascaso
  • Ekspres: ASCASO DREAM Green
  • Młynek: i-2 mini Polerowane Aluminium
Najlepiej zalać układ roztworem alkoholu. Oczywiście należy o tym uprzedzić kupującego i poinformować aby po otrzymaniu przetrzymał przed uruchomieniem ok. 2- 3 godzin w ciepłym pomieszczeniu a następnie dobrze przepłukał układ. Aż do usunięcia zapachu i smaku alkoholu.
ASCASO (i nie tylko) - Coś dla Domowych Baristów, Małej i Dużej Gastronomii...
https://www.caffebarca.pl/

Offline Nihil Mężczyzna

  • Wiadomości: 126
  • Ekspres: Lelit Bianca 162T, Aeropress
  • Młynek: Nietzsche Zero, Kinu M47 Phoenix
Brzmi rozsądnie, ale trochę się boję tego pozbywania smaku i alkoholu. Jest jakaś konkretna receptura gwarantująca szybkie wyparowanie "aromatu"?

Offline rubin Mężczyzna

  • Wiadomości: 1646
  • Ekspres: Rocket Mozzafiato Evo R, Cafelat Robot
  • Młynek: Ceado e6p, 1zpresso JE PLUS
Metoda jest taka:
- Opróżniasz ile się da pompą z wylewki.
- Jak już pompa rzęzi, wyłączasz.
- Potem demontujesz rzeczy, które mogą wypaść (klapka od góry, pojemnik na wodę), zabezpieczasz rurki, żeby nie kapało z nich (szmatką np.).
- Kolejny krok: uruchamiasz grzanie pary.
- I teraz najważniejszy punkt ćwiczenia: odwracasz podłączony ekspres do góry nogami nad zlewem i kierujesz dysze pary do zlewu, odkręcasz kurek pary i czekasz, aż wszystko wyleci.

Po tym masz bojler praktycznie pusty. Ja tak przygotowałem ekspres do sprzedaży właśnie.

Offline Nihil Mężczyzna

  • Wiadomości: 126
  • Ekspres: Lelit Bianca 162T, Aeropress
  • Młynek: Nietzsche Zero, Kinu M47 Phoenix
Ale jak jest do góry nogami, to dyszy pary nie da się skierować w odwrotnym kierunku, czyli do zlewu. Poza tym czy nie ma wtedy ryzyka spalenia bojlera?

Offline rubin Mężczyzna

  • Wiadomości: 1646
  • Ekspres: Rocket Mozzafiato Evo R, Cafelat Robot
  • Młynek: Ceado e6p, 1zpresso JE PLUS
No całkiem się nie da. Ale chodzi o to, żeby chlapiąca woda z dyszy nie spadała ci spowrotem na ekspres tylko do zlewu. Zawór pary jest w Classicu na gorze ekspresu. Dlatego jak go odwrócisz to resztka wody z bojlera poleci przez dysze pary.

Zobacz na ten filmik:


Nie wiem co to znaczy „spalić bojler”. Tam jest tylko woda. Nic się nie spali. Poza tym (powinienem o tym wspomnieć) lepiej po nagrzaniu do temperatury pary odpiąć wtyczkę - żeby Cię coś nie kopnęło.

Offline Nihil Mężczyzna

  • Wiadomości: 126
  • Ekspres: Lelit Bianca 162T, Aeropress
  • Młynek: Nietzsche Zero, Kinu M47 Phoenix
A, no jeden obrazek wart tysiąca słów, jak to mawiali Chińczycy. W pierwotnym opisie pominąłeś najistotniejszy element, czyli odłączenie zasilania po zagrzaniu bojlera do temperatury pary. Tak się właśnie dziwiłem jakim cudem pozbycie się wody przy grzejącym bojlerze nie spowoduje jego spalenia. Teraz wszystko jasne. Wielkie dzięki. Swoją drogą, chyba pierwszy filmik Gail, który przedstawiał jakąś wartość merytoryczną.

Offline rubin Mężczyzna

  • Wiadomości: 1646
  • Ekspres: Rocket Mozzafiato Evo R, Cafelat Robot
  • Młynek: Ceado e6p, 1zpresso JE PLUS
No cóż, robiłem to ponad 2 lata temu :). Powodzenia!

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi