forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Kawa => Wątek zaczęty przez: Edwin Jagger w 08 Wrzesień 2014, 14:53:41
-
Od razu uprzedzam, że korzystałem z wyszukiwarki i przeczytałem dużo wątków o podobnej tematyce.
Od niektórych wpisów upłynęło dużo czasu i ceny też pewnie się pozmieniały. A co do meritum:
Bardzo proszę o wskazanie Waszych typów kaw, które:
Będą pasować do FP i AP i nie będą kosztować powyżej 50 zł za kilogram.
Mam świadomość, że niedługo będę kupował kawy z przedziału 70-120 zł/kg, ale od czegoś trzeba zacząć.
W przeciągu miesiąca dwóch kupię ekspress i młynek elektryczny.
Chcę zacząć od troszkę tańszej kawy. Dzisiaj wrzucam do FP zielonego jakobsa i granatowe czibo :redface: (AP i młynek w drodze).
Myślę, że jak na pierwszy krok 50 zł jest OK, ponieważ część naparu skończy w zlewie.
Pomożecie?
-
Ze swojego doświadczenia wiem że kupowanie tanich kaw " na początek" mija się z celem. Ja o mało się nie zraziłem do picia kawy w ogóle już miałem się na herbatę przerzucić. Najlepiej od razu zacząć z grubej rury.
-
Myślę, że jak na pierwszy krok 50 zł jest OK, ponieważ część naparu skończy w zlewie.
Im tańsza, tym częściej tam skończy.
-
Takich odpowiedzi się obawiałem ;)
Z mojego punktu widzenia kawa za 50 zł - to nie jest kawa bardzo tania.
Bardzo tania jest za 25 zł. Nawet w palarniach można bez problemu wyszukać mieszanki za troszkę >40 zł.
Do tego oferta kaw zagranicznych już spakowanych. Nie chce mi się wierzyć, że za 50 zł nie ma przyzwoitej kawy.
Oczywiście jeżeli stwierdzicie, że nie ma to też to zaakceptuje.
Udzielając odpowiedzi pamiętajcie tylko o jednym.
Niektórzy tam mają sufit, gdzie u innych zaczyna się podłoga. :)
-
Kup 250g "drogiej" kawy za powiedzmy maks 40pln.
Kup też 250g "taniej" za 15pln.
Wiecej do tej taniej raczej nie wrocisz.
W ramach oszczedności możesz u @Antonio zamowić kawę "do szklanki" lub "DripIt". @ranGo też coś ci dobrego na start dobierze.
-
Dobrą kawą do AP i FP w cenie około 50 zł jest Columbia Excelso z xCafe (http://xcafe.pl/6-arabica).
-
Nie będę się upierał. Przekonaliście mnie do modyfikacji pytania.
Jaką kawę powiedzmy do 80 zł uznajecie za wzorzec z Sèvres średniej kawy?
Wiecie, szału nie ma, ale wstydu też. Poproszę o pozycje już zapaczkowane.
Kawy z palarni będę z takim wzorcem porównywał. Po prostu chciałbym mieć benchmark.
Takiego powiedzmy volkswagena. Wiadomo, że Audi jest lepsze i droższe, a Dacia jest tańsza i gorsza.
Jeżeli kogoś uraziło moje porównanie motoryzacyjne, to z góry przepraszam - nie było to moją intencją.
P.S.
WS - dzięki. Porównam ją z volkswagenem :)
-
W tej cenie - Ariadna (@Antobio), Espresso Mujeres (@RanGo), Salvador (xCafe).
Kolejność alfabetyczna :).
-
Kup 250g "drogiej" kawy za powiedzmy maks 40pln.
Kup też 250g "taniej" za 15pln.
Wiecej do tej taniej raczej nie wrocisz.
W ramach oszczedności możesz u @Antonio zamowić kawę "do szklanki" lub "DripIt". @ranGo też coś ci dobrego na start dobierze.
E tam, pomimo, że kupuję kawę u Gorana, postanowiłem cofnąć się w rozwoju i w wyniku poszukiwania mocnych wrażeń przyjechało dziś do mnie 5kg kawy włoskiej z allegro za 150 zł. Jest to 5 gatunków kaw. Kawy te charakteryzują się brakiem aromatu, który zawsze jest intensywny przy otwieraniu kartonu z przesyłką od Gorana. Na pierwszy ogień poszedł jakiś Marcafe 90% robusty, 10% arabiki. Doznania niesamowite po ponad rocznym spożywaniu arabiki. Po wypiciu pojawia się taki dziwny grymas na twarzy, jak po wypiciu czystego spirytusu. Bałbym się sypać to do chemexa czy aeropressu.
Kawę kupiłem, aby zobaczyć, czy żona wyczuje różnicę w kawie, bo i tak lubuje się w zalewaniu kawy dużą ilością mleka.
-
Do FP czy aero polecam teraz niedrogi a świetny Honduras (90 zł/kg), Etiopię Sidamo...
-
Oczywiście będę je testował i kupował (z naszych palarni).
A co jest średniakiem z koncernowych? Jakieś Kimbo, LaBrasiliana, Meseta?
-
LaVazzA ;(
-
W jej średniość to nawet ja nie uwierzę :)
-
To najbardziej średnia kawa :). Im większa produkcja, tym więcej kaw trzeba wymieszać by uzyskać jednakowe produkty...
-
W tej cenie - Ariadna (@Antobio), Espresso Mujeres (@RanGo), Salvador (xCafe).
Kolejność alfabetyczna :).
Mogę prosić o link do RanGo? I odpowiedź o średnią półkę koncernową ;)
-
Kontakt do RanGo (http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?action=profile;u=28).
Koncernowych kaw nie piję, czasem wezmę od kogoś na próbę trochę ziarenek, żeby się przekonać, że idę w dobrą stronę, omijając je.
Kilka lat temu smakowały mi Bazzara Top 12 Grand Cru czy jakoś tak i Antica Tostatura Triestina Opera, ale średnia połka to raczej nie jest.
-
Co to jest ta średnia półka? Czego się boisz w produktach małych rzemieślników z Polski? ;)
-
Absolutnie się nie boję. Wręcz przeciwnie będę kupował i testował. Np. u Ciebie mam już wstępnie ze 3 typy, a i pozostałe polskie palarnie
będę testował. Po prostu chcę mieć punkt odniesienia i tyle. Po prostu chcę mieć fun w poszukiwaniu kawowego graala. I po wstępnej
lekturze forum wiem, że łatwiej graala będzie wyszukać w Polsce (co bardzo mnie cieszy). Wyobrażam sobie ten proces następująco:
1-2 kg kaw, o których wspomniałem, a potem kolejne 10 kg z naszych palarni dla porównania.
WS dzięki za namiar. Ten też potrafiłem wyszukać. Myślałem może o adresie strony.
A kawy rzeczywiście do średniej półki nie należą.
-
U Rango zamawiałem kawy po kolei z oferty, od najtańszych do droższych, a teraz zdaję się całkowicie na jego i on sam wybiera.
-
[...]Od niektórych wpisów upłynęło dużo czasu i ceny też pewnie się pozmieniały.[...]
To forum nie jest aż tak stare ;) niewiele się zmieniło od jego początków.
[...]Będą pasować do FP i AP i nie będą kosztować powyżej 50 zł za kilogram.[...]
Jak już wiesz, po powyższych wpisach kolegów, cena nieco zbyt niska. Jedyna mi znana kawa w tej cenie, na którą można spojrzeć, to Żabka Fresh, tylko trzeba uważać z datami (znaczy ze sklepami tak naprawdę, w jednych jest zbyt, w innych zalegają starocie), bo czasem jest stara. Tu celowałbym tylko(!) w bezpieczną Brazylię lub bardziej owocową Gwatemalę.
Nieco wyżej można szukać kaw w palarniach typu xCafe. Tylko po co, skoro...
[...]Myślę, że jak na pierwszy krok 50 zł jest OK, ponieważ część naparu skończy w zlewie.[...]
...to bardzo mylne stwierdzenie. Będziesz się cały czas zastanawiał czy coś źle zrobiłeś, czy z tą kawą jest coś jednak nie tak.
Taki paradoks początkującego, że potrzebuje najlepiej na początek. Przyjmij, że kawa kosztuje ~100zł/kg wypij dwa razy mniej i wyjdzie na to samo, ale dwa razy lepiej ;)
-
U Rango zamawiałem kawy po kolei z oferty, od najtańszych do droższych, a teraz zdaję się całkowicie na jego i on sam wybiera.
No metodę mnie zwinąłeś...
Robię tak od dawna, podobnie u Antonia.
-
Padła tu nazwa Żabki, wczoraj natknąłem się na Fresh Market i niespodzianka kawa z Consoni z zieloną etykietą 60% arab 40% rob, i niebieska etykieta blend arabik ameryki środkowej i afryki wypalane w Kamyku. Jest krótki opis jest data palenia 21.07, wypał jasny. koszt 18zł/250g, opakowanie z wentylem. Czekolada,orzechy brak goryczki i kwasków,jak mówi mój syn dupy nie urywa ale może służyć jako punkt odniesienia do dalszych eksperymentów z kawami speciality.
-
Dylemat związany z pierwszą prawdziwą kawą, sam się rozwiązał.
Do przesyłki z AP i młynkiem dostałem 250 gr Kofi Brasil palonej w sierpniu.
Co ciekawe KOFIBRAND to moi sąsiedzi. Mam do nich 10 min samochodem.
-
Do przesyłki z AP i młynkiem dostałem 250 gr Kofi Brasil palonej w sierpniu.
Uwielbiam te gratisy. Póki co pan Janusz z Ascaso, Antonio i Coffeedesk.pl mnie w pozytywnym słowa znaczeniu uraczyli gratisami. Zawsze to mnie kusi do szybszego zamawiania.
-
Co ciekawe KOFIBRAND to moi sąsiedzi. Mam do nich 10 min samochodem.
To możesz całą powyższą dyskusję o czymkolwiek tanim zapomnieć. :)) Jeśli zaczniesz od KofiBrandu i masz do nich za rogiem, a to znaczy, że i pogadać masz z kim bezpośrednio -- bardzo ciężko będzie to przebić niezależnie do kwoty.
-
Zwłaszcza że na miejscu można się napić i spróbować efektów. Wtedy będziesz miał porównanie do klasy premium ;) i okaże się że wielu rzemieślników pali tak samo, jak nie lepiej, a wielu "dużych graczy" pali byle co i drogo.
Porównywałeś kawy do samochodów - lepiej do szynki porównać. Można kupić za mniej niż 20 PLN/kg można za dwa razy tyle. Która jest lepsza? Wolisz mieć byle co a dużo czy dobry towar w mniejszej ilości. Gdzieś po drodze znajdziesz szynkę/kawę której poziom smaku, jakości i ceny będzie dla ciebie akceptowalny w 100% i tego bedziesz się trzymać, robiąc od czasu do czasu swoim kubkom smakowym prezent w postaci szynki parmeńskiej :)
Świża Lawaza pewnie jest lepsza niż zielony Jakobs, ale jak spróbujesz świeżej Kofi to do Lawazy nie wrócisz - raczej ;)
-
Czyli cytując klasyka, cały misterny plan poszedł....
No nic trzeba trzymać się za kieszeń, ale znam gorsze nałogi :D
-
Ja uwielbiam kawę Jamajka Blue Mountain, ale z rana na pobudzenie piję Silver Blend, stawia na nogi :ogien: :ok:
tommycafe.pl/pl/kawa-espresso/314-kawa-espresso-silver-blend.html; 1 kg niestety nie jest ok 50 zł, ale 65 też nie jest źle :)
Pozdrawiam
-
JBM to raczej bezsens. Niedawno znajomy z Salwadoru miał taką refleksję: najlepsze ziarna specialty z Salwadoru, nanoloty, mikroloty, dayloty itp. kosztują kilka razy mniej niż JBM. I jest to smutne.
-
Hm... ::) Tommycafe... Tak jak pisałem:
można szukać kaw w palarniach typu xCafe
tylko, że tu w dodatku ceny lekko przesadzone.
-
Zwłaszcza że na miejscu można się napić i spróbować efektów. Wtedy będziesz miał porównanie do klasy premium ;) i okaże się że wielu rzemieślników pali tak samo, jak nie lepiej, a wielu "dużych graczy" pali byle co i drogo.
Porównywałeś kawy do samochodów - lepiej do szynki porównać. Można kupić za mniej niż 20 PLN/kg można za dwa razy tyle. Która jest lepsza? Wolisz mieć byle co a dużo czy dobry towar w mniejszej ilości. Gdzieś po drodze znajdziesz szynkę/kawę której poziom smaku, jakości i ceny będzie dla ciebie akceptowalny w 100% i tego bedziesz się trzymać, robiąc od czasu do czasu swoim kubkom smakowym prezent w postaci szynki parmeńskiej :)
Świża Lawaza pewnie jest lepsza niż zielony Jakobs, ale jak spróbujesz świeżej Kofi to do Lawazy nie wrócisz - raczej ;)
Czy tym przykładem z szynką chcesz zasugerować, że najlepiej mieć swoją palarkę do kawy? :)
-
znajomy rzeźnik wystarczy :D
-
znajomy rzeźnik wystarczy :D
:ok:
-
Czy tym przykładem z szynką chcesz zasugerować, że najlepiej mieć swoją palarkę do kawy?
Swoją plantację ;)
-
Dylemat związany z pierwszą prawdziwą kawą, sam się rozwiązał.
Do przesyłki z AP i młynkiem dostałem 250 gr Kofi Brasil palonej w sierpniu.
Kroki 2,3 i 4 :)
1 x Etiopia Yirga Cheffe Kochere Natural 300g
1 x Brazylia Minas Gerais 500g
1 x Kenia Gatomboya AB 300g
A człowiek tyle lat pił zalewajkę za 20 zł za kilogram i było dobrze..... :)
-
Piękne kawy! :)
-
Witam
Chiałbym zamówić moje pierwsze kawy . Nie mam pojęcia ,które będą dobre zawsze piłem to co w supermarkecie oferują. Najlepiej jakiś starter pack.
Znalazłem coś takiego na jednej ze stron:
5x250gr
El Salvador Finca Argentina Washed Bourbon
Ethiopia Yirgacheffe Cheleba Washed
Guatemala Finca Las Nubes Antigua Washed Bourbon
Guatemala Finca San Sebastian Pulped Natural Bourbon
Phil Ter Filter Blend Mk4 2014
Będe uzywał FP Bodum szklany ,i AP plus tania przelewówka, do tego Bodum 1446spieniarka i Bodum Bistro Electric Coffee Grinder to co narazie zakupiłem
z góry dziękuje i pozdrawiam:)
-
A co to za palarnia? Może ktoś ją zna.
PS
Hasbean?
-
tak hasbean
-
Fajne ziarenka, będziesz zadowolony.
-
Fajne ziarenka, będziesz zadowolony.
aha no i o to mi chodziło dzięki :)
-
Jakiś dripper by się do nich przydał :).
-
Jeszcze jedno tam są dwa wybory espresso starter pack i filter starter pack .Lamerskie pytanie ,ale o co dokładnie chodzi . Oba to ziarna,tylko,że jedno do ekspresów z filtrem drugie bez filtra?
-
jedno jako espresso, drugie (filter) jako przelewowe metody. Bierz filtry raczej.
-
ok wziołem filter w espresso były inne kawy :
Blake Espresso Blend Mk 4 2014
El Salvador Finca Santa Petrona Washed Red Bourbon
Jabberwocky Espresso Blend Mk 6 2014
Jailbreak Espresso Blend Mk 6 2014
Kicker Espresso Blend Mk 4 2014
Bardzo dziękuje za rady ,pozdrawiam
-
Zainspirowany wpisem WS w wątku o ekspresie
proszę o pomoc w wyborze kawy do "kalibracji ekspresu".
To będą moje pierwsze próby robienia espresso.
Chciałbym kawę, która wiele wybacza nowicjuszowi.
Marzeniem byłaby bez kwasu i goryczy z nutką słodyczy.
Co dla mnie oczywiste wolałbym się uczyć na kawie za 60 zł/kg niż 120 zł/kg.
Pomożecie?
-
Na początek możesz omijać Afrykę. Sięgnij do Ameryki Południowej. Każda Brazylia powinna ci bardzo podejść.
Mieszanka od @ranGo Mujeres. Flagowy produkt @Antonio - Ariadna.
-
Jaki flagowy? Flagowe są Kenie i Etiopie ;).
-
Bazowy? Fundamentalny? :)
-
Solidna bazowa kawa.
Podstawowy wybór początkowy dla większości.
Po prostu filar, opoka, polskiego więziennictwa... a nie to, nie ten film ;)
-
Dobrą kawą do AP i FP w cenie około 50 zł jest Columbia Excelso z xCafe (http://xcafe.pl/6-arabica).
A to cudo? Sugerując się opisem na stronie byłaby OK.
-
Kilka miesięcy temu Columbia Excelso z xCafe, jako espresso, była OK.
-
Też nie będę orginalny - Ariadna ;)
-
Przytuliłem 2 kg - w końcu jest w promocji :pycha:
-
Gdzie ta promocja i w jakiej cenie?
-
Antonio w swoim wątku podał kod na 10% zniżki.
Chyba jeszcze tylko dzisiaj.
-
Czyli 80 zł ka 1 kg?
-
75,6
-
Jeśli nie Ariadna to co w dobrej cenie tak aby dotrwać do świąt Bożego Narodzenia. Szukam braku 14 cytryn w espresso oraz w połowie idealne połączenie z capu. Cena no wiecie nie za duża.
-
Bierz Mefisto :)
-
Bierz Mefisto
Ki Czort?
To chyba dla gejowatych ta kawa :-) No nie intensywna goryczka =14 cytryn
Chyba padnie na MA TOP Red lub KAWA ESPRESSO SILVER BLENDw cenie 34 zeta za 0,5 kg na zimowe piekne świeta.
-
Kiedyś piłem, pomimo dużej ilości robusty była ok. A do mleka na pewno się nada.
-
Spróbuj Indie Monsooned Malabar, np od Gorana :ok:
-
Dobrą kawą do AP i FP w cenie około 50 zł jest Columbia Excelso z xCafe (http://xcafe.pl/6-arabica).
Pragnę potwierdzić. W FP i AP bardzo mi smakuje. Zobaczymy jakie wyjdzie espresso.
Podziękował
-
Fajnie, że Ci smakuje :). Ale może spróbuj do Kolumbii dodać kilkanaście procent jakiś owocowych ziarenek, bardzo to ją ożywi.
-
Ale może spróbuj do Kolumbii dodać kilkanaście procent jakiś owocowych ziarenek, bardzo to ją ożywi.
Eureka jutro w pracy zrobię miks pewnych kaw. jedna nie do picia druga bardzo. Dziękuję za oświecenie
-
Kawy niedopicia się wyrzuca, a nie blenduje. :jezyk:
-
Wiesz nie spróbuje to końca życia sobie nie daruje ;-)
-
@Manfred, myślisz o Tanzanii Ngila?
-
Tak
-
Tanzania Ngila jest mocno kwaskowata, ale mi to akurat w dripie odpowiada, przyrządzałem ją w Kalicie. Można zmniejszyć kwaskowatość parząc ją w Clever Dripperze. Wtedy pojawia się sporo goryczki, napar jest jakby dwusmakowy. Kwaskowatość na równi z goryczką, napar fajnie zbalansowany i przy tym konkretniejszy.
-
witam wszystkich
Polecam kawę 100% Arabiki z Hondurasu,Brazylii,Kolumbii i Etiopii
-
witam
ja na początku swojej drogi z "kawą" też bylem zagubiony. Jest to temat bardzo złożony, ale wejdź na 222 . Strona jest rewelacyjna. Mają moc przepisów jak przyrządzić dobrą kawę no i oczywiście są podani producenci dobrej kawy oraz jest wiele artykułów w tym temacie:) Polecam
Smakosz, prosimy bez nachalnej reklamy. Zapoznaj się proszę z Regulaminem i postępuj według niego. Możesz osiągnąć znacznie więcej stosując się do zasad tu panujących niż takim "kombinatorstwem".
-
Co to za stronia była? Jakieś czibo? :lol2:
-
Nie, jakaś exclusive i megatoptrendycool ;)
-
a ja lubię popijać kawę Arabica Excelso. bardzo mi smakuje. Niedawno odkryłam sklep internetowy 222 i tam sie zaopatruje w kawę. z takiej sklepowej paczkowanej już wyrosłam. najbardziej lubię właśnie kawę ziarnistą, którą sobie samodzielnie zmiele w młynku. Taka jest super. Ma piękny zapach, aromat, smak.
@spinacz - no proszę, naprawdę musisz? Tak trudno przeczytać regulamin i reklamować się zgodnie z nim?
-
I jest smakowa. Najbardziej lubię wersję 1000 wysp i jej szczególny słodko/kwaśny posmak. Mistrzostwo świata. :evil:
-
.... A Kasia Niekrasz odkryła podpaski ze skrzydełkami............ :lol2:
-
a ja lubię popijać kawę Arabica Excelso. bardzo mi smakuje. Niedawno odkryłam sklep internetowy 222 i tam sie zaopatruje w kawę. z takiej sklepowej paczkowanej już wyrosłam. najbardziej lubię właśnie kawę ziarnistą, którą sobie samodzielnie zmiele w młynku. Taka jest super. Ma piękny zapach, aromat, smak.
Takie teksty to na pudelka.
-
Osobiście polecam kawę prosto z Włoch (przystanek: łódź). Oficjalna strona w Polsce to 222
Osobiście polecam Wam: Kawa Ziarnista: Special.
Jest to od 1954 roku skład naszej mieszanki pozostał bez zmian, aby zagwarantować prawdziwie włoskie espresso.
Nie ukrywam, że jest to dopiero początek, ale warto było spróbować.
Jeśli ktoś już próbował tej kawy, to proszę Was o opinię.
Jak Wam smakuje? Bo mi bardzo!
Proszę o zapoznanie się z regulaminem forum i stosowanie do się do niego
M.
-
Fajnie są spisane praktyczne zasady:
m.in.
- Naciśnięcie na docisk 18-20 kg (ręczne).
ps. może warto lepiej przetłumaczyć stronę? Jeszcze przed rozpoczęciem sprzedaży? Bo tak to obciach...
-
Osobiście polecam kawę prosto z Włoch (przystanek: łódź). Oficjalna strona w Polsce to 222
Osobiście polecam Wam: Kawa Ziarnista: Special.
Jest to od 1954 roku skład naszej mieszanki pozostał bez zmian, aby zagwarantować prawdziwie włoskie espresso.
Nie ukrywam, że jest to dopiero początek, ale warto było spróbować.
Jeśli ktoś już próbował tej kawy, to proszę Was o opinię.
Jak Wam smakuje? Bo mi bardzo!
Proszę o zapoznanie się z regulaminem forum i stosowanie do się do niego
M.
Osobiście to będę Was unikał i Waszą kawę niby starą z tradycjami a niby początek sam nie wiem o co chodzi.
-
Wprawdzie też mamy za sobą okres promocji włoskiej kawy w Polsce, ale idea prawdziwie włoskiego espresso po prostu definitywnie nas zniechęciła. Bo to przecież oprócz prawdziwie włoskiej kawy, prawdziwie włoskiego młynka i ekspresu trzeba prawdziwie włoskiego Włocha, by powstało prawdziwie włoskie espresso ;). Dyskutowaliśmy wiele razy z prawdziwymi Włochami o prawdziwie włoskim espresso. I oni mają fioła z tym prawdziwie włoskim espresso... ;) Pisywałem o tym wielokrotnie...
-
Nawet więcej, ono smakuje "po Włosku" tylko we Włoszech :)
-
Szukam jakiejś dobrej kawy (mało goryczki i kwasków) do aeropress'a.
Na forum goleniowym, koledzy pisali o wyrobach RanGo i Antonio ale zupełnie nie mam pojęcia czego u was szukać. Żona woli delikatne kawy, ja mogę wypić coś mocniejszego ale na początek przygody z aeropressem chciałbym coś w miarę mało wymagającego i bardziej trafiającego w jej gust niż mój, żeby przekonać ją do tego zakupu.
-
Skontaktuj się bezpośrednio z Nimi.
Doradzą.
-
Tak zrobię, a ewentualnie coś z innego źródła możecie polecić?
Wysłane z mojego C5303
-
Jeśli nie chcesz prosto z palarni to zapytaj Rogera o jakieś kawy z CP albo Deskowego o coś do aero. Najlepiej jednak napisz do Antonia lub ranGo
-
U Antonia nawet bez doradzania powinieneś sobie poradzić. W zakładce drip masz każdą kawę ładnie opisaną. Do wyboru do koloru.
Z tańszych palarni jest jeszcze era kawy. Czasami u nich brałem, mają nawet niezłe ziarenka :)
-
Archi - na pierwszej stronie tego wątku kolega WS podał namiary na przyzwoitą kawę w rozsądnej cenie.
Dla mnie jest OK. Oczywiście to nie to co wypieki Antonia. Od ranGo jeszcze nie próbowałem czego bardzo żałuję i
niedługo naprawię.
-
Bez dat ja bym się w te kawy nie pchał. Szkoda pieniędzy
-
W xCafe kawy są palone po złożeniu zamówienia. Przed poradą może poczytaj jak ta palarnia działa.
-
W xCafe kawy są palone po złożeniu zamówienia. Przed poradą może poczytaj jak ta palarnia działa.
Niech sobie działa jak chce. Antonio i Goran to niedościgniony wzór.
-
Dzięki wszystkim.
Do kolegów wysłałem już zapytania na PW i błyskawicznie dostałem odpowiedzi :ok: Poczekam do jutra i pewnie coś ciekawego od nich zamówię. Jeszcze tylko muszę wybrać jakiś sklep, gdzie kupię resztę zabawek i będę zaczynać zabawę.
-
Coffeedesk z rabatem na start :)
-
Albo Roger - 10%
-
Albo Roger - 10%
Serio kupujecie w akcesoriabaristy kawy?
-
Jeśli chodzi o Kofi, to łatwiej się nie da, bo ich sprzedaży nie ogarniam. Do CP, to się mogę przejść, ale jeśli ktoś ma równie po drodze co ja do Kofi, to czemu nie?
-
Albo Roger - 10%
Serio kupujecie w akcesoriabaristy kawy?
On szuka zabawek a nie kawy.
-
Serio kupujecie w akcesoriabaristy kawy?
?????
-
No co zadałem pytanie bo mnie to ciekawi.
-
Odpowiadam: tak, serio. Pytanie: dlaczego Cię to tak ciekawi?
-
Gdyż chodzi o to które kawy są lepsze czy takie które są wypalane dwa dni po zamówieniu i wysyłane do klienta. Czy takie które juz jakiś czas siedzą na półce 2-3 mc.
-
Dwudniowa kawa to i tak zbyt świeża, trzymiesięczna -- starszak. A w sklepie czasem łatwiej kupić, szybciej, przy okazji, albo z okazji. Daty i tak są podane, więc decyzja świadoma. Co kto lubi. Czasem łatwiej z drugiego końca Polski zamówić niż pół miasta przejechać i kupić wprost z pieca.
-
Dzięki za odpowiedź jednak wolę kupić dwudniową gdyż i tak jest to świadome uzupełnienie zapasu. Tzn będę konsumowal za kilka kilkanaście dni.
-
Kilkanaście to lepszy czas.
Ostatatnie palenie, po dwóch tygodniach dopiero, pokazało na co je stać.
Pianka jest bardziej obfita i gęsta, niż w tydzień po paleniu i kawa wyzbyła się zapachu dymu.
-
Ja nie jestem specjalistą w smakach kawy.
Jedne mi smakują, inne nie.
Też chciałbym coś zakupić np. u Gorana.
I też mam problem, bo:
1. Nie wiem co.
2. Jeśli nawet usłyszę, że xx z plantacji yy jest super, to nie oznacza, że mnie będzie pasowała.
3. Jak kupię 0,5 kilo czegoś nie do końca dającego pozytywne odczucia, to będę to pił na siłę.
4. Albo wyrzucę.
5. Albo po roku poszukiwań mieszkać będę w towarzystwie miliona puszek z napoczętą kawą
Tak, czy siak kwas zostanie.
Wiem, że każdy poszukuje złotego grala i że oprócz swojej ulubionej, non stop poszukuje nowych gatunków.
Mnie osobiście bardzo pasowałoby (tu robię to Gorana oczy jak kot ze Shreka)
aby możliwe było zamówienie zestawu np. 10 x 100 g różnych gatunków na wypróbowanie.
-
Gdyż chodzi o to które kawy są lepsze czy takie które są wypalane dwa dni po zamówieniu i wysyłane do klienta. Czy takie które juz jakiś czas siedzą na półce 2-3 mc.
ale ja nadal nie rozumiem :) jutro będziesz miał jedniowe z CP :) chyba że przejdziemy na model ile godzin po paleniu :) ?
-
Taki zestaw to niby fajna sprawa - jednak przytłacza trochę ilość smaków. No chyba że chcesz sobie zrobić intensywny dzień kawowy. Jeszcze 5 kaw na raz jakoś się porówna ale dziesięć. Nawet robiąc notatki trzeba będzie sięgać po filiżankę i próbować - a 100g to za mało. Żeby nie było - wiem co mówię :evil::
(https://lh5.googleusercontent.com/-m2Q3ihE0rLM/UP_WYhj2iBI/AAAAAAAACZk/xRcKgbYWkAk/w581-h389-no/sDSC_7523.jpg)
Ja chyba po 200g miałem żeby młynek pod espresso ustawić i żeby jeszcze mieć co mielić. W twoim przypadku zdałbym się na doświadczenie zawodowca i poprosił 2-3 kawy do kawiarki i zobaczył która z nich podejdzie ci najlepiej. W następnym kroku poprosisz o tą ulubioną i 2-3 paczki czegoś w tym kierunku ale np. bez jednej którą już miałeś, bo na nie pasuje ci wcale. Niemając wiedzy i doświadczenia lepiej zdać się na profesjonalistów.
-
I tak uczynię.
Po nowym roku Gorana przyatakuję.
Poza tym na razie młynka nie mam, więc i ten problem muszę rozwiązać.
-
Piszesz do rogera co ma aktualnie świeże i sru. Wiadomo, że czasem coś na półce zostanie leżeć.
Btw CP i KB są u rogera w dobrych cenach.
-
Też chciałbym coś zakupić np. u Gorana.
I też mam problem, bo:
1. Nie wiem co.
2. Jeśli nawet usłyszę, że xx z plantacji yy jest super, to nie oznacza, że mnie będzie pasowała.
3. Jak kupię 0,5 kilo czegoś nie do końca dającego pozytywne odczucia, to będę to pił na siłę.
4. Albo wyrzucę.
5. Albo po roku poszukiwań mieszkać będę w towarzystwie miliona puszek z napoczętą kawą
Tak, czy siak kwas zostanie.
Wiem, że każdy poszukuje złotego grala i że oprócz swojej ulubionej, non stop poszukuje nowych gatunków.
Mnie osobiście bardzo pasowałoby (tu robię to Gorana oczy jak kot ze Shreka)
aby możliwe było zamówienie zestawu np. 10 x 100 g różnych gatunków na wypróbowanie.
To się nadaje na wątek "jaka kawa na początek" bo z moim tematem nie ma to nic wspólnego. Ale jak już masz dylemat to Ci coś powiem. Ja kupiłem u Gorana kawe. Gdy pierwszy raz ją piłem myślałem że mnie na śmierć wzdrygnie ohyda. Była to paczuszka 200 g. Drugim razem zmieniłem temperaturę, później dozę, później stopień mielenia. Gdy już to wszystko sobie poukładałem i zakochałem się w tej kawie franca najnormalniej się skończyła. 100 g to ni w pięć ni w dziewię. Najlepiej gdyby torebka 300g było w cenie 200g ;-) Jeśli można prosi się o przeniesienie do innego wątku.
-
Boście nakupowali tych ekspresów, na cupping to i po 12g wystarczy, na upartego to i po dwie filiżanki z każdej. :jezyk:
-
LaVazzA ;(
tego, to nawet ja jako amator nie zdzierżę. Tez poszukuję sensownych propozycji i chyba pozostanę przy kołobrzeskiej palarni. Kiedyś przelewałam przez siebie kawę marketową. Potem chyba miałam na tyle dość, że przez jakiś czas byłam w stanie przełknąć tylko herbatę czerwona lub yerbę. A teraz chciałabym popić sobie kawkę dla przyjemności i ze smakiem, z domowego ekspresu, powiedzmy jedną dziennie. Mam nadzieję, że moje poszukiwania ulubionej swojej kawy skończą się u Antonia.
-
A ja mam nadzieję, że poszukiwania mojej ulubionej kawy nie skończą się nigdy ;)
-
:)
ja jednak do aż tak odważnych chyba nie należę. Zwłaszcza, że wszystkie ostatnio kupowane marketówki (nawet te uznawane powszechnie za lepsze) po ciśnieniowym parzeniu lądują w zlewie. Dziwię się tylko, jak mogłam coś takiego popijać kiedyś. Fakt, że inaczej parzone były i może dlatego znośne. Mam więc nadzieje znaleźć u rozsławionych na forum "palaczy" swoje ulubione smaki i przy nich pozostać. ... A potem wciągnąć w nie rodzinkę i przyjaciół :D
-
Też mam swoje ulubione, ale i ta zawsze staram się kupować coś czego jeszcze nie piłem. Żeby nudy nie było i żeby odkrywać nowe smaki. Mam tak ze wszystkim. Wiec w pojedynku znane vs nieznane wynik z gory jest przesądzony.
-
Pytanko co do kawy na początek - przy wybieraniu kawy jak ważne jest przeznaczenie danej kawy? Jeśli przeznaczenie jest pod espresso to czy można taką kawę wziąć pod french press? Wiem, że można, ale jak to się ma w rezultacie? Jeśli takowe się nie nadają to wtedy jakie wybierać - pod metody alternatywne?
-
To zależy czego szukasz w tym french pressie i jakie to palenie pod espresso. Jeśli chcesz intensywnej kawy lubisz mocny posmak, to może się okazać, że tak będzie najlepiej. Jeśli ktoś wypalił kawę pod espresso ale zrobił to delikatnie, to niekoniecznie będzie się to różniło od mocniejszych wypałów pod przelewy.
Inaczej mówiąc, czy kawa jest dedykowana do espresso czy nie, to coś mówi, ale w sumie niewiele mówi. Najważniejsze kto to mówi.
-
:ok: :kwiat:
-
Kup 250g "drogiej" kawy za powiedzmy 40pln.
Kup też 250g "taniej" za 15pln.
Wiecej do tej taniej raczej nie wrocisz.
od 3-4 lat kupuję prawie wyłącznie kawę z tej pierwszej grupy, ale co jakiś czas nachodzi mnie ochota na taki eksperyment jak opisujesz. I właśnie dziś zrobiłem go ponownie. W szrankach jako espresso stanęły: mieszanka singli z M.A. własnego pomysłu i Gwatemala MK Cafe.
Co tu dużo mówić, ta druga poszła do zlewu.... Im zimniejsza kawa tym więcej różnic było widocznych.
Do dobrego łatwo przywyknąć...i to nie tylko z kawą.
Herbata, czekolada, inne produkty spożywcze - ta sama zasada.....
-
Witam Wszystkich
Panowie i Panie proste pytanie.
Jaką kawę polecacie na początek? Chodzi oczywiście o najlepszy stosunek cena/ jakość
Myślałem o:
Pelinni TOP
Może są tańsze i lepsze?
-
Na pewno są świeższe i mniej spalone.
A co z wyżej poleconymi?
-
A na 8 stronach nic nie znalazłeś?
No i do jakiej metody?
-
Fama Pellini wciąż większa od sławy Rubensa G.
-
Lawaza
-
Złośliwcy.
-
segafredo
-
Dobry jest też Darboven i Piacetto ;).
-
Z tej półki to Prima — też beleco ale kieszeń odpocznie.
-
no i nie można zapominać o kawach marek własnych biedronki i lidla - można się śmiać, ale w porównaniu z tymi o półkę wyżej(czyli marketówki do 50 zł/1 kg) wypadały lepiej...
-
Ja się nie będę nabijał, bo jeszcze dwa lata temu sam piłem wszystkie te kawy, które tu wymieniliście :picardpalm:
-
Dziękuję za rady. Wybrałem z podanych Segafredo. Pozdrawiam
-
@piotredy mam nadzieję, że nie wziąłeś sobie do serca rad tych podstępnych trolli? :D
Swieża kawa to podstawa. Zobacz wątek supermarket i wybierz jakaś palarnie, która oferuje ziarenka na akceptowalny przez Ciebie poziomie cenowym.
Pozdrawiam!
-
@piotredy, ten wątek ma kilka stron z dobrymi przykładami, w innych wątkach też był poruszany temat taniej i dobrej, drogiej i złej kawy - poczytaj. W supermarkecie też znajdziesz.
Oczekujesz od nas rady, pomocy, podając jako punkt odniesienia coś totalnie niepijalnego, a co gorsze nieświeżego. To trochę tak jak byś chciał się w F1 ścigać Cinquecento 500 Sporting.
Kawę w super stosunku cena/jakość ma wiele palarni. Pytanie co jest dla ciebie odniesieniem ceny - ile PLN za kg max wydasz? Pytanie co jest dla ciebie jakością - roczna Pellini? W cenie poniżej 50 PLN znajdziesz poprawną kawę, w cenie 80 PLN są już wybitne, w cenie 120 masz morze smaków. W cenie 200 PLN często okazuje się że kawa za 80 PLN jest lepsza :lol2:
Tyle że kierować się tylko ceną to trochę bez sensu. Pierwsze skrzypce gra smak. Jak znajdę coś co mi smakuje to nawet jak będzie drogie to będę to kupować - bo życie jest za krótkie na słabą kawę. Wolę wypić mniej dobrej niż więcej byle jakiej. W supermarketach i delikatesach nie uświadczysz świeżej kawy. Tak jak nie kupisz 2 dniowych kajzerek, tak nie powinieneś kupować starej kawy. To nie szynka parmeńska że musi dojrzeć.
-
Jeśli się wciągnie w kawowy świat to będzie się śmiał z tego pytania. Początkujący nie potrafią zrozumieć że wszystkie marketowki to nie kawy a jakieś bździny. Najgorsza kawa z palarni jest boska w porównaniu z marketowką.
-
OK zamówię coś od ranGo
-
Mam pytanie, otóż piłem Columbia supremo z kawiarki i jak na mój upośledzony smak jest za bardzo kwaśna - co powinienem spróbować następnego by zmniejszyć odczucie kwasowości?
Wysłane z mojego MotoE2(4G-LTE) przy użyciu Tapatalka
-
Może ciut grubiej zmielić?
-
Ja chyba jestem leniwa i wolę zrobić z ekspresu z dodatkami. Po prostu moja prosta.
-
Ja też zazwyczaj rano pije kawę z ekspresu bo nie mam czasu na wydziwianie
-
Wydziwianie? Co masz na myśli mielenie kawy sprawdzenie temperatury wody czy coś innego
-
Ma na myśli przygotowanie do pozycjonowania jakiejś strony.
-
Szanowne grono.
Przyznaję się, wkręciłem się w to forum i chcę nauczyć się przyrządzać naprawdę wysokiej jakości napar kawowy dla siebie i moich najbliższych. Chciałbym odejść od marketówek i przekonać się do tego, że warto zapłacić za świeżo paloną kawę.
Potrzebuję więc zakupić trzy rodzaje ziaren:
1. Do klasycznego espresso (czarnego)
2. Do kaw białych (mlecznych) na bazie espresso.
3. Do kawy czarnej z nabytego niedawno ekspresu przelewowego (gruby przemiał, contessa 1000), fajnie jakby można było dolać mleko (typowo śniadaniowa kawa).
To jak forumowicze, pomożecie?
-
1. Do klasycznego espresso (czarnego)
2. Do kaw białych (mlecznych) na bazie espresso.
3. Do kawy czarnej z nabytego niedawno ekspresu przelewowego (gruby przemiał, contessa 1000), fajnie jakby można było dolać mleko (typowo śniadaniowa kawa).
Odwiedzasz stronę internetową jakiejkolwiek palarni. I tam masz podane kawy pod alternatywy pod espresso. Jeśli zadajesz takie pytanie to mniemam że nie masz pojęcia jak smakują te kawy. W takim razie poczytaj opisy fachowców prowadzących te palarnie i wybierz to co chcesz poczuć w naparze. Jeśli i to ci jest obce to sugeruj się ceną. Ja uwielbiam Kenię i Etiopię choć teraz mam hopla tylko i wyłącznie do picia typowego espresso z Malabara.
-
podpisuję się pod tym co kolega podał wyżej, z tym że dodam tylko że jeżeli ktoś chce zacząć poznawać smaki poszczególnych rodzajów kawy to powinien zacząć kupować w palarniach ziarna z konkretnego kraju i plantacji (single origin), a nie mieszanki wszystkiego ze wszystkim.
Zależnie od sposobu obróbki i warunków uprawy pomiędzy kawami z tego samego regionu też będą występować różnice, więc jeśli ktoś raz kupi kawę z Brazylii to też nie może powiedzieć, że już wie jak smakują wszystkie brazylie. Żeby było jeszcze trudniej ta sama kawa zaparzana w różny sposób, na innym urządzeniu, w innym czasie i temperaturze albo na wodzie o innych parametrach, będzie inaczej smakować. Tak więc liczba kombinacji jest naprawdę spora i to jest zabawa na lata.
-
Żeby było jeszcze trudniej ta sama kawa zaparzana w różny sposób, na innym urządzeniu, w innym czasie i temperaturze albo na wodzie o innych parametrach, będzie inaczej smakować.
Ale czy to nie jest piękne w tym kawowym ześwirowanym światku?
-
To jak forumowicze, pomożecie?
1. 2. 3. Szukałbym w Brazyliach (również w blendach na bazie Brazyli). Jak dobrze trafisz, to jest szansa, że wszystkie trzy punkty obskoczysz jedną kawą. W najgorszym przypadku do przelewu wybierzesz nieco jaśniej paloną.
-
Jak najbardziej, szukasz jednej dobrej kawy a nie trzech :-)
-
Przede wszystkim witam Forumowiczów w pierwszym moim poście. :)
Czy Kenia Gatomboya AB na początek będzie ok do metod przelewowych?
I pytanie teoretyczne. Czy średnie wypalenie zamiast jasnego dyskwalifikuje kawę do przelewów? I analogicznie - czy kawa polecana do espresso nie pasuje do innych metod? Często na stronach jest info, że owszem kawa jest polecana do takiej a takiej metody ALE nadaje się również do takiej a takiej... jest tak rzeczywiście, czy to chwyt?
Czy dolewanie śmietanki do kawy to rzeczywiście zbrodnia czy są kawy specialty, które powinno się pić z dodatkiem?
-
Gatomboya jest super w przelewkach, ale także jako espresso. Kwestią gustu są takie określenia. Niektórzy za nic nie tkną dripu ani espresso z takiej "kwaśnej" kawy... ;)
Nic nie dyskwalifikuje jakiejś kawy dla danej metody zaparzania. Efekty bywają jednak określone. Im jaśniejsze palenie, tym więcej kwaskowatości i wrodzonych aromatów kawy: kwiaty, owoce, miód. Im ciemniej, tym więcej goryczy i aromatów związanych z procesami karmelizacji: kakao, wanilia, pieczywo, migdały. Te aromaty dotyczą zdrowych i pięknych kaw, bo kiepskie kawy mają kiepskie aromaty bez względu na jakość palenia: apteka, jodyna, asfalt, uryna.
Kwestią gustu są dodatki do kawy. Można sobie dogodzić i cukrem i śmietanką, ale piękne kawy, dobrze zaparzone, lepsze są same w sobie.
-
Witam forumowicza Pamiętaj najlepsza jest taka kawa jak ci smakuje, a czy ona zaparzona tak czy tak, czy ktoś napisał że tylko do dripa czy espresso nie ma znaczenia. Najważniejsze aby Ci smakowało.
-
Michał, ale to chyba wszyscy wiedzą ;).
Zawsze warto kierować się jakimiś wskazówkami, nie warto wyważać otwartych drzwi. Dlatego zapisujemy własne a czytamy cudze refleksje.
-
Dzięki Panowie, czyli tak naprawdę kawa palona średnio czy nawet ciemno może również być dobrym wyborem do dripa? Jakiś przykład?
Prawdziwe espresso z piękną cremą to tylko w kawiarni póki co.. ale dobra kawa do metod przelewowych jest w zasięgu ręki. Czy możecie polecić jeszcze coś z wyczuwalną wanilią co będzie fajne do dripa?
-
Przykład musi odpowiadać oczekiwaniom. Jeśli szukasz w kawie wrażeń mocnego karmelizowanego cukru, ciemnego kakao, dymnych aromatów drzewnych, lubisz pikantny, długi goryczkowy posmak, to śmiało możesz przelewać ciemne kawy. Ja bym powiedział: spalenizna, gorycz, fuuuj, ale dla kogoś może to być właśnie to czego szuka, a moja smakowita herbatka z malinami będzie dla niego kwaśną, ohydną lurą.
Kwestia słów, kwestia oczekiwań.
-
kawa palona średnio czy nawet ciemno może również być dobrym wyborem do dripa
Tak jak napisał donkiszot, każdy może szukać czegoś innego. Jak dla mnie do dripa najlepsza jest kawa palona dość jasno. To są już kwestie odmiany kawy i roastera żeby wydobyć z kawy jak najwięcej. Średnie palenie potrafi być dobre w przelewie, ale przeważnie mniej jest w nim świeżych, kwaskowych, jasnych aromatów, które tak lubię w przelewie. Natomiast bardzo fajnie taka średnio palona kawa potrafi wyjść z kafetierki czy espresso, przeważnie dużo lepiej niż z przelewu. Ewentualnie phin może się w takim wypadku też fajnie spisać. Chyba średnio-ciemne jest takim maksimum jak dla mnie, dalej to wg mnie teren dla palaczy i strażaków.
-
Prawdziwe espresso z piękną cremą to tylko w kawiarni póki co
W całej Polsce może z 3-4 się znajdą :-)
Ja póki co stosuję zasadę że jasno palone do dripa i do espresso. Ale nie tak dawno otrzymałem ciemniej paloną kawkę i ją właśnie spróbowałem pod espresso. I co i rozłożyło mnie na łopatki. Czyli reasumując wole ciemniej palone ( nie mylić z węglem lawazy) pod espresso ale już pod drip jaśniej palone kwaskowate owocowe
-
Pisząc espresso przygotowane w domu macie na myśli takie z kawiarki czy takie z ekspresu? W co warto się zaopatrzyć do zrobienia kawy innej niż z dripa? Chodzi mi bardziej o podążanie w stronę espresso niż chemexa.. dla mnie szczerze mówiąc kawa z Chemexa to jak herbata o smaku kawy, ale wiadomo, kto co lubi. ;)
-
espresso jest tylko z ekspresu ciśnieniowego, w dodatku nie z każdego. Kawa z kawiarki, zwanej też moką to trochę co innego. Jeśli lubisz mocniejsze smaki: to do domu za nieduże pieniądze mogę polecić:
- phin, proste i tanie urządzenie, dające bardzo ciekawe rezultaty. Jeśli tylko nie parzy się w nim robusty na mleko skondensowane, to jest bardzo ciekawie ;)
- tygielek
- kawiarka, najlepiej się sprawdzają klasyczne aluminiowe.
- aeropress z sitkiem np. able standard. Z papierowym filtrem mniej wyraziste są wg mnie kawy z tego urządzenia.
-
W co warto się zaopatrzyć do zrobienia kawy innej niż z dripa?
Możesz rozwinąć o co Ci chodzi?
-
W co warto się zaopatrzyć do zrobienia kawy innej niż z dripa?
Możesz rozwinąć o co Ci chodzi?
Przepraszam, może nie wyraziłem się dosyć jasno, ale Ty też wyrwałeś to pytanie z kontekstu. Na moje pytanie odpowiedział wyżej krystians. :)
-
Michał, ale to chyba wszyscy wiedzą ;).
Zawsze warto kierować się jakimiś wskazówkami, nie warto wyważać otwartych drzwi. Dlatego zapisujemy własne a czytamy cudze refleksje.
Chodzi mi tylko o to, że czasem mam wrażenie iż wszyscy dążą do 25sec jakiejś tam wagi super ciastka w kolbie itd a zapominają że to ma smakować a nie płynąc i wygladac jak w labolatorium :)
-
Czasy, gdy wszyscy dążyli do 25s powoli odchodzą w przeszłość... Poza tym, wszystkie standardy, reguły, laboratoria są po to, by to nam smakowało ;).
-
Zgadza się, tylko chciałem zwrócić uwagę na wartość nadrzędną
-
Czas i waga to taki punkt 0. A kiedy wiadomo, gdzie się znajdujemy, jest łatwiej wybrać kierunek, żeby smakowało.
W co warto się zaopatrzyć do zrobienia kawy innej niż z dripa? Chodzi mi bardziej o podążanie w stronę espresso niż chemexa..
W stronę espresso, to phin i aeropress.
-
Omg.. zaparzyłem w dripie ciemno palone ziarna z marketu (nieważne, po prostu były w domu a zrobiłem to na próbę by zobaczyć co mieliście na myśli), fuuuu!!!! Jedyne co było czuć to spaleniznę. Człowiek w takich chwilach docenia dobrą kawę. :)
-
Drodzy, przeszukałem całe forum i nigdzie nie znalazłem odpowiedzi na pytanie - czy wg Was kawa z dripa z mlekiem to zbrodnia na kawie? Czy są typy kaw jasno palonych, które wręcz proszą się o odrobinę mleka?
I drugie pytanie czy czas zaparzania kawy liczymy z preinfuzją?
-
Tak, liczymy z preinfuzją, bo dlaczego nie? Kawa z dripa? Co to jest takiego? Drip można sobie łączyć mlekiem i nikt nic złego nie powie ;). Wszystkie typy można w mleku utopić, ale lepiej może jakieś Kleopatry w mleku kąpać...
-
Znam ludzi, którzy piją taką kawę i im smakuje. Kiedyś zdarzyło mi się nawet spróbować i napój był smaczny. Wszystko jest kwestią gustu. Według mnie można to porównać do "zbrodni" typu wypicie filiżanki cappuccino po południu ;)
-
Cappuccino po południu hmm to ja jestem mega zbrodniarzem ;-) drip można mieszać z mlekiem mi się ostatni raz zdarzyło... nie pamiętam. A wczoraj zdarzyło mi się espresso poprawić 300 ml dripem.
-
No to ja powiem do espresso mleka mogę dolać ale do dripa ... to dla mnie największa zbrodnia traci swoją "krystaliczność" :) ale to rzecz gustu
-
To zależy od upodobań, mleko w kawie zbrodnią nie jest, ale zabiera wiele z jej smaku, więc jeśli pijemy dobrą kawę, to po co jej ujmować? Ja nie lubię mleka w kawie, no i generalnie za samym mlekiem nie przepadam. Jednak przetwory mleczne lubię, a w szczególności dojrzewające sery, ale to raczej do wina niż do kawy ;)
-
No to ja powiem do espresso mleka mogę dolać ale do dripa ... to dla mnie największa zbrodnia traci swoją "krystaliczność" :) ale to rzecz gustu
Właśnie, tu ciekawa sprawa bo dla mnie po trosze to jest zaleta. Chodzi o to, że dodając mleka zwiększam jakby optycznie gęstość kawy, a jednocześnie łagodzę jej smak co pozwala mi lepiej wyczuć jej smak. Może dla niektórych paradoksalne i niezrozumiałe, ale ja tak to odczuwam.
-
Możesz robić co chcesz ale dla mnie dolewanie mleka do przelewów jest... A rób se co chcesz i tłumacz to jak chcesz. :-) ja tego już nigdy nie zrobię. Masakra do Kostaryki dolać mleko :hihihi:
-
Właśnie, tu ciekawa sprawa bo dla mnie po trosze to jest zaleta. Chodzi o to, że dodając mleka zwiększam jakby optycznie gęstość kawy, a jednocześnie łagodzę jej smak co pozwala mi lepiej wyczuć jej smak. Może dla niektórych paradoksalne i niezrozumiałe, ale ja tak to odczuwam.
Bardzo łagodny smak ma kakao, a jego gęstość zwiększa kilka łyżeczek cukru ;)
-
Właśnie, tu ciekawa sprawa bo dla mnie po trosze to jest zaleta. Chodzi o to, że dodając mleka zwiększam jakby optycznie gęstość kawy, a jednocześnie łagodzę jej smak co pozwala mi lepiej wyczuć jej smak. Może dla niektórych paradoksalne i niezrozumiałe, ale ja tak to odczuwam.
Bardzo łagodny smak ma kakao, a jego gęstość zwiększa kilka łyżeczek cukru ;)
Będę miał na uwadze.
-
Ja uwielbiam mleko w każdej postaci - z kawą też :) i pora dnia nie ma dla mnie znaczenia :evil: o ile to espresso z mlekiem a nie przelew.
-
Znam ludzi, którzy piją taką kawę i im smakuje.
Mój tata mieszka "niżej" i czasem wpadnie na dobrą kawkę. Pił już Kenię, Kostarykę i inne bajery speciality, za które nie przyznałbym mu się ile zapłaciłem. Mimo to czasami jak wpadnie pogadać to chce "zwykłą czarną zalewajke" zamiast tych cudaśnych naparów, które zaparzam. O gustach się nie dyskutuje - mi ta zwykła premium jak woda z piachem smakuje, bleee...
-
Ciężko polemizować z wieloletnim przyzwyczajeniem. Tylko małe kroczki działają w takich przypadkach, a i to nie zawsze.