forum.wszystkookawie.pl

Poradniki - czyli jak mam to zrobić? => Serwis, konserwacja sprzętu i tuning => Wątek zaczęty przez: DrUsagi w 07 Kwiecień 2014, 12:59:33

Tytuł: Spienianie mleka - ilość dziurek
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 07 Kwiecień 2014, 12:59:33
Tak się zastanawiam czy mamy na forum kogoś kto mógłby się podzielić swoimi wrażeniami z użytkowania różnych końcówek do spieniania. Mamy dostępne 1, 2, 3, 4 dziurkowce. Ale co te dziurki dają? Czy większa ilość dziurek szybciej spieni mleko? Co da lepszą piankę?
Tytuł: Odp: Spienianie mleka - ilość dziurek
Wiadomość wysłana przez: KrzychK w 11 Kwiecień 2014, 20:05:22
Andrzeju vel Antonio, wstydź się  :Bicz: bo liczyłem na Ciebie. Pracowałeś dużo na różnych maszynach....

Na Ascaso jedna (edit: dziurka, bez nasadki) pasowała mi bardzo, końcówka z (o ile dobrze pamiętam) trzema dziurkami wprowadzała tylko zamieszanie, a nie ułatwiała produkować jogurcik.
Vibiemme, z dwoma, na początku było trudne do opanowania, na szybko wsadzona wykałaczka zdegradowała co prawda ilość otworów, ale powodowała błyskawiczne opanowanie procesu spieniania.

Cztery dziurki w domowej zabawce to chyba delikatna przesada.
Tytuł: Odp: Spienianie mleka - ilość dziurek
Wiadomość wysłana przez: WS w 11 Kwiecień 2014, 20:57:50
NS Musica ma dyszę z czterema dziurkami i mleko spienia pierwsza klasa. A w Steelu Ascaso wołałem nasadkę bez żadnej dyszy, zwłaszcza tej z trzema dziurkami.
Tytuł: Odp: Spienianie mleka - ilość dziurek
Wiadomość wysłana przez: M w 11 Kwiecień 2014, 22:30:10
Potwierdzam, 4 dziurki to za dużo do domu, da się ale bardzo łatwo zagotować mleko na 1 małe cappu.