forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Ekspresy automatyczne => Wątek zaczęty przez: Olla w 28 Marzec 2014, 09:33:18
-
Witajcie,
tak, tak, kolejny laik szuka porady:)
szukam ekspresu do małej gastronomii, kawa będzie dodatkiem, nie głównym produktem,
Przygotowujemy samochód gastronomiczny i nie ma dużo miejsca na sprzet.
Serwisanci z którymi rozmawiamy sami sprzedają ekspresy i każdy poleca swoje, więc jestem zdezorientowana.
Wydaje mi się przekonujący dla naszych potrzeb Saeco Aulika, dostępny z gwarancja producenta za 4000 albo od serwisanta z 2 letnia gwarancją serwisanta za 4900 zł.
Proszę o opinie i poradę:)
scaliłem
f.
czytałam wczesniejsze wątki, znalazłam info o Quick Mill Professional,
ale jest dostepny tylko w jednym miejscu za 5500 z manometrem i trzeba czekac miesiąc na dostawe.
-
QM to juz naprawdę wysoka półka, rozważ któryś z modeli Jura (byle nie seria ena) - cieszą się dobrą opinią zarówno jeśli chodzi o jakość wykonania jak i jakość produkowanych napojów.
-
Z mojego doświadczenia, a i możesz popytać siebie i bliskich, klienci w takich sytuacjach chcą się napić kawy czarnej lub czarnej z mlekiem zwanej białą (jak w domu, często o parzoną pytają, tak z fusami), nie myślą o espresso, cappuccino czy innych latteartach. Dlatego też zainwestowałbym w ekspres przelewowy z możliwością ustawienia temperatury, w dobry młynek i w adekwatne ziarno (niby do dripa, ale w profilu delikatnej czekolady, bez owoców). Będzie szybko i smacznie. Będzie kawa czarna, kawa z mlekiem, a i latte (dużo mleka, w tym wypadku 50/50) da się podać.
Rozwiązanie jest przewrotne i wymaga dobrej kawy, ale poszedłbym właśnie tą drogą.
-
Ja też bym poszedł tą drogą ale baristą wydaję się że najważniejszy jest ekspres i bardzo często, chowają się za nim, tak jak by tylko on miał zrobić dobrą kawę. A ludzie chcą smaczną kawę, bardziej imponuję im wygląd całości mobilnego urządzenia a nie tylko jego wyposażenie. Natomiast, jest istna przeszkoda kiedy inne rzeczy są dużo ważniejsze niż kawa i nie ma wolnej osoby tylko do robienia kawy. W tedy automat, niestety, wskazany. Jura z literką X na przodzie a zamiast kupować, to nie lepiej wypożyczyć na miesiąc-dwa i zobaczyć jak dane urządzenie się sprawuję i czy daje egzamin. Lepiej stracić 200/300 zł niż 4000-4900 zł.
-
Ja bym postawił na Quick Mill. Są one dostępne nie tylko w jednym miejscu. Choćby tu http://inspiracjekawowe.pl/sklep/quick-mill-professional---ekspres-automatyczny,p,1,2,12,pr# (http://inspiracjekawowe.pl/sklep/quick-mill-professional---ekspres-automatyczny,p,1,2,12,pr#) za 4159zł. Ale coś mi się wydaje, że wybierzesz Saeco, ale nie warto.
-
Gromog:) dobrze wyczuwasz moje plany:) ale się jeszcze wstrzymam i przetrawię to co mi tu mówicie.
Własnie w tym sklepieinspiracjekawowe.pl znalazłam QM, wersja z manometrem kosztuje 5500, wersja bez 4150.
Myślę, myślę,
i ciągle będę wdzięczna za rady:)
-
To nie manometr robi tam różnicę. Tańszy ma dysze do spieniania mleka, droższy (Super Cappuccino ) sam to robi. Chyba że naprawdę chcesz dopłacić do stalowej obudowy...
W tańszym przeszkolony osobnik spieni mleko lepiej niż zrobi to droższy. Ponadto QM to podobno maszyna najbardziej zbliżająca się do espresso. Tylko że u nas w kraju espresso się pija tak jak donkiszot pisze ;)
-
Pewnie już po zakupach ale ja bym postawił na SPINELA Pinocio ze spieniaczem do mleka , poszukaj na YT prezentacje
- zalety to solidna konstrukcja i wysoka jakość napoju, prosta obsługa i niewiele miejsca zajmuje, łatwy w utrzymaniu czystości. Zapewne się narażam, ale saszetki ese to prosty sposób na fajną kawę od espresso po latte. a cena to od. 2300 do 5000 w zależności od modelu. Warto przetestować :)
-
Ja bym postawiła na markę Saeco -> 222 .edu.pl , mają profesjonalny sprzęt. Sama prowadzę małą kawiarenkę i mam ekspres z ich kolekcji, więc mogę ich polecić. Łatwy w obsłudze, elegancko spienia piankę a smak nie do opisania. :pycha:
edit:
Ja bym postawił na zapoznanie się z regulaminem i nie uprawianie nachalnej reklamy
M.
-
Może to sławna Jagoda :-)
-
To by tłumaczyło zachwyt nad auto spieniaczem ;)