forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Ekspresy kolbowe => Wątek zaczęty przez: Jacek w 05 Luty 2014, 23:01:00
-
Czas zakupów się zbliża. ::) :-\ :-[
Niestety zakup musi być czymś pomiędzy moim "chceniem" a ograniczeniami w postaci budżetu (zawór bezpieczeństwa wytrzyma do max 6300 pln).
I oczywiście potrzebuję porady od użytkowników maszynek. BO jak się na czymś nie znasz to zapytaj mądrzejszego. :D :D
Trochę danych do rozmyślań:
Jeśli chodzi o napoje. to kawy mleczne stanowią 90% całości tego co pijam a pijam ich sporo w ciągu dnia ( do spółki z towarzyszką małżowinką oczywiście).
Sprzęt jaki bym chciał to: jedna grupa, DB, E61, PID.
Pod uwagę brałem jak dotąd (żeby jak najbardziej zawęzić zakres poszukiwań) Expobara Brewtus-a IV oraz Vibiemme Juniora DB.
Natomiast jeśli o młyny chodzi to też dwa modele wybrałem: Eureke Mignon albo Mahlkoniga Vario.
I tak siedzę, myślę i rwę resztę włosów z głowy i oczywiście nic nie wiem. :)) Dlatego proszę o pomoc.
Jest mi bez różnicy gdzie zrobię zakupy. Czy w kraju czy za granicą. Preferuję oczywiście sprzęt nowy żebym się zmieścił w budżecie.
Pozdrowienia serdeczne.
-
Jeśli chodzi o młyn, z tych dwóch zdecydowanie bardziej Mahlkonig.
-
Tak w sprawie formalnej - te 6000 to na ekspres i młynek? Bo jeśli tak to na młynek odkładam 1300 i zostaje 4700 PLN na ekspres (1100 eur)
Ciężko będzie żeby w tych pieniądzach mieć DB, E61, PID - z nowych to jakoś nic mi nie przychodzi do głowy.
Jeśli miała by to być maszyna HX, E61 to już coś się da wykombinować.
Pod uwagę brałem jak dotąd (żeby jak najbardziej zawęzić zakres poszukiwań) Expobara Brewtus-a IV oraz Vibiemme Juniora DB.
Z czystej ciekawości - po ile widziałeś te maszyny?
-
Expobara w polskich sklepach niestety nie widziałem. Na casabarista.nl widnieje cena 1279 euro, na bellabarista.co.uk 1099 funtów. Zakładam (może błędnie), że coś sprzedawcy zejdą z ceny.
Juniora u Janusza na stronie i na "alledrogo" sprzedawane przez Caffegastro w podobnej cenie 5300.
Kwota to jak wspomniałem w pierwszym poście. Nie chciałbym przekroczyć 6300. No z bólem 6500 LOL :D :D.
-
Juniora u Janusza na stronie i na "alledrogo" sprzedawane przez Caffegastro w podobnej cenie 5300.
To na pewno nie są maszyny z PIDem
-
Ok. Ten Junior u Janusza jest bez PIDa. A Expobar z UK ma PIDa ale oni raczej z ceny nie schodza.
Tak naprawde to chyba tylko ten Expobar z Eureką wyjdzie 1400 GBP. A to już 7 tyś. bedzie. A i tak bym chyba 100 funtow do wersji z podpięciem do wody dołożył.
Zastanów sie nad tym PIDem i czy HX zamiast DB moze być. Ja bym wolał na sam młymek nieco więcej przeznaczyć.
-
A młynek koniecznie musi być nowy?
Same plany sprzętowe są fajne ale ciężkie do zrealizowania w tym budżecie. Jako tańszą alternatywę rozważ HX z E61 + termometr. Do kaw mlecznych taki zestaw będzie wystarczający a termometr pozwoli Ci na dobór właściwej temperatury parzenia dla danej kawy.
-
kawy mleczne stanowią 90% całości tego co pijam
Przy takiej ilości kaw mlecznych nie zawracałbym sobie głowy Dual Bojlerem czy pidem. Mleko skutecznie przykryje smakowe niuanse.
-
Zastanów się nad zakupem u jednego sprzedawcy, łatwiej zejść z ceny.
Ja tak zrobiłem kiedyś u Janusza. Różnica procentowo spora.
-
Za 1400€ (plus wysyłka) masz piękny zestaw (http://www.kaffee-netz.de/maschinen/79551-v-rocket-cellini-evoluzione-v2-compak-k3-advanced-schwarz.html) (używany) z Rocket Giotto Evo i młynkiem Compak K3. A cena jest pewnie negocjowalna bo jak na razie zainteresowania brak.
Jak piszą koledzy - przy kawach mlecznych nie będziesz miał wyczuwalnych niuansów smaczkowych związanych z precyzyjną temperaturą. A jak już te 10% espresso będziesz chciał do perfekcji doprowadzić to zakup termometr do grupy. Choć i bez termometru na smak kawy narzekać nie będziesz.
A i nie zapominaj że do maszyny potrzebujesz jeszcze tamper, dzbanek lub dwa do spieniania, może knock-box i trochę chemii do czyszczenia no i powiedzmy ze 2 kg kawy na dobry początek. To też ci z 500 PLN lekką ręką z budżetu może zabrać.
Może zrób tak jak radzi Krzychu - napisz do Janusza, Rogera, Silesiusów - przedstaw im budżet i niech oni ci skompletują jak najlepszy sprzęt i akcesoria, albo dadzą ze dwie opcje do wyboru. A wtedy możesz się pytać czy lepiej to z tym czy tamto z tamtym.
Wiesz - masz budżet na miejskiego SUVa, wymagania jak prawdziwa offroadowa terenówka, a jeździć i tak będziesz 90% po autostradach. Chyba nie warto zwłaszcza że budżet masz na SUVa :kwiat:
-
Zastanów się nad zakupem u jednego sprzedawcy, łatwiej zejść z ceny.
Ja tak zrobiłem kiedyś u Janusza. Różnica procentowo spora.
I tak też planuję zrobić, że jak już ruszę na zakupy to do jednego sprzedawcy licząc na miłą "niespodziankę" cenową. :D :D.
A młynek koniecznie musi być nowy?
Jasne że nie musi być nowy, Ważne żeby był w dobrym stanie. Nowe żarna do Mazzerów nie są masakrycznie. Mi generalnie zależy na czymś bardziej przyjaznym rozmiarowo niz Mazzer SJ. :)
Jako tańszą alternatywę rozważ HX z E61 + termometr. Do kaw mlecznych taki zestaw będzie wystarczający a termometr pozwoli Ci na dobór właściwej temperatury parzenia dla danej kawy.
Nie brałem takiego rozwiązania pod uwagę wcześniej, ale wydaje się ciekawą alternatywą. Dlatego pytam. BTW. Gdzie ten termometr się umieszcza (na grupie?). Czy to są jakieś specjalistyczne termometry?
Wiesz - masz budżet na miejskiego SUVa, wymagania jak prawdziwa offroadowa terenówka, a jeździć i tak będziesz 90% po autostradach. Chyba nie warto zwłaszcza że budżet masz na SUVa :kwiat:
Ja wiem o tym dokładnie, tutaj tylko taki myk się pojawia, że mogę się rozsmakować w esspresso i wtedy zbiornik pary sobie można odłączyć. :D.
To oczywiście założenia były czy też pobożne życzenia moje, a jak to wieszcz kiedyś powiedział, "tylko krowa nie zmienia zdania" , więc ja tego jak niepodległości bronić nie zamierzam. Dlatego pytam ludzi którzy mają doświadczenie i własne przemyślenia na zagadnienie.
Pozdrowionka.
-
Termometr umieszcza się na grupie, mamy tu wątek o takich pomiarach :)
A od kaw mlecznych nigdy nie uciekniesz, jak nie Wy to Goscie ;)
-
Początek będzie tragiczny - znajomi zwiedzą się i zobaczysz.
Radzę dobrze rozplanować wszystko na blacie (aby ręce miały niezbędne akcesoria pod ręką), duży zapas kawy i krowę mleka
ONI (znajomi i to nie ważne kogo znajomi ;) ) w 99,99% piją mleczne wytwory, a ta resztka będzie miała opory zamawiać espresso :taktak:
-
Termometr umieszcza się na grupie, mamy tu wątek o takich pomiarach :)
Zaraz szukam wątku i czytam, bo być może zmienię "opcję polityczną" :D
Początek będzie tragiczny - znajomi zwiedzą się i zobaczysz.
Radzę dobrze rozplanować wszystko na blacie (aby ręce miały niezbędne akcesoria pod ręką)
No dokładnie jak piszesz Krzyś. Mam już wizję tego na obecną chwilę, żeby się o własne nogi/ręce przy tym nie pozabijać. :D :D.
-
duży zapas kawy i krowę mleka
Taaaak... Doświadczyłem tego 2 dni temu, wyrabiam ~1cappu/min HX daje radę :)
Jacku, rozważałeś podłączenie do wodociągu i ścieku? Jeszcze nie dawno mi się to w głowie nie mieściło, a teraz przestaje sobie wyobrażać funkcjonowanie bez tego.
Pamiętaj też o uzdatnianiu wody.
-
Jacku, rozważałeś podłączenie do wodociągu i ścieku?
Pamiętaj też o uzdatnianiu wody.
Chciałbym bardzo się podłączyć do sieci jeśli sprzęt na to pozwoli. Jak będę remontował kuchnie to to będzie jeden z priorytetów. Na obecną chwilę mogę zapomnieć :(.
Uzdatnianie wody i owszem. Temat mam ogarnięty. W domu od kilkunastu lat używam zestawu RO (odwróconej osmozy) dzieki temu nie wiem co to kamień i inne osady.
-
Przy okazji nie zapomnij o odprowadzeniu ścieków z ociekacza.
-
I zawczasu wybierz maszynę z możliwością podpięcia do wody/kanalizy - bo po co potem wymieniać.
-
w ogłoszeniach był Rocket Evo roczny za 5000 zł, to dobra cena -> i zostanie trochę na młynek.
-
w ogłoszeniach był Rocket Evo roczny za 5000 zł, to dobra cena -> i zostanie trochę na młynek.
Tak roger widziałem je dzięki.
Moje zakupy planuje na marzec/kwiecień i być może ktoś już tą maszynę przytulić, więc się nie spinam za bardzo, żeby mi żyłka nie pękła. LOL
-
To nie głupie i w tym czasie targuj się o młyn u rogera ;)
-
To nie głupie i w tym czasie targuj się o młyn u rogera ;)
Mam świadomość tego że idea jest jak najbardziej słuszna, tyle że to jeszcze nie mój czas. Musze ogarnąć (finansowo) parę innych tematów, a przyjemności niestety na końcu.
-
Expobara w polskich sklepach niestety nie widziałem.
W sklepach nie ma, ale w warszawie jest wyłączny dystrybutor na Polskę.
-
czy nie prościej i normalniej będzie jeśli napiszesz że to Ty :)
-
Brak mu odwagi... ;)
-
Tylko uświadamiam nieświadomych :taktak:
-
to jeszcze zmień nicka na imię/pseudo/ksywkę zamiast nazwy firmy i już będzie idealnie :) Witaj u Nas :)
-
Juz zmieniam :)
I witam jeszcze raz :)
-
:brawa: no i super! Dzięki Aga.
-
Expobara w polskich sklepach niestety nie widziałem.
W sklepach nie ma, ale w warszawie jest wyłączny dystrybutor na Polskę.
Dzięki Aga za info.
Wyśle Ci PW.
Generalnie muszę zweryfikować ponownie poglądy w kontekście sprzętu, bo budżetu definitywnie nie chcę przekroczyć.
Pozdrowionka
-
Wyłączny? Mój znajomy z Łodzi też sprzedaje.
-
Z tą wyłącznością to jest tak, że jak się im trafi dobry klient to zawsze sprzedadzą. Mało tego - sami rozsyłają maile z propozycjami współpracy. :taktak:
-
@Paweł
@Janusz
Panowie siedzicie w tym biznesie i macie inną wiedzę niż "zwykły zjadacz chleba". Ja mogę opierać się, tylko na informacjach znalezionych w internecie plus ewentualna korespondencja ze sprzedawcą. To co za kulisami w tym świecie się dzieje, to wie jakieś tam wąskie grono. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie dla końcowego odbiorcy jakim jest klient. Być może tak, a być może nie. Generalnie ja chcę nabyć sprzęt na legalu z gwarancją i dla mnie osobiście niema znaczenia czy ktoś jest wyłączny czy też niewyłączny.. :D :D ...
btw. "Wyłączny" wymieniony kilka postów wyżej jest poza moim zasięgiem finansowym niestety :( .
Pozdrowionka
-
Wyłączny? Mój znajomy z Łodzi też sprzedaje.
Bo widocznie ma jeszcze zapasy z Hiszpanii, teraz juz od nich nie kupi. No chyba ze z Chin, to tak :)
-
Temat w moim osobistym kontekście dobiega końca. Sprzęt zamówiony i czeka aż dojadę go odebrać, a chcę to zrobić osobiście. Niestety nie mogę tam pojechać już dzisiaj.
Będzie to zestaw od Janusza. Junior DB plus Macap M2M w chromie żeby mi się całość ładnie komponowała.
Dzięki serdeczne wszystkim za rady i sugestie.
Pozdrowionka
-
Piękny zestaw :ok:
-
To witaj Jacku w klubie :szampan:
To naprawdę dobra maszyna.
Jak będziesz miał pytania to pisz, postaram się pomóc.
ps. poczytaj wątki o smarowaniu i o czyszczeniu blach, zapewne się przydadzą za czas jakiś ;)
-
No na sto procent będę miał dużo pytań.. :)) bo to początek mojej zabawy z kawą :D:D
-
Ostro zaczynasz! ;)
-
Przynajmniej nie będzie zaraz zmiany i jeszcze raz zmiany ;)
-
Albo będzie okazyjny Junior DB do sprzedania. Taki nieokiełznany. W dobrej cenie >:D
-
LOL ... :taniec:
nie przewiduje na dzisiaj takiej opcji. Za długo na ta zabawkę czekałem.. :D :D
-
Chciałbym się zapytać czy udało Ci się zamknąć w 6000 bo właśnie mam taki sam limit i nie chcę zakładać nowego tematu :)
-
Zanim odpowie Jacek, powiem że sam koszt zakupu ekspresu i młynka, dla początkującej osoby to nie koniec wydatków.
Tamper jest potrzebny, można co prawda słoiczkiem, łyżeczką, plastikową spinką (to nie do Ciebie Krzyśku ;) ), ale to nie to.
Warto kupić dzbanek do spieniania mleka (jeżeli ktoś się też decyduje na mleczne kawy - oczywiście można spieniać nawet w papierowym kubku).
Jakaś szczoteczka do czyszczenia grupy, jakaś chemia, dobre/grube filiżanki itp. Razem dodatki to IMO 200-300 zł (tu cena zależy od upodobań/gustu/potrzeb - bo
najtańsze tampery to koszt ok. 90-100 zł).
Tak więc niby koszt dodatków nie jest wielki w stosunku to zestawu, ale jednak też się z nim należy liczyć.
A na samiutki koniec najwięcej będziecie płacili za kawę :)
-
Dodam, że powyższe ale to nie to, nie jest żadną fanaberią estetyczną czy gadżeciarstwem. Dopasowany tamper, czy dzbanek do mleka zamiast blaszanego kubka jak najbardziej przekładają się na efekt i komfort pracy.
-
@Krzysiek...
Założony na początku budżet 6000 trochę zweryfikowałem i podniosłem do 6500.
Więc powiedzmy to była wyjściówka. Zmieścił bym się w tej kasie z jakimś tam i-Mini, i jeszcze by trochę zostało no tyle, że i-Mini najnormalniej w świecie mi się nie podobają.
Myślę też, że wersja Macap-a M2M, nie w chromie, była by bliska temu 6500. Ja odrobinę ten budżet przekroczyłem, nie na tyle żeby mi serce pęknąć miało.
Generalnie to i tak jest kupa kasy więc wolałem dołożyć jeszcze "ciutek złociszy", żeby być najbardziej zadowolonym z zakupów, a nie za chwile pluć sobie w brodę że mogłem, a nie zrobiłem.
Cena końcowa oczywiście też zależy od kursu euro, więc z tym też może być różnie.
Pozdrowionka serdczne
-
Pozwolę sobie podpiąć się pod ten temat.
Otóż, założyłem sobie jakiś czas temu, że wymienię swojego classica na coś bardziej przewidywalnego/lepszego/stabilnego i tak jakoś wyszło, że zacząłem się skłaniać w stronę Vibiemme Domobar Junior DB. Ekspres ten wydaje mi się dość dobrym dla mnie rozwiązaniem bo w większości piję doppio. Jedynie moja pani preferuje kawy mleczne no i wiadomo, że goście także. Kupując ten ekspres najpewniej będę zadowolony, ale nurtuje mnie pytanie czy może dysponując nieprzekraczalnym budżetem 5500zł można kupić coś "ciekawszego"? Albo inaczej, co Wy byście kupili mając do wydania taką kwotę?
Wspomniana kwota dotyczy zakupu samego ekspresu bp młynek już powinien do mnie jechać, a będzie to Macap MC4.
Dzięki za pomoc, pozdrawiam
-
a dlaczego ten młynek?
-
Do M2M jakoś nie mogłem się przekonać, a M4D za drogi ;)
Ten model jakoś od samego początku przypadł mi do gustu. Mam nadzieję, że równie dobrze będzie jak już zacznę z niego korzystać. Brak widełek pod PF nie jest dla mnie problemem.
-
Chciałbym odświeżyć co nie co wątek. Pytanie do Jacka (jeśli tu jeszcze zagląda). Czy masz jeszcze sprzęt :evil:, a jeśli tak to opowiedz pokrótce o swojej przygodzie ze sprzętem który zakupiłeś, swoich wrażeniach zaraz po i teraz.
-
@Bogdan..
"a jakże i azaliż" sprzęt mam cały czas..:)) :evil: :evil: i nawet go użytkuję i to dość intensywnie :ogien:
Generalnie jestem bardzo zadowolony z tego co w kuchni stoi. Nauki dla mnie to takie, że za czas jakiś będę kupował nowy młyn i tym razem jakoś bardzo wagi do jego rozmiarów przywiązywać nie będę. Chcę kupić nowy nie dlatego, że M2M jest złym młynem. nie nie nie. Mały Macap ma niewątpliwą zaletę, że jest mały, zgrabny, zajmuje niewielką powierzchnię i nie sięga do sufitu. Niestety ma też stopniową regulację przemiału. O ile na początku mi to nie przeszkadzało (bo 222 całe potrafiłem) i cieszyłem się ze wszystkiego, to teraz często jest tak, że chciało by się ustawić przemiał gdzieś pomiędzy "ząbkami" a nie ma jak. I to jest główny powód chęci zmiany młyna (czy też kupienia drugiego).
Natomiast ekspres hula jak należy. Co prawda "awaryję" już jedna miał, którą po konsultacji z Januszem ( czy mogę sam) usunąłem .Uszkodził się jeden z wężyków przy OPV - obciąłem, nałożyłem, "trytka" i bangla. Nie bawiłem się tylko ze zmianą temperatury jeszcze. Pewnie uczynię to za czas jakiś, jak zacznę niuanse smakowe bardziej rozróżniać. Zwiększyłem trochę ciśnienie w kotle pary ponad to fabrycznie ustawione. Coś będę myślał żeby końcówkę dyszy pary wymienić na coś z mniejszą średnicą otworów i żeby ze 3 chociaż były.
Bawiłem się też ustawianiem ciśnienia na OPV. I miałem i 9 i 10 a po obejrzeniu filmu na YT z fabryki bazerry, gdzie koleś uzasadniał dlaczego na wibracyjnej pompie trzeba wyższe ciśnienie zapodać niż na rota pompie, ustawione mam 11.
Nie wiem co jeszcze powiedzieć mogę. I tak mało jeszcze na tym wszystkim się znam. :D :D
Pozdróweczki
-
@Jacek możesz zapodać link do tego filmu Bazzary na Youtube dotyczącego ciśnienia na pompie wibracyjnej? Jakoś nie mogę go wygooglać. Na swoim Lelicie mam fabrycznie opv ustawione na 12 bar i nie bardzo wiem dlaczego. Myślę nad tym, żeby zmniejszyć max ciśnienie ale może nie mam racji.
-
Koleś może sobie uzasadniać co chce.
Najlepiej spróbować kawy na 8 na 9 na 10 i na 11 i samemu stwierdzić, która opcja najlepszą jest.
-
a proszę bardzo
taki film ma tytuł na "jutubku"
9 bar or 11 bar - What is the right pump pressure for the espresso machine ??
www.youtube.com/watch?v=E4y4-E2aL3U (http://www.youtube.com/watch?v=E4y4-E2aL3U#ws)&
niestety linków nie mogę wklejać pewnie z racji "wieku"..:)
EDIT: dodałem link :)
-
Jeśli dobrze zrozumiałem sens wypowiedzi, chodzi o to, że w profesjonalnych maszynach jest inna pompa (rota), gdzie 9 barow daje wystarczający przepływ wody. Natomiast w sprzęcie domowym przeważnie są pompy wibracyjne.
Bardzo lubię słuchać Luca Bezerry po angielsku :taniec: .
-
Dokładnie o to chodzi, że rota pompa i wibracyjna mają różne wydajności. I taka Ulka musi szybciej pociskać, żeby zabezpieczyć odpowiedni przepływ wody.
-
Jeśli Luca ma rację (chyba wie co mówi) obniżenie ciśnienia max na OPV w moim Lelicie spowoduje, że przy odpowiedniej dozie i tampingu nie uzyskam wzorcowych 25ml w 25 sekund bo pompa nie nadąży z podawaniem wystarczającej ilości wody. Dobrze myślę?
-
Jeżeli przewody są takie same a ciśnienie w systemie 9bar, czy jest większy przepływ wody przy pompie rotacyjnej niż przy wibracyjnej?
-
Z wypowiedzi Bezerry wynika, że większą wydajność ma pompa rota. Luca mówił że stosowana w jego sprzętach pompa rota ma przy 9 barach wydajność 100 litrów na godzinę a pompa wibracyjna 44 litry. To w sumie oczywiste jeśli weźmie się pod uwagę wielkość obu konstrukcji.
-
44l/h daje 12ml na sekundę. Czyli 305 ml / 25 sec.
To tak w temacie wydajności i czy jest zbyt mała do strzału...
-
No ja wczoraj zrobiłem eksperyment. Nie mam bladego pojęcia czy to kierunek dobry w ogóle w kontekście poszukiwań. I czy to co zrobiłem w sferze "ciekawostek krajoznawczych" pozostać nie musi. :taniec:
W każdym razie. ustawiłem OPV na 5 bar. Wyciągnąłem ze zbiornika wężyk którym woda idzie na zlew i umieściłem go w plastykowym pojemniku. Założyłem ślepe sito, odpaliłem pompę i zacząłem zbierać wodę do pojemnika na zewnątrz. Potem zważyłem całość. Waga akurat super hiper dokładna nie jest bo +,- 2 gramy. W każdym razie z pojemnikiem cyferblat pokazał mi 360 gramów (ważyłem to bez tarowanie wagi więc w tym ciężarze jest wliczona waga pojemniczka).
Zrobiłem kolejny pomiar tyle że OPV przestawiłem na 10 bar. I tym razem waga pokazała mi 220 gramów.
Pomiar był przeprowadzany przez jedną minutę.
Później już wymyśliłem żeby może zmierzyć czas w jakim osiągnę 5 bar przy OPV ustawionym na 5 i następnie te same 5 bar tylko przy OPV ustawionym na 10. Ale złożyłem już obudowę na maszynę i nie chciało mi się ponownie w to bawić.
Pozdr.
-
Jeżeli przewody są takie same a ciśnienie w systemie 9bar, czy jest większy przepływ wody przy pompie rotacyjnej niż przy wibracyjnej?
nie wolno dawać takich pytań za trudne... :)
Ja bym zapytał inaczej. Jeśli przy ślepym sitku ustawił OPV raz na 10bar a raz na 12bar dla obu typów pomp przy pomiarze wykonanym przy pomocy manometru ekspresu. To jaki przepływ będzie dla jednej i drugiej pompy podczas ekstrakcji jak ten sam manometr pokaże w każdym przypadku 9.5 bar.
Jacek, to dobry sposób by określić rzeczywistą wydajność pompy dla danego ciśnienia, ale nie rzeczywisty przepływ na sitku przy danym ciśnieniu, oczywiście pod warunkiem że mierzysz od momentu osiągnięcia zadanego ciśnienia.
-
Kiedyś coś w temacie OPV pisałem i myślałem - ale nie pamiętam co za wnioski były :hihihi:
Zostały mi z tego czasu wykresy Ulki
(https://lh6.googleusercontent.com/-pf14GOe4mI4/U14G0_bFbaI/AAAAAAAADuM/1yW8fygOqFY/w194-h248-no/Ulka%2BE5.JPG) (https://lh4.googleusercontent.com/-wCp5cPTVflc/U14MNtXa9PI/AAAAAAAADuY/_xXyoGDyFxE/w194-h248-no/Ulka%2BE5%2BOPV.JPG)
-
Czy OPV można zmieniać bez narażenia utraty gwarancji (jesli oczywiście maszynka jest jeszcze na gwarancji)?
-
Coś będę myślał żeby końcówkę dyszy pary wymienić na coś z mniejszą średnicą otworów i żeby ze 3 chociaż były.
Bawiłem się też ustawianiem ciśnienia na OPV. I miałem i 9 i 10 a po obejrzeniu filmu na YT z fabryki bazerry, gdzie koleś uzasadniał dlaczego na wibracyjnej pompie trzeba wyższe ciśnienie zapodać niż na rota pompie, ustawione mam 11.
Dlaczego decydujesz się wymienić dysze pary? Mleko słabo się ubija?
Na których ustawieniach wg. Ciebie wyszedł najlepszy smak kawy?
-
Dlaczego decydujesz się wymienić dysze pary? Mleko słabo się ubija?
Na których ustawieniach wg. Ciebie wyszedł najlepszy smak kawy?
@Bogdan
Dyszę chcę wymienić z czystej "babskiej ciekawości". Zobaczyć jak by pracowała końcówka z 3 czy 4 otworami. Poza tym po mojemu są trochę za duże otwory w fabrycznej i z tego powodu też podniosłem ciśnienie w kotle pary, żeby na poziom moich umiejętności mleko spieniać bardziej komfortowo. I to tylko tyle.
A pytasz o kawę i ustawienia maszyny. No ja tak jak wyżej napisałem. Nie bawiłem się w maszynie zmiana temperatury jeszcze, a to ma niewątpliwy wpływ na smak konkretnej kawy ( a nut smakowych jak dobrze wiesz, ci u nas dostatek). Nie wiem co Ci odpowiedzieć więcej. Ustawiam młyn, shotglass ustawiam, stoper włączam, robię strzała obserwuję ciśnienie i patrzę co tam "siura z peefa" . Jeśli potrzeba to poprawiam ustawienia młyna na tyle, na ile mi mój obecny egzemplarz pozwala. A odczucia smakowe to sprawa indywidualna. Jeden woli orzechy i czekoladę, ktoś owocki a inny jeszcze czegoś innego poszukuje.
Poza tym ja za mało jeszcze wiem, ale ćwiczę i się uczę. :) :taniec:
Pozdrowionka.
-
To mam nadzieję, że i ja w niedługim czasie również podzielę się swoimi doświadczeniami :D
-
Ta cala wypowiedz o OPV jest bez sensu, jedna z teorii mowi ze uzywa sie w wibracyjnych 12 bar,
bo uzywane w wloszech pody wymagaja cisnienia.
Bezzera do australii wysyla ustawione na 9-10 barow i nie maja problemu.
Druga sprawa, ze roto pompa jest lepsza technicznie...