forum.wszystkookawie.pl

Poradniki - czyli jak mam to zrobić? => Przygotowanie kawy => Wątek zaczęty przez: hlary w 22 Maj 2017, 00:48:30

Tytuł: Bezzera kolor cremy
Wiadomość wysłana przez: hlary w 22 Maj 2017, 00:48:30
Witam. Od roku mam już Bezzerę Magica S PID. I zastanawia mnie fakt braku koloru crepy jak na zdjęciach innych użytkowników. U mnie crema ma zawsze kolor zbliżony do beżowego. Nigdy nie uzyskałem owego tygryska i cętek. Ustawiałem już PID na 94C i nic. Czy inni użytkownicy Bezzera też tak mają ? Czy to jest taka uroda Bezzery czy ja coś robię nie tak. Standardowo PID jest ustawiony na 90C Czy mam iść w coraz większe temperatury ? Codziennie ekspres jest tak nagrzany, że aż parzy w ręce. Pracuje w domu nieraz 4-5 godzin. Nie wyłączamy go. Dzienne zużycie kawy u mnie to ok. 250 g, czyli 1 kg w 4 dni. Jest nas trochę w domu i każdy pije po kilka kaw. No bo jak coś dobre ... Nikt już nie chce pić kaw "na mieście".
Może się czepiam, bo kawa jest smaczna. Nieraz wychodzi lepiej, nieraz gorzej.
Mi w zasadzie ten cętkowany kot nie jest potrzebny do niczego. Zresztą jak byłem wielokrotnie we Włoszech też nie pam^ętam, abym pił espresso z cętkami.
Może dać sobie spokój z tym wydumanym problemem ?
Tytuł: Odp: Bezzera kolor cremy
Wiadomość wysłana przez: Miklas w 22 Maj 2017, 06:48:23
To chyba też od kawy zależy, oczywiście pod warunkiem, że cała reszta jest ok.

Marek.

Tytuł: Odp: Bezzera kolor cremy
Wiadomość wysłana przez: Jeżyk w 22 Maj 2017, 08:10:29
A kawę jaką masz? Stale tą samą czy zmieniasz. Sądząc po zużyciu to jest raczej świeża. Czasem zdarza mi się, że cremy nie ma prawie wcale albo jest słabiutka. Od kawy zależy bardzo wiele.
Tytuł: Odp: Bezzera kolor cremy
Wiadomość wysłana przez: korea83 w 22 Maj 2017, 08:14:03
Bezzera jak najbardziej robi cętki choć zapewne ciężko podać "przepis' który zapewni je za każdym razem. Wiele zależy od użytej kawy, ale wydaje mi się, że piękne wzorki pojawiały się u mnie gdy temperatura była nieco wyższa, a sama ekstrakcja dłuższa (okolice 30 sekund).

(http://i1358.photobucket.com/albums/q764/mkankowski/20170419_120335_zps01c9uvcq.jpg) (http://s1358.photobucket.com/user/mkankowski/media/20170419_120335_zps01c9uvcq.jpg.html)

Tutaj wzorki na Proper Gwatemala Huehuetenango
Tytuł: Odp: Bezzera kolor cremy
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 22 Maj 2017, 08:23:41
Color cremy to też trochę funkcja grubości przemiału - im drobniej tym ciemniej. Może żeby zbyt nie kombinować zmiel ciut drobniej, daj delikatny tamping.

Miałem kilka kaw gdzie crema nie miała tygryska i znikała szybko, ale jak smakuje to się nie przejmuję.
Tytuł: Odp: Bezzera kolor cremy
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 22 Maj 2017, 08:57:13
Standardowo PID jest ustawiony na 90C
A z jakiego powodu taka niska temperatura?
Jaką masz dozę i uzysk?
Jaka kawa?
Tytuł: Odp: Bezzera kolor cremy
Wiadomość wysłana przez: Krakus w 22 Maj 2017, 09:51:13
Tworzenie się tygryska ładnie widać na NPFie. Próbowałeś?
Tytuł: Odp: Bezzera kolor cremy
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 22 Maj 2017, 09:52:11
Jakość "cętek" zależy także od stylu palenia. Trudniej jest "doparzyć" bardzo jasne palenia, łatwiej "cętki" uzyskać na kawie ciemniej palonej. Generalnie crema nie powinna nas zwodzić na manowce. Crema często oszukuje nas. Jest to tylko wizualny aspekt, a wzrok jest najbardziej omylnym zmysłem ;).
Tytuł: Odp: Bezzera kolor cremy
Wiadomość wysłana przez: amperior w 22 Maj 2017, 10:14:55
Dokładnie jak pisze Antonio,
Z kawy palonej pod espresso z mojej Bezy krema zawsze jest, z kawy jasnej prawie jej nie ma co nie znaczy, że jest gorsza :)
Liczy się smak ;)
Tytuł: Odp: Bezzera kolor cremy
Wiadomość wysłana przez: Tedi w 22 Maj 2017, 19:37:31
Witam. Od roku mam już Bezzerę Magica S PID. I zastanawia mnie fakt braku koloru crepy jak na zdjęciach innych użytkowników. U mnie crema ma zawsze kolor zbliżony do beżowego.

Zakładam, temperatura i ekstrakcja OK. Kawa, sitko, przemiał. To decyduje o powstawaniu tygrysów.


Nigdy nie uzyskałem owego tygryska i cętek.

No to się ciesz. ;)  Tygrysy wcale nie muszą być smaczne.  :mhh:  One tylko fajnie wyglądają.  :lol2:


Standardowo PID jest ustawiony na 90C Czy mam iść w coraz większe temperatury ? Codziennie ekspres jest tak nagrzany, że aż parzy w ręce. Pracuje w domu nieraz 4-5 godzin. Nie wyłączamy go.

Jaką temperaturę masz na grupie?


Tytuł: Odp: Bezzera kolor cremy
Wiadomość wysłana przez: hlary w 23 Maj 2017, 00:16:49
Ostatnio kawa z xCafe. Zresztą z różnych palarni. Mielenie jest naprawdę drobne. Na Nuova Simonelli MDX On Demand punkt "O" jest u mnie tak ok.1. Kręcąc w odpowiednią stronę jestem przy 9,5, czyli ok. 1,5 dużego punktu od punktu "O". Powinno być OK, bo kawa z xCafe raczej jest twarda. Z innych palarni muszę mielić trochę grubiej.
W 25 -27 sekund leci ok. 25 ml kawy. Tamper dynamometryczny, czyli też OK. Teraz temperatura na PID 94C. Ale takich cętek jak na zdjęciu nie udało mi się osiągnąć.
Na zdjęciu kolor cremy jaki zwykle mam. Crema jednolita, beżowa i ciemno-beżowa.
Chyba najbliżej jest tego, że kawa za świeża. Moja kawa nie ma nawet miesiąca od wypalenia, a nieraz to góra 10 dni. Dlatego teraz zamowiłem już 4 kg kawy w xCafe.
Tytuł: Odp: Bezzera kolor cremy
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 23 Maj 2017, 08:42:43
Poczekamy, zobaczymy ;). Faktycznie, świeża kawa nie jest skora do tworzenia cętek ;).
Tytuł: Odp: Bezzera kolor cremy
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 23 Maj 2017, 13:25:42
Zrób zdjęcie z mocnym flashem, podciągnij kontrast w Photoshop i tez będziesz miał tygrysa ;).
Ja bym tam nie wietrzył kawy, w celu zobaczenia wzorków :) Twoja wygląda ładnie, a ponoć smakuje jeszcze lepiej, więc czym się martwić? :)
Tytuł: Odp: Bezzera kolor cremy
Wiadomość wysłana przez: hlary w 23 Maj 2017, 16:03:14
W sumie rzeczywiście nie ma się czym martwić. Dzięki wszystkim. Więc chyba nie będę szukał cętek tam gdzie ich nie ma i nie muszą być. Kawa smakuje dobrze. Jakoś tam mi podeszła ostatnio ta mujeres. Może to ze względu na nazwę ? :)
Tytuł: Odp: Bezzera kolor cremy
Wiadomość wysłana przez: Tedi w 23 Maj 2017, 16:25:47
W sumie rzeczywiście nie ma się czym martwić. Dzięki wszystkim. Więc chyba nie będę szukał cętek tam gdzie ich nie ma i nie muszą być. Kawa smakuje dobrze. Jakoś tam mi podeszła ostatnio ta mujeres. Może to ze względu na nazwę ? :)

Jak bym się nie poddawał. Twoja kawa na załączonej fotce, potrzebuje troszkę drobniejszego przemiału.  :taktak: Mówił o tym też DrUsagi.  :)

Mujeres z XCafe, przy użyciu Graef ES 85

(https://zapodaj.net/images/77940a4e45969.jpg)


A tu kawa od Antonia, ekspres ECM Casa. Teraz to jest mój awatar. :)


(https://zapodaj.net/images/e222ef5eec215.jpg)


Robienie tygrysów dokształca. Gdyby nie one, nie wiedziałbym jakie są najwyższe szczyty w Ameryce Południowej.  :lol2:





Tytuł: Odp: Bezzera kolor cremy
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 23 Maj 2017, 20:32:04
@hlary, jak smakuje to sikaj na tygrysy. Bo co zrobisz jak tygrys przyjdzie a smak sobie pójdzie ;)

Jakoś na co dzień tygrys jest ostatnią rzeczą jakiej szukam.
Tytuł: Odp: Bezzera kolor cremy
Wiadomość wysłana przez: hlary w 23 Maj 2017, 22:23:31
@hlary, jak smakuje to sikaj na tygrysy. Bo co zrobisz jak tygrys przyjdzie a smak sobie pójdzie 
I tak właśnie zrobię.
Tytuł: Odp: Bezzera kolor cremy
Wiadomość wysłana przez: amperior w 24 Maj 2017, 10:40:00
Tak to z kawy ciemnej wypalonej
Z jasnej centków niet :)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170524/0eb629fea1898b93a1ee40acd565f99d.jpg)

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Bezzera kolor cremy
Wiadomość wysłana przez: Zyniek w 25 Maj 2017, 12:05:07
Pojawienie się jak i wzorek "tigera" sporo zależy też od kształtu filiżanki i jej odległości od wylewki.