forum.wszystkookawie.pl

Opinie, testy i porównania => Kawa => Wątek zaczęty przez: Antoni w 31 Marzec 2017, 01:33:45

Tytuł: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Antoni w 31 Marzec 2017, 01:33:45
Dzień dobry, chciałbym prosić Was ekspertów o polecenie jak najsłodszej/najmniej kwaśnej kawy, jaka jest dostępna na polskim rynku. Chcę kupić ją w prezencie rodzicom, którzy narzekają, że wszystkie kawy (również niektóre kupione w polecanych na tym forum palarni) są dla nich zbyt kwaskowate. Zaznaczam, że nie znam się na kawie (w ogóle jej nie piję), więc słabo ogarniam specjalistyczne słownictwo, jakim posługujecie się na forum ;). Proszę, poratujcie laika ;)
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 31 Marzec 2017, 07:17:30
Jak rodzice przygotowują kawę?
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: piomic w 31 Marzec 2017, 08:12:19
jak najsłodszej/najmniej kwaśnej kawy
To chyba z tygielka, tradycyjnie przygotowywana z cukrem. Jest słodko-gorzka, bez kwasu.
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Fux w 31 Marzec 2017, 08:23:44
Z dobrego przelewu dobra kawa chwilę po mieleniu.
+ tygielek.
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 31 Marzec 2017, 08:58:14
Smak kawy to nie tylko ziarno ale przede wszystkim sposób parzenia/przygotowania. "Kwaśną" kawę zrobioną jednym sposobem można tak zrobić żeby innym sposobem była nie kwaśna a gorzka. Zazwyczaj jest tak że im jaśniej palona kawa tym prościej wyprodukować kwas. Natomiast i z mocno palonej która przy nieuwadze wyjdzie gorzka ten kwas da się uzyskać.
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Cannabis Arabica w 31 Marzec 2017, 13:41:08
Najmniej kwaśna kawa będzie zaparzona jako cold brew czyli na zimno.
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 31 Marzec 2017, 13:48:09
I będzie super :).
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Antoni w 31 Marzec 2017, 15:44:55
Jak rodzice przygotowują kawę?

Ekspres przelewowy, ale nie jakiś specjalistyczny, DeLonghi bodajże. Nie słodzą, nie dodają mleka. Wątpię, żeby zmienili sposób parzenia, starsi ludzie są raczej niechętni innowacjom ;(


Zazwyczaj jest tak że im jaśniej palona kawa tym prościej wyprodukować kwas

Dziękuję za radę ;)

Niedawno w jakiejś kawiarni zaparzono mi tę kawę:
(http://coffeezone.sklep.pl/img/349/.jpg)

Miała w zasadzie zero kwasowości, ale może to sposób zaparzenia przeważył. Kojarzycie może markę i poradzicie, jak kupić coś podobnego, ale lepszej jakości (bo sklepowe, paczkowane mieszanki pewnie są gorsze od kawy z niezłej palarni, przynajmniej taka zasada obowiązuje przy paczkowanych herbatach różnych znanych producentów).
Czytałem gdzieś, że kawy z Gwatemali oraz indyjska z Malabar z reguły są mniej kwaśne. Nie chce mi się wierzyć, ze wszystko zależy tylko od sposobu palenia i parzenia. Często w kawiarni dwie zupełnie różne kawy, parzone tego samego dnia przez tego samego baristę, mają nieco inny smak, a więc i różny stopień kwasowości... Poradzicie konkretny produkt?
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Crah w 01 Kwiecień 2017, 22:29:24
Przerabiałem podobny problem w praktyce. Żona unika kwasowości w kawie (ja lubię od czasu do czasu "wycieczki" w kierunku "owocowych" przelewów z Afryki i okolic), a dzień zaczynamy właśnie od ekspresu przelewowego. Metodą prób i błędów (a raczej odkrywania nieznanych smaków kawy ;) doszliśmy do tego, że do takiego ekspresu trzeba szukać kaw przeznaczonych do ekspresów ciśnieniowych, a nie do metod przelewowych. Te drugie są zazwyczaj słabiej palone, co eksponuje smaki kwaskowe i owocowe, a mocniejsze palenie daje goryczkę zamiast kwasowości, a także to co, szczególnie starsze pokolenie, uważa za "intensywność" czy też "kawowowość".
Pomimo sprawdzenia oferty dużej części naszych palarni, najlepszym dla nas wyborem okazują się jednak firmowe, włoskie mieszanki. Nie mam za dużo sprawdzonych, ale mogę polecić, także tutaj polecaną (a od dawna to forum traktuję prawie jak wyrocznię) La Brasiliana Marfisa, ostatnio pijemy i bardzo nam smakuje Lucaffe Classic, ale chyba najlepszą była Arcaffe Mokacrema (chyba najsłodsza z nich). Ostatnio testowaliśmy też Diemme Caffe - Miscela Aromatica, żonie pasowała bardzo do mlecznych kaw, ale w czarnych, jak dla mnie zbyt dużo "spalenizny".Ciekawe smaki znalazłem też w MK Fresh (agresywnie się promują, czasem warto skorzystać), w ekspresie przelewowym sprawdziła się ich mieszanka Supreme Strength, a bardzo nam podeszła i miała w sobie sporo słodyczy Mexico Maragogype. Obecnie mocno promują (w dzisiejszym dodatku do Wyborczej znalazłem nawet kod rabatowy) Brazil Yellow Bourbon, która ma być nadzwyczaj słodka, choć w profilu smakowym widać, że może być ogólnie mało intensywna. Niestety nic więcej nie wiem, ale zamówiłem ;)
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Antoni w 02 Kwiecień 2017, 01:29:31
Dziękuję za wyczerpującą wypowiedź, chyba w takim razie spróbuję którejś z tych mieszanek, zamiast zamawiać na wagę.
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Fux w 02 Kwiecień 2017, 08:16:33
16 razy występuje La Brasiliana jako nazwa na Forum w różnych kontekstach.
Trudno raczej określić ten fakt jakąś promocję czy szczególnym poleceniem.

Dziękujemy za wyczerpujący post, świadczący o głębokiej znajomości technik sprzedażowych połączonych z lokowaniem produktu.
 ;)
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: piomic w 02 Kwiecień 2017, 08:22:23
Jakoś moje kubeczki mają zgoła odmienne odczucia po kontakcie z emka-freszem*.


*nie będę szmaciarzom podnosił statystyk użycia nazwy
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Crah w 02 Kwiecień 2017, 10:39:04
Dziękujemy za wyczerpujący post, świadczący o głębokiej znajomości technik sprzedażowych połączonych z lokowaniem produktu.
;)
Chętnie bym je poznał, bo niestety nie dane mi było marketingu studiować i daję się łatwo łapać, "musząc" spróbować tego i owego. Ale chętnie podzielę się, może małymi, może specyficznymi, ale doświadczeniami. ;) I nie będę ukrywał, że po wielu próbach jestem dość wiernym klientem pewnego sklepu, mocno kojarzącego się z produktem tartaku, choć od czasu do czasu próbuję różne wynalazki, łapiąc się na "specjalne promocje, tylko dla ciebie" ;)
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Fux w 02 Kwiecień 2017, 12:39:40
No wiesz. Drugi post i taka dogłębna analiza?
 ;)
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: piomic w 02 Kwiecień 2017, 21:16:34
Dopiero drugi bo w pierwszym się przywitał. Kultura znaczy.
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Antoni w 08 Kwiecień 2017, 21:56:18
Wracając do tematu (wiem, że pan polecający Mk Cafe trochę Was rozproszył :) ), moglibyście się ustosunkować do informacji podawanych np. na czajnikowy.pl, czyli czy kawy z Brazylii/Gwatemali faktycznie mają niższą kwasowość? Znacie konkretne palarnie, które takie (mniej kwaśne) kawy oferują?
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 08 Kwiecień 2017, 22:53:03
A jak chcesz tę kawę zaparzyć? Jeśli nie chcesz kwaskowatości ani kwasowości, to zrób sobie cold brew czyli macerat. Możesz w taki sposób zrobić koncentrat i połączyć z wrzątkiem, jeśli zależy Ci na gorącej kawie. Cold brew jest genialną i zdrową ideą...
Jakakolwiek kawa zaparzona na gorąco ma wyraźną kwasowość. Niektóre kawy są mniej kwaskowate, ale zależy to od obróbki i procesu palenia. Polecam kawy z obróbki honey, jako z natury słodkie. W tym procesie nie dochodzi do fermentacji, nie ma więc wielkiej kwaskowatości.
Pogląd jakoby Brazylia i Gwatemala były mniej kwaśne niż inne kawy nie ma żadnego uzasadnienia.
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Antoni w 10 Kwiecień 2017, 07:22:09
Czułem, że informacja o brazylijskich kawach była złudna.

Dziękuję za odpowiedź i wybaczcie, że Was prześladuję. Cold brew na pewno wypróbuję ;)
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: krzyyh w 10 Kwiecień 2017, 07:44:31
Mam akurat Brazylię santos z xcafe, parzę ją w expresie przelewowym no i żadnych kwasków tam nie znalazłem, co nie znaczy że z ekspresu u twoich rodziców będzie tak samo.
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Antoni w 17 Kwiecień 2017, 22:02:32
Ostatecznie kupiłem: Arabica Brazylia Santos Stockler oraz Guatemala Santa Rosa SHP EP, obie ze Śląskiej Prażalni Kawy z Katowic. Kawa zasmakowała, aczkolwiek skarżą się, że jest dużo słabsza pod względem mocy od kawy marketowej. Czy to normalne, czy też kupiłem kiepski produkt? Dlaczego kawy marketowe mają odpowiednią moc po sypnięciu jednej kopiastej łyżeczki na kubek, podczas gdy tej teoretycznie lepszej trzeba sypnąć 3 razy więcej?
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: piomic w 17 Kwiecień 2017, 22:04:24


Dlaczego kawy marketowe mają odpowiednią moc po sypnięciu jednej kopiastej łyżeczki na kubek, podczas gdy tej teoretycznie lepszej trzeba sypnąć 3 razy więcej?

A nie mylisz mocy z goryczą spalenizny?
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Antoni w 17 Kwiecień 2017, 22:10:37
A nie mylisz mocy z goryczą spalenizny?

Nie znam się, prawdą jest, że w zasadzie nie czuć smaku, jeśli sypnie się tyle samo. Zmierzyłem gramaturę wagą do herbaty i stosując proporcję 6g/100ml przysłowiowego jacobsa, jak radzą bariści w internetowych poradnikach, kawa taka jest tak mocna, że przypomina bardziej syrop. Jestem po prostu zdziwiony, że świeżo palona kawa jest tak mało wydajna w porównaniu z marketówką (chyba że ma to związek z mieleniem, kawa średnio mielona ma pewnie mniejszą powierzchnię i zaparza się słabiej, niż taka z paczki). Nie linczujcie mnie ;)
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: pj.w w 17 Kwiecień 2017, 23:25:53
Jak rodzicom najbardziej smakuje Jacobs z przelewu to może nie warto zmieniać? Siła przyzwyczajenia to potęga i ten smak to ich smak, więc każda zmiana będzie jakimś dyskomfortem.

Jacobs/tańsze kawy mają najsoczyściej domieszkę robusty więc więcej kofeiny i bardziej gorzkawy/zbożowy/przypalony posmak . Do tego dodaj najczęściej ciemniejsze palenie i masz moc.

Jest jeszcze kwestia grubości przemiału do konkretnej metody której używacie. Stare i nowe kawy są zmielone na tych samych ustawieniach?

Jak chcesz zrobić rodzicom przyjemność, to kup im jakaś kawę ze Starbucks (Breakfest Blend). Droga, znana marka, smak zbliżony, będą zadowoleni.
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: manfred w 18 Kwiecień 2017, 08:09:26
Brazylię santos
To że xCafe to porządna firma pozdrawiam tak na marginesie to ten Santos chyba nie za bardzo dobry jest.
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Tedi w 18 Kwiecień 2017, 09:14:40
Nie znam się, prawdą jest, że w zasadzie nie czuć smaku, jeśli sypnie się tyle samo. Zmierzyłem gramaturę wagą do herbaty i stosując proporcję 6g/100ml przysłowiowego jacobsa, jak radzą bariści w internetowych poradnikach, kawa taka jest tak mocna, że przypomina bardziej syrop. Jestem po prostu zdziwiony, że świeżo palona kawa jest tak mało wydajna w porównaniu z marketówką (chyba że ma to związek z mieleniem, kawa średnio mielona ma pewnie mniejszą powierzchnię i zaparza się słabiej, niż taka z paczki). Nie linczujcie mnie

Miałem kiedyś Santosa. Im dłużej poleży tym mniej ją później czuć. Mimo to, tą kawą idzie się napić, tak samo jak 20% wódką opić. ;)
Dla pewnych osób jej smak może być nie małą zaletą.
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: donkiszot w 18 Kwiecień 2017, 09:29:51
A wydawać by się mogło, że już wszyscy na tym forum wiedzą, że ta sama kawa nawet z tej samej palarni po jakimś czasie, może być zupełnie inną kawą. Ta sama kawa z różnych palarni, w zasadzie nie ma prawa być tą samą kawą. A Santos jest równie szczegółową nazwą co ser żółty.
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Tedi w 18 Kwiecień 2017, 11:05:26
A wydawać by się mogło, że już wszyscy na tym forum wiedzą, że ta sama kawa nawet z tej samej palarni po jakimś czasie, może być zupełnie inną kawą. Ta sama kawa z różnych palarni, w zasadzie nie ma prawa być tą samą kawą. A Santos jest równie szczegółową nazwą co ser żółty.

Chciałbym, żeby trwałe właściwości smakowe sera żółtego po upływie jakiegoś tam czasu przypisać kawie.

Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Antoni w 20 Kwiecień 2017, 21:35:45
Jak rodzicom najbardziej smakuje Jacobs z przelewu to może nie warto zmieniać? Siła przyzwyczajenia to potęga i ten smak to ich smak, więc każda zmiana będzie jakimś dyskomfortem.

Jacobs/tańsze kawy mają najsoczyściej domieszkę robusty więc więcej kofeiny i bardziej gorzkawy/zbożowy/przypalony posmak . Do tego dodaj najczęściej ciemniejsze palenie i masz moc.

Jest jeszcze kwestia grubości przemiału do konkretnej metody której używacie. Stare i nowe kawy są zmielone na tych samych ustawieniach?

Jak chcesz zrobić rodzicom przyjemność, to kup im jakaś kawę ze Starbucks (Breakfest Blend). Droga, znana marka, smak zbliżony, będą zadowoleni.

Dziękuję za wytłumaczenie, pewnie masz rację z sekretnym smakiem jacobsa, widocznie nie ma co kogoś na siłę uszczęśliwiać. Amerykańskiego imperializmu (przepłaconego zresztą) wspierać nie będę, jak rodzice zechcą, niech sami kupują ;). Zresztą kawy ze starbucksa dla mnie bardziej smakują jak rozpuszczone lody kawowe, nie wiem, czy to byłaby "dobra zmiana".

I reszcie Forumowiczów też dziękuję za rady i cierpliwość, wybaczcie, że tak rozwlekłem w sumie nudny wątek. Temat do zamknięcia chyba.
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Crah w 23 Kwiecień 2017, 13:50:24
Ostatecznie kupiłem: Arabica Brazylia Santos Stockler oraz Guatemala Santa Rosa SHP EP, obie ze Śląskiej Prażalni Kawy z Katowic. Kawa zasmakowała, aczkolwiek skarżą się, że jest dużo słabsza pod względem mocy od kawy marketowej. Czy to normalne, czy też kupiłem kiepski produkt?

Cóż, to zostało już napisane, choć po tym jak zostałem okrzyknięty "tajnym agentem firmy xxx" to dyskusja skupiła się na mojej dygresji, a nie na zasadniczej części wypowiedzi. To co, zwłaszcza, "starsze pokolenie" rozumie jako "moc" to właśnie intensywność smaku, a właściwie tych składowych smaku/aromatu które związane są ze sposobem/mocą palenia. Tu jednak, moim zdaniem, bezkonkurencyjne jest typowo włoskie palenie kawy, które nie łatwo znaleźć w palarniach niezależnych. Nie na darmo niektóre włoskie mieszanki produkowane są wg. niezmienianej od dziesiątek lat receptury, bo po prostu smakują klientom. Polecam spróbowanie tych które wcześniej wymieniłem (mam na myśli włoskie mieszanki, nie dygresję/dodatek).
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: donkiszot w 23 Kwiecień 2017, 13:56:16
Nie na darmo niektóre włoskie mieszanki produkowane są wg. niezmienianej od dziesiątek lat receptury, bo po prostu smakują klientom
Raczej wg. niezmienionego smaku, bo skład się zmienia cały czas. Tak się dobiera składniki aby znów smakowało jak rok temu przy użyciu innej kawy.
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 23 Kwiecień 2017, 16:40:36
Zapytaj Włochów jak smakuje im kawa... ;)
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Tedi w 23 Kwiecień 2017, 18:12:17


Przerabiałem podobny problem w praktyce. Żona unika kwasowości w kawie (ja lubię od czasu do czasu "wycieczki" w kierunku "owocowych" przelewów z Afryki i okolic), a dzień zaczynamy właśnie od ekspresu przelewowego. Metodą prób i błędów (a raczej odkrywania nieznanych smaków kawy  doszliśmy do tego, że do takiego ekspresu trzeba szukać kaw przeznaczonych do ekspresów ciśnieniowych, a nie do metod przelewowych. Te drugie są zazwyczaj słabiej palone, co eksponuje smaki kwaskowe i owocowe, a mocniejsze palenie daje goryczkę zamiast kwasowości, a także to co, szczególnie starsze pokolenie, uważa za "intensywność" czy też "kawowowość".
A gdzie jest napisane, że mocniejsze palenie daje goryczkę.
Goryczkę daje złe wypalenie kawy. Mocniejsze palenie powoduje eliminację kwasów na rzecz np. słodkości. Mówię o arabice.



Pomimo sprawdzenia oferty dużej części naszych palarni, najlepszym dla nas wyborem okazują się jednak firmowe, włoskie mieszanki. Nie mam za dużo sprawdzonych, ale mogę polecić, także tutaj polecaną (a od dawna to forum traktuję prawie jak wyrocznię) La Brasiliana Marfisa, ostatnio pijemy i bardzo nam smakuje Lucaffe Classic, ale chyba najlepszą była Arcaffe Mokacrema (chyba najsłodsza z nich). Ostatnio testowaliśmy też Diemme Caffe - Miscela Aromatica, żonie pasowała bardzo do mlecznych kaw, ale w czarnych, jak dla mnie zbyt dużo "spalenizny".Ciekawe smaki znalazłem też w MK Fresh (agresywnie się promują, czasem warto skorzystać), w ekspresie przelewowym sprawdziła się ich mieszanka Supreme Strength, a bardzo nam podeszła i miała w sobie sporo słodyczy Mexico Maragogype. Obecnie mocno promują (w dzisiejszym dodatku do Wyborczej znalazłem nawet kod rabatowy) Brazil Yellow Bourbon, która ma być nadzwyczaj słodka, choć w profilu smakowym widać, że może być ogólnie mało intensywna. Niestety nic więcej nie wiem, ale zamówiłem
La Brasiliana Marfisa, dla mnie była mało intensywna w smaku.
Arcaffe Mokacrema, słodka z odrobiną przyjemnego kwasu.
Lucaffe Classic, muszę ją w końcu kupić. Jeszcze jej nie piłem.
MK Fresh, nigdy kawy u nich nie zamawiałem. Do mleka, MK Indie może być dobra. 0,25 kg. za 12-13 zł. Myślę, że warto spróbować.


Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 23 Kwiecień 2017, 18:13:49
Napisane to jest wszędzie tam, gdzie jest napisane o paleniu kawy.
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Crah w 23 Kwiecień 2017, 20:49:43
Dodam tylko, że wspomnianą MK Brazil Yellow Bourbon dane mi było spróbować, ale jednak nie polecam. Po prostu nic nadzwyczajnego, mało aromatu, żadnych emocji, przynajmniej dla mnie.
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Tedi w 24 Kwiecień 2017, 17:57:58
Po prostu nic nadzwyczajnego, mało aromatu, żadnych emocji, przynajmniej dla mnie.

Kup sobie Izzo Gold lub Silver.
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Crah w 24 Kwiecień 2017, 21:29:39
Obecnie jest nr 1 w kolejce do spróbowania, ale trochę mi się różności nazbierało i trzeba to wypić, ale pewnie w maju spróbuję, chyba, że znów trafi się jakaś fajna promocja na coś innego i będę szukał nowych smaków. ;)
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Tedi w 25 Kwiecień 2017, 12:11:10
Obecnie jest nr 1 w kolejce do spróbowania

Izzo Gold jest wymagający. Doppio może być pyszne, jak i ohydne również. Ohydne, nie z winy kawy.
Tytuł: Odp: najsłodsza (=najmniej kwaśna) kawa, jaką możecie polecić
Wiadomość wysłana przez: Delizia w 27 Czerwiec 2017, 22:59:19
Izzo Gold to typowe ciemne palenie z Neapolu, ziarno z olejkami na wierzchu. Próżno w Izzo szukać słodyczy :)
Nie jestem smakoszem neapolitańskich kaw, z tego typu ziaren jedynie Passalacqua Harem mi podchodzi.