forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Alternatywne urządzenia do parzenia kawy => Wątek zaczęty przez: Antonio w 20 Luty 2017, 09:12:49
-
Co myślicie o metalowych dripperach? Wydaje się, że jest to rozwijająca się gałąź kawowego przemysłu. Wybór jest coraz większy.
Brewologist na Amazon.com (https://www.amazon.com/Brewologist-Pour-Coffee-Clever-Dripper/dp/B017FA7RJE/ref=as_li_ss_il?ie=UTF8&linkCode=li2&tag=coffeehabitat-20&linkId=c7da9819f321c3419ca724539222c092)
Niedawno IMS zaczęło promować także własne tego typu urządzenia, np.:
(http://www.espresso-products.co.uk/ekmps/shops/b02ce5/images/ims-espresso-brewing-lab-dripper-833-p.jpg)
-
Zależy jaki to metal... Ale widzę problem z świetnym oddawaniem ciepła :)
Sent from my ONEPLUS A3000 using Tapatalk
-
Nie wydaje się, by był to Swiss Gold ;). Stal nierdzewna?
-
Wygląda ładnie, ale ja dziękuję za czyszczenie tego po każdym parzeniu. Przypuszczam, że opłukanie nie wystarczy...
-
Nie lepiej to pytanie w temacie o dripach zadać? bo tak to potem jest kwadrylion tematów i człowiek nie wie gdzie ma informacji szukać, sam się właśnie interesuje tematem filtrów, ale z materiałów... Typu bawełna, len etc
-
Niedawno mieliśmy na forum akcję testowania filtrów z metalowej tkaniny. Urządzenie firmy IMS jest jednak czymś zgoła innym, podobno jest dość innowacyjne i bardzo dobre.
-
metalowych dripperach
Metalowych dripperach czy metalowych filtrach?
-
OK, zgadza się. To przecież filtry :).
-
Chętnie bym spróbował, ale ponieważ wolę czyste napary (Chemex jak najbardziej) domyślam się, że byśmy się nie polubili. Poza tym najczęściej są drogie, no i ich czyszczenie też pewnie nie należy do łatwych.
-
Z tego, co czytałem na temat Cone'a i Flavbeana, to zostaje osad na dnie kubka/filiżanki, a za tym nie przepadam. Dlatego też rzadko używam aeropressu - wolę smak z metalowym filtrem, ale ostatni łyk potrafi nieprzyjemnie zaskoczyć, zwłaszcza jak się człowiek zapomni.
-
Pierwszy metalowy filtr linkowany przez Antonia jakby znajomy :), wygląda jak model popularny w azjatyckich krajach. Podobny jest w karafce Duki, z której czasem korzystam. Filtr w niej jest dwuwarstwowy, metalowy, składa się z gęstej siatki i perforowanej, sztywniejszej otuliny. Dno jest płaskie, jest w nim kilka niewielkich otworów. Metalowa siatka jest gęsta, do utrzymania w czystości i sprawności nie wystarczy opłukanie wodą. Co jakiś czas trzeba ją dokładniej wyszorować. A kawa jak to kawa, trudno z góry przewidzieć, co wyjdzie. Raz lepsza niż z V60, raz gorsza. Może to kwestia niezbyt regularnego korzystania z tej karafki. Najczęściej używam jej przy kawach, które mają tendencję do lekkiej goryczki. Po tym filtrze napar jest łagodniejszy, goryczka istotnie zmniejszona, a czasem w ogóle jej nie ma, przez co owoce są uwypuklone. Ekstrakcja jest dosyć wolna, więc parzę niewielkie objętości w granicach 200 – 250 ml. Przemiał dosyć gruby, jak na 600 ml Chemex, czas ekstrakcji 4 minuty. Żadnego osadu na dnie filiżanki nie mam, ale przy filtrze Flavin również nie miałem, więc to może sprawa młynka.