forum.wszystkookawie.pl

Poradniki - czyli jak mam to zrobić? => Serwis, konserwacja sprzętu i tuning => Wątek zaczęty przez: KrzychK w 05 Wrzesień 2016, 11:33:09

Tytuł: Żarna, wytrzymałość
Wiadomość wysłana przez: KrzychK w 05 Wrzesień 2016, 11:33:09
Panie/Panowie
jakieś doświadczenie z żarnami w kontekście wytrzymałości żaren młynów? Mowa raczej o tych średnich/większych młynach?
W przypadku Macap MC4 gdzieś na chyba HB wyszukałem, że planowane jest na 400kg, że im większe żarna tym więcej na jednych żarnach zmielić można.

Może ktoś już Macapowi wymieniał ząbki i po ilu kg? Oczywiście, nie chodzi mi o losowe wypadki typu kamień, ale o normalne użytkowanie.
Jakieś miarodajne testy czy żarna są ostre (na oko nie widać rys, uszkodzeń itp).

Tytuł: Odp: Żarna, wytrzymałość
Wiadomość wysłana przez: malkos w 05 Wrzesień 2016, 13:35:56
Gdzieś kiedyś widziałem informację, że wymienia się w Macapie po 70kg.
Tytuł: Odp: Żarna, wytrzymałość
Wiadomość wysłana przez: Deszcz w 05 Wrzesień 2016, 14:06:55
To co piszą producenci żaren/młynków o ich wytrzymałości np. 400 kg to orientacyjne dane wynikające tylko z tabelek/wytrzymałości materiałów i jakiegoś bliżej mi nieznanego ogólnych obserwacji - pewnie prowadzonych na postawie ciemno wypalonych (kruchych) kaw.
Rzeczywistość jest taka, że warto wymienić co 100/150 kg (w kawiarniach to raz w roku). Wtedy mamy 100 % wydajność i jakość przemiału. Ponieważ żarna kosztują tylko co 1 - 1,5 kg kawy chyba nie ma co się zastanawiać ;) Mimo tego że są nadal "ostre", to już nie tną tak jak nowe. Jest to odczuwalne w smaku, mimo że to walka o niuanse i czystość smaku, to jednak.
W młynkach typu Mazzer Mini i Macap wymiany żaren tym bardziej są wymagane bo nie są to młynki - demony mocy i gdy mielą w drobnym zakresie mają nieco z tym problemu (nie przychodzi to z taką łatwością jak w większych młynkach typu Fiorek 64), zbrylają, nagrzewają kawę itd. Tym bardziej super ostre żarna są niezbędne.
Skłaniam się ku temu co napisał Malkos - celowałem w 100 kg  ;)
Tytuł: Odp: Żarna, wytrzymałość
Wiadomość wysłana przez: KrzychK w 05 Wrzesień 2016, 16:11:07
Dzięki Panowie za odpowiedzi.

Ostatnio mam problem z powrotem do przemiału (czasami muszę skoczyć do grubości FP) espresso, co objawia się wodnistym naparem, nerwowością w strużce kawy - ale kanałów brak.
Po kilku regulacjach pojawia się stosowne body, powyższe znikają. Ostatnie gruntowne czyszczenie pokazało, że powoli skala się kończy, młynowi leci 6 roczek, więc te teoretyczne 70 kg
przekroczyłem ze 2,5/3 razy. Oczywiście oglądałem żarna, wyglądają teoretycznie bardzo porządnie - bez uszczerbków, nie mam nowych do porównania ale czuć ostrość na opuszkach...
Tytuł: Odp: Żarna, wytrzymałość
Wiadomość wysłana przez: Deszcz w 05 Wrzesień 2016, 18:59:42
Optycznie faktycznie może się wydawać że żarna ok, zwłaszcza jeśli sypie się dobrą kawę - bez kamieni, patyków itd. Wtedy żarna nie noszą śladów zużycia i nie są wyszczerbione. Gdy dotkniemy palcem różnica między nowymi a takimi używanymi też może nie wydawać się wielka. Co prawda nie są to wprost "noże", ale ich ostrość jest równie ważna i też się tępią. O dziesiąte może nawet setne milimetra tu chodzi.  :)
Jako wyznawca precyzji :evil: zawsze podkreślam, że trzeba brać pod uwagę jak z małych drobin składa się kawa do espresso, a co za tym idzie z jak dużą precyzją powinny być wykonane młynki/czy naostrzone żarna.  :taktak:
Wiadomo, różnica jest gdy weźmiemy do ręki zapuszczony młynek i nowy, ale gdy mamy do czynienia z tak zadbanym sprzętem jak Krzychu masz, łatwo nie dostrzec problemu.
Ryzyko "wtopienia" pieniędzy w wymianę jest relatywnie niewielkie. Koszt wynosi tyle co 1 kg kawy, więc polecam.  ;)
Tytuł: Odp: Żarna, wytrzymałość
Wiadomość wysłana przez: KrzychK w 05 Wrzesień 2016, 21:17:43
 :poklon: Metiu
czyli po powrocie z wakacji, jak starczy środków po zakupach alkoholi i czekolad  :evil: zgłoszę się do Rogera