forum.wszystkookawie.pl
Poradniki - czyli jak mam to zrobić? => Dyskusje wokół kawy => Wątek zaczęty przez: manfred w 08 Marzec 2015, 08:43:52
-
Cześć nazywam się manfred i zwracam się do Was z pytaniem. Czy znacie sprzedawcę, producenta, który sprzedaje zdrowy nie spaskudzony chinami miód. Zależy mi na sprawdzonym źródle.
-
To podobno pasjonujące hobby , wtedy będzie pewność :)
http://allegro.pl/mega-promocja-ule-ul-wielkopolski-ze-styroduru-i5032148740.html (http://allegro.pl/mega-promocja-ule-ul-wielkopolski-ze-styroduru-i5032148740.html)
-
W moich stronach większość pszczelarzy sprzedaje czysty miód. Niektórzy pszczelarze mają swoje pasieki w samym środku Puszczy Białowieskiej, z dala od przemysłu.
-
To podobno pasjonujące hobby , wtedy będzie pewność :)
http://allegro.pl/mega-promocja-ule-ul-wielkopolski-ze-styroduru-i5032148740.html (http://allegro.pl/mega-promocja-ule-ul-wielkopolski-ze-styroduru-i5032148740.html)
Ostatnio w pewnym wątku zarzucałeś mi że piszę nie na temat a sam to robisz.
Niektórzy pszczelarze mają swoje pasieki w samym środku Puszczy Białowieskiej, z dala od przemysłu.
Tylko to pewnie taka lokalna sprzedaż nie poprzez internet.
A czy ktoś zna może takich wytwórców na drodze Kraków-Warszawa ?
-
Jeśli nie masz znajomych pszczelarzy, to kupuj miód z certyfikatem
-
Kawałek trzeba by zjechać, ale w Kozienicach. Później mogę zobaczyć jak się nazywa.
-
Jeśli nie masz znajomych pszczelarzy, to kupuj miód z certyfikatem
U nas raz do roku na Podhalu jest taki festiwal smaku. W tamtym roku kupiłem za 35 zł za litr już nie pamiętam jaki. Ale to była poezja smaku. Niestety te które są w sklepach to straszna lipa smakowa.
-
Dużo zależy od tego z czego pszczółki zbierały surowiec. To chcesz dbać o zdrowie, czy podniebienie? :lol2:
Edyta: Ja kupuję u jednego pszczelarza różne miody i oczywiście są różnice smakowe, ale ja nie jestem koneserem
-
zdrowie, czy podniebienie?
2 w 1 to chyba tylko kawa w saszetkach jest dobra :-) Nic to na razie lustruję internet.
-
35 zł za litr
Z całym szacunkiem ale za tyle to był dziadostwo. O smaku nie mówię tylko o walorach odżywczych. Poza tym celuj w małe pasieki. Miód jest gęsty i bardzo powoli wypełnia słoik więc "więksi" producenci przyspieszają ten proces rozgrzewając miód... No i właśnie po rozgrzaniu miód jest już tylko smacznym dodatkiem. W sklepach pszczelarskich znajdziesz specjalne testy jakości miodu, kup i sprawdzaj jakość tego co kupujesz jeśli zależy Ci by miód był "eliksirem na zdrowie" a nie tylko smacznym dodatkiem.
-
Ale ty mnie nie ucz o miodzie tylko napisz gdzie można kupić. Teorie to ja sobie na necie znajdę jaki ma być super duper miód.
-
Od lat kupujemy u tego samego pszczelarza, ale zakup odbywa się tak, że pszczelarz dzwoni do nas z informacją, iż miód już jest, jeśli nie uda mi się dojechać do niego w ciągu tygodnia, czy dwóch, to mogę się tylko smakiem obejść (mimo, że kupujemy za każdym razem po kilkanaście litrów, to i tak nie mogę liczyć na żadne przywileje, bo towar sam się broni i wyprzedaje na pniu). Żona przeważnie wybiera gatunki kupowanych miodów, choć to ja jestem "misiu". ;)
Obawiam się, że trudno Ci będzie kupić dobry miód o tej porze roku z powodów jak opisałem powyżej, ale trzymam kciuki
-
Obawiam się, że trudno Ci będzie kupić dobry miód o tej porze roku z powodów jak opisałem powyżej, ale trzymam kciuki
Mam to samo, kupuję po zbiorach.
-
E tam zawsze można kupić dobry miód.
Uwielbiam miód spadziowy.
-
Bo spadziowy jest najlepszy :) Ja się na miodzie spadziowym od mojego Dziadka wychowałem. W czasach PRL-owskiego kryzysu na chwilę mi obrzydł bo wobec totalnych braków żywności miód był u nas jedzony nawet kilka razy dziennie ;D
-
Spadziowy iglasty 50+11 za 1l. Chyba atrakcyjna cena.
-
Bo spadziowy jest najlepszy :) Ja się na miodzie spadziowym od mojego Dziadka wychowałem. W czasach PRL-owskiego kryzysu na chwilę mi obrzydł bo wobec totalnych braków żywności miód był u nas jedzony nawet kilka razy dziennie ;D
A kawę chodziłem do sąsiadki mielić w młynku ostrzowym, bo w domu nie było.
Ale zapach przy tym mieleniu, wow.
Chyba młynki żarowe tyle zapachu nie robią :-)
-
Ja mam taki młynek z napisem "made in DDR" do dziś mam też paczkę kawy z tamtych lat :lol2: Może kiedyś ją tym młynkiem zmielę i wypiję ze szklanki w wiklinowym koszyczku z aluminiową łyżeczką na której wytłoczono napis "PSS Społem" :lol2: he he to były czasy k....a mać by się chciało powiedzeć ;) dzisiejsza młodzież już filmów Bareji nie rozumie.
-
Miód spadziowy powstaje podobnie jak kopi luwak ; )
-
ja kupuje tutaj : >> klik << (http://www.kamianna.pl/)
-
Dzięki roger poszło zapytanie o spadziowy. No ja mam zajawkę na kefir plus miód no masakra jak mi to smakuje.
-
Manfred - a pitny miód ci podchodzi ?
-
Nie pije dziadostwa
-
Mój Kierownik założył pasiekę i póki co cieszę się jego miodami ;) A ostatnio wpadł mi w ręce jeszcze litr od znajomej. Oba źródła znakomite!
-
Manfred, czemu tak określiłeś Miód Pitny?
-
Miodzik pitny jest fajny, a Miodula jeszcze lepsza ;)
-
Manfred, czemu tak określiłeś Miód Pitny?
Ponieważ nie pije alkoholu pod żadną postacią. Nawet jak piłem nie podeszło mi to w cale. Wódka czysta, śliwowica łącka, bimber, whisky, piwo to trunki którymi się kiedyś raczyłem.
-
Według mnie najlepsze miody są na wschodzie Polski, staram się je kupić, kiedy zabłądzę w tamte rejony. Namiary na pasieki mam od znajomych, którzy tam mieszkają. Jeszcze się nie zawiodłem miodach z Janowa Podlaskiego, Drohiczyna, Dubienki i Polańczyka. Oprócz tego brat zamawia miód z okolic Zamościa, kilka słoików zawsze do mnie trafi ;).
-
W miodzie siła...
(http://www.sklep-domwhisky.pl/images/produkty/Jack_Daniels_Honey_Likier_700ml.png)
:evil:
-
Miód pitny jest rewelacyjny dla zdrowotności zwłaszcza jak się po nim zastosuje okład :)
-
No i namówili - dziś wieczorem miast produktów pszenicznych pójdzie miodek