forum.wszystkookawie.pl
Poradniki - czyli jak mam to zrobić? => Przygotowanie kawy => Wątek zaczęty przez: baltyk_gdynia w 17 Maj 2023, 08:25:39
-
Cześć,
pomóżcie proszę - szukam odpowiedz na to, jak zmieniać mielenie wraz z upływem czas (od otwarcia kawy). Zauważyłem, że po około trzech tygodniach od otwarcia kawy (i przechowywania jej w szklanym, zamykanym pojemniku z IKEI), przy takim samym ustawieniu młynka, takiej samej dozie i nie zmieniając nic w procesie przygotowania, woda potrafi niemalże przelecieć przez sitko w kilka sekund, jest rozwodniona, bez cremy. Ciężko mi ocenić stopień kanałowania, bo na górę dozy kładę wycięty filtr papierowy.
Kawa Bazzara Dodicigrancru
Młynek J-Max
Ekspres Lelit Anna
Będę wdzięczny za wskazówki
-
Jak przelatuje zbyt szybko to trzeba mielić drobniej. Czy przesypujesz ziarna do szklanego pojemnika? Dłużej utrzyma świeżość jeśli będzie szczelnie zamknięta w oryginalnej torebce i ją włożysz do szklanego pojemnika.
-
Niestety, ale po 3 tygodniach kontaktu z powietrzem taka niezbyt już świeża, bo importowana z Italii kawa, jest po prostu zwietrzała. Nie ma cremy bo nie ma już dwutlenku węgla w treści ziaren.
-
Lepszym rozwiązaniem mogłoby być stosowanie malych słoiczków na kilka dóz kawy i zamrożenie ich od razu po rozpakowaniu paczki.
-
Niestety, ale po 3 tygodniach kontaktu z powietrzem taka niezbyt już świeża, bo importowana z Italii kawa, jest po prostu zwietrzała. Nie ma cremy bo nie ma już dwutlenku węgla w treści ziaren.
👍
Kawa Bazzara Dodicigrancru
Jeśli kupisz w op. 250g taką dwutygodniową od wypalenia/pakowania, to jest sens, jeśli starszą, to kup od Gorana Mujeres, a będzie miał podobny profil smakowy, a efekt końcowy w filiżance będzie duuuużo lepszy.
-
Jeśli kupisz w op. 250g taką dwutygodniową od wypalenia/pakowania, to jest sens
Może być i starsza -- i to też ma sens. Trzeba tylko pamiętać o tym, że dostęp powietrza do ziaren powoduje ich wietrzenie. Jeśli dbamy o ziarna tak, jak proponuje @kulka, to przez tydzień-dwa możemy się cieszyć z kawy, myślę że nawet dłużej.
-
Może być i starsza -- i to też ma sens.
Nawet jeśli mi się udało kupić miesięczne ziarna wielkich brandów, takich jak "12", o której @baltyk_gdynia pisze, to miałem wrażenie, że są one mniej świeże niż np z naszych palarnii.
-
Zgoda, ale skoro już się takie kawy kupuje, to trzeba odpowiednio z nimi postępować. Moje kawy prosto z pieca czasami zostawiam w otwartych torebkach i wracam do nich po paru tygodniach -- espresso jest super :). Ale to inna historia.
-
Moje kawy prosto z pieca czasami zostawiam w otwartych torebkach i wracam do nich po paru tygodniach -- espresso jest super . Ale to inna historia.
Właśnie to miałem na myśli. Tamte z takim samym terminem z miejsca trzeba drobniej mielić. Dla mnie, obecnie mija się to z celem, a przecież te kawy nie są tańsze, wręcz droższe, jak wzmiankowana "12".
-
kawa świeżo wypalona pod espresso smakuje po miesiącu równie dobrze, zasadniczo dla mnie przy jasnych paleniach miedzy 7-10 dniem kawa jest najbardziej kompletna (oczywiście parzona jako espresso )czasami po 20 dniach smakuje lepiej ale to kwestia danej kawy :)