Prośba o pomoc w wyborze ekspresu automatycznego do "mikro kawiarni"

[manfred]

i po pół roku nadal wychodzi mi to dość powoli i niezgrabnie

Serio? Nie chce się chwalić ale to sama przyjemność i człowiek pracuje jak automat. Doprawdy jestem pod wrażeniem jak przez pół roku nie można się poprawnie i z przyjemnością nauczyć obsługiwać kolby. Z mojego doświadczenia teraz postępuje tak jak napisał Maciek. Widzę automat wychodzę. Jestem raz zdrowszy dwa parę złoty zostaje w kieszeni.

[KiT]

Ascaso Dream nie jest ekspresem rekomendowanym do nano kawiarni, podobnie jak towarzyszący mu młynek z sygnaturki. Wcale mnie nie dziwi zespół doświadczenia nabyty w rezultacie posiadania takiego zestawu. Niemniej nie można na tym bazować w ocenie ile powinna trwać procedura przygotowania kawy tym bardziej mlecznej.

Ja już taki podejrzliwy jestem

[manfred]

Rozumiem KiT że do mnie prawisz

Ascaso Dream

Nie mam tego ekspresu no to nie wiem jak się na nim pracuje. Młynek z sygnaturki został tam wpisany pierwszego dnia gdy się tu zalogowałem. jest bardzo piękny bo ma ok 40 lat.

Wcale mnie nie dziwi zespół doświadczenia nabyty w rezultacie posiadania takiego zestawu. Niemniej nie można na tym bazować w ocenie ile powinna trwać procedura przygotowania kawy tym bardziej mlecznej.

Gdybym miał przygotować kawę mleczna na tym zestawie a tak jak mi się chce to robię w pracy to jest to zdecydowanie trudniejsza sprawa do opanowania niż zrobienie bazy espresso i spienianie mleka na maszynie w barze. Oczywiście gdy trochę się na niej poćwiczy np pół roku.

[BoyLer]

Serio? Nie chce się chwalić ale to sama przyjemność i człowiek pracuje jak automat. Doprawdy jestem pod wrażeniem jak przez pół roku nie można się poprawnie i z przyjemnością nauczyć obsługiwać kolby. Z mojego doświadczenia teraz postępuje tak jak napisał Maciek. Widzę automat wychodzę. Jestem raz zdrowszy dwa parę złoty zostaje w kieszeni.

No niestety, nie jestem za bardzo uzdolniony manualnie No i nie mam aż tak dużo okazji do ćwiczenia. Co nie znaczy, że mi to nie wychodzi, po prostu nie ma tej automatyki i szybkości w działaniu Najgorzej jest z utrzymanie czystości podczas mielenia
Kawoszem też nigdy nie byłem i "na mieście" kawy nie pijałem i nie pijam

Ascaso Dream nie jest ekspresem rekomendowanym do nano kawiarni, podobnie jak towarzyszący mu młynek z sygnaturki. Wcale mnie nie dziwi zespół doświadczenia nabyty w rezultacie posiadania takiego zestawu. Niemniej nie można na tym bazować w ocenie ile powinna trwać procedura przygotowania kawy tym bardziej mlecznej.

Ja już taki podejrzliwy jestem

Zdaję sobie sprawę, że jest to zestaw domowy i tak jest zresztą użytkowany. Myślę jednak, że jakieś pojęcie o obsłudze kolby to daje
I spoko, sam podejrzliwie podchodzę do wszystkiego co czytam na forach.

[KiT]

Rozumiem KiT że do mnie prawisz

W życiu do przedmówcy raczej....

[raf77]

Boyler.
Sprzedam ci tip.
Bierzesz czystą gąbkę, moczysz.
Po użyciu dyszy zaciskasz wilgotną gąbkę na niej, żeby zaschniete mleko się nawilżyło, 3sek.
Przekrecasz gąbka, prawo lewo prawo, góra dół.
Gotowe.
Dysza czysta.
Tą gąbkę zachowaj tylko do tej czynności.

Zrobienie capu, to 3 min z posprzataniem.
Espresso 1 min.

[donkiszot]

Tak nieśmiało wtrącę swoje 3 grosze do założyciela wątku i znikam: a może przelew?

Prosta obsługa, dużo kawy w krótkim czasie, możliwość dolewki, wprawdzie nie ma spienionego mleka (choć i to można ogarnąć trzema ruchami płetwą), ale spełnia oczekiwania większości spijaczy kawy. Młynek, dobrze dobrana kawa (przyda się sensoryczna konsultacja) i wszyscy powinni być zadowoleni, a i $$$ powinno zostać.

Jedyne czego nie będzie to: ekspresusuperwow, pseudoespresso, onetouchcudów.


Pewnie jednak nie, ale cóż, musiałem spróbować
A może jako drugi? obok? Najwyżej sam się pobawisz niewielkim kosztem, a nuż się ktoś przekona przy okazji.

[BoyLer]

Tak nieśmiało wtrącę swoje 3 grosze do założyciela wątku i znikam: a może przelew?

Prosta obsługa, dużo kawy w krótkim czasie, możliwość dolewki, wprawdzie nie ma spienionego mleka (choć i to można ogarnąć trzema ruchami płetwą), ale spełnia oczekiwania większości spijaczy kawy. Młynek, dobrze dobrana kawa (przyda się sensoryczna konsultacja) i wszyscy powinni być zadowoleni, a i $$$ powinno zostać.

Jedyne czego nie będzie to: ekspresusuperwow, pseudoespresso, onetouchcudów.


Pewnie jednak nie, ale cóż, musiałem spróbować
A może jako drugi? obok? Najwyżej sam się pobawisz niewielkim kosztem, a nuż się ktoś przekona przy okazji.

Szczerze to brałem taką opcję pod uwagę i nadal tego nie wykluczam. Tzn automat jest pewny, ale dodatkowy przelewowy nie jest wykluczony.

raf77---> Wypróbuję to, ale z tego co pamiętam, to czasami nawet długie moczenie dyszy w wodzie nie dawało najlepszych efektów.

[KrzychK]

Zaschnięte mleko na parorurce? Sprawdzałeś jak sobie z tym poradzi Puly Caff- Milk Plus?

[manfred]

Gorąca woda z detergentem i musi puścić. Potem można przemyć mleczkiem cif czy czymś podobnym.

[BoyLer]

Jak się odpowiednio poszoruje, odmoczy itp to doczyścić oczywiście się da. Problem, że co mleczna kawa to roboty z myciem dyszy jest niemało, stąd praktycznie pijam tylko doppio z podwójnego sitka

[Spinacz]

Wilgotna szmatka bądź gąbka i wycierać zaraz po spienianiu. Zawsze działa.

[raf77]

Dokładnie.
Operacje tą trzeba przeprowadzić każdorazowo i bezpośrednio po użyciu dyszy.
Nic nie trzeba wtedy moczyć i szorować.

[KiT]

Tak nieśmiało wtrącę swoje 3 grosze do założyciela wątku i znikam: a może przelew?

Prosta obsługa, dużo kawy w krótkim czasie, możliwość dolewki, wprawdzie nie ma spienionego mleka (choć i to można ogarnąć trzema ruchami płetwą), ale spełnia oczekiwania większości spijaczy kawy. Młynek, dobrze dobrana kawa (przyda się sensoryczna konsultacja) i wszyscy powinni być zadowoleni, a i $$$ powinno zostać.

Jedyne czego nie będzie to: ekspresusuperwow, pseudoespresso, onetouchcudów.


Pewnie jednak nie, ale cóż, musiałem spróbować
A może jako drugi? obok? Najwyżej sam się pobawisz niewielkim kosztem, a nuż się ktoś przekona przy okazji.

Szczerze to brałem taką opcję pod uwagę i nadal tego nie wykluczam. Tzn automat jest pewny, ale dodatkowy przelewowy nie jest wykluczony.

raf77---> Wypróbuję to, ale z tego co pamiętam, to czasami nawet długie moczenie dyszy w wodzie nie dawało najlepszych efektów.

Nie ma takiej opcji, sciereczka mokra z mikrofibry zawsze dziala, tylko z wytarciem nie mozna czekac

[Moniczka]

Witam. Sama prowadzę małą kawiarnię i od lat jestem fanką jednego z ekspresów który od lat się sprawdza. Przekonała mnie cena i długa gwaracja co jest przydatne w tego typu lokalach bo wiadomo że złościwość rzeczy martwych i wtedy kiedy nie trzeba sie psuje. Ja mam ekspres Nivona, zakupiony w salonie w Koninie. Maja oni duży wybór jeśli chodzi o urządzenia kawy i funkcje. Każdy może dobrać cos dla siebie. Dwa razy zdarzyła się usterka z winy naszego pracownika i powiem ze czas naprawy mnie wprawił w zdumienie bo czekałam 2 dni. Naprawde polecam .Jeśli chcesz wiedzieć coś więcej na ten temat to zajrzyj na strone  222
Pozdrawiam


EDIT: @Moniczka - mało subtelna informacja handlowa, dziękujemy i zapraszamy do zapoznania się z regulaminem.