Żaden ze mnie audiofil, ale..od jakiegoś tygodnia na moim biurku zawitały po raz pierwszy porządne monitorki
Panie i Panowie, Heco Victa Prime 202
Grają z Technicsem SU-V570 PXS cap, którego rok z kawałkiem temu kupiłem po nagłej awarii mojego komputerowego zestawu 2.1 od Microlaba. Przez ten czas wzmak grał z przerobionymi satelitkami z tamtego zestawu (w Microlabie padła jednostka centralna - pewnie zasilacz albo coś w ten deseń).
Sporo innych miałem pomysłów przez ten czas, a w ostatnim czasie już ze zrezygnowania nawet chciałem jakiś zestaw od Edifier'a przytulić, ale nic nie mogłem od ręki znaleźć czarnego w macie :/ Kilka innych pasywnych też rozważałem (Wharfedale, Kef, Polk) ale albo cenowo była jakaś masakra, albo znów strasznie duże były, mimo nie najmniejszego biurka. A te przy gabarytach 67 x 265 x 235 mm są w sam raz
Wykonanie na porządnym poziomie, winyl nie odłazi, gdzieniegdzie zdarza się że coś nie jakby przetarte na krawędzi, ale nic co się rzuca w oczy. Pudła solidne, z MDFu, 8kg sztuka
Początkowo nie byłem przekonany do kształtu, tego zwężania się do tyłu ( jak w niektórych Wharfedale Diamond), ale na żywo wygląda to lepiej niż myślałem i chyba mi się podoba
Dźwiękowo? Początkowo byłem raczej rozczarowny. Stare głośniki miałem na kanale B, nowe podłączyłem do A. Puściłem parę kawałków i tak raczej myślę "meh". Potem przełączyłem na B i..prawie spadłem z krzesła
Pewnie ze trzy razy sprawdzałem czy coś się nie odpięło, albo że coś się przestawiło. No nie wiem jak ja mogłem tyle czasu używać tych małych pierdków
Raz czystość dźwięku, dwa separacja, trzy pozycjonowanie (nie sądziłem, że mogę czuć aż taką różnicę w zależności od odległości w jakiej siedzę), cztery bas..i to nie jest po prostu bas, to jest BAS! To jak płasko brzmiały stare głośniki nie da się opisać
Teraz jestem na etapie przesłuchiwania ulubionych kawałków i odkrywania ich na nowo
Zresztą tak samo z grami czy jakimkolwiek źródłem dźwięku
Tak więc podsumowując..polecam, zwłaszcza za 460zł za parę