Dzięki wszystkim za pozytywne komentarze!
@Domes aby załadować i rozładować, musisz wyjąć młynek do kawy z zacisku?
Oczywiście, że nie, wtedy nie miało by to dla mnie sensu.
(...) Młynek jest zamocowany jedynie obejmą czy opiera się też tym "dynksem" na kciuka? Chodzi o kwestie ewentualnego obrócenia w obejmie.
Dynks pod kciuka blokuje się ładnie w konstrukcji obejmy, także o żadnym obróceniu, nawet o jeden stopień nie ma mowy. Chociaż nawet gdyby nie był oparty, to obejma trzyma tak mocno, że raczej nie ma szans na obrócenie, w każdym razie przemyślane
Mi też Lelitem zapachniało. Brawo.
Nie inspirowałem się żadnym sprzętem, po prostu zastosowałem w miarę łatwo dostępne komponenty ale możliwe, że jakieś podobieństwo wyszło. Najważniejszym założeniem było- nie szpecić kuchni, czytaj podobać się żonie, co się udało
Super, gratuluję wygląda profeska. Jakbym miał takie cudo, to bym oddał do namalowania czegoś fajnego kumplowi co robi na autach i motocyklach różne fajne grafiki.
Myślałem o czymś takim- niewykluczone, że tak się nie stanie
Rewelacja! Zamierzasz komercjalizować projekt?
Ile byś chciał za taką stację ?
Nie wiem, czy wyrobiłbym się czasowo z takim dodatkowym zajęciem i ilu potencjalnie kupującym trzeba by liczyć. Plus to urządzenie elektryczne, więc pewnie trzeba by spełnić kilka norm i nazbierać pieczątek od różnych instytucji żeby być legit.... Zobaczymy, może kiedyś
Nie ma co też aktualnie mówić o cenie, nie mam kolejnych sztuk na sprzedaż. Samemu, po kosztach i poświęceniu niemałej liczby godzin i tak wyszło mi ze 2 razy więcej niż myślałem