forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Ekspresy kapsułkowe i przelewowe => Wątek zaczęty przez: Jakkolwiek w 11 Lipiec 2018, 19:40:39
-
Pomóżcie,
Jak traktować urządzenie jakim jest poccino.
(http://i63.tinypic.com/2a8ib80.jpg)
Kawę w kolbie ubijać czy tylko wyrównać do krawędzi? O ilość kawy i przemiał nie pytam bo do tego akurat musze dojść sam.
Zrobiłem sobie 2 razy Ariadne z mlekiem i kawa jest rewelacyjna ale też wydaje mi się że bardzo delikatna (mniejsze sitko i wody na 2 filiżanki wg miarki).
Na próbę zrobiłem tez marketowe KIMBO i był kwas.
-
Pomóżcie,
Jak traktować urządzenie jakim jest poccino.
Jak kawiarkę (mokę). Zasada działania jest taka sama.
-
Ja bym zaczął od sprawdzenia ile zmielonej kawy mieści się w sitku/sitkach oraz ile wody w zbiorniku. Jeśli kawy będę kwaśne i niedoparzone, to może być potrzebne przelanie na początku przez całość jakiejś ilości wody, żeby się nagrzała kolba. Tradycyjna kawiarka aluminiowa ma tę zaletę, że szybko się nagrzewa praktycznie w całości.
-
Tradycyjna kawiarka aluminiowa ma tę zaletę, że szybko się nagrzewa praktycznie w całości.
To może być też jej wadą (przegrzanie kawy zanim się zacznie przelewać)
Wracając do poccino:
2 na zbiorniku wody to 120ml
Małe sitko to 1,5 na miarce hario slim. Nie mam wagi wiec nie jestem w stanie sprawdzić ile to gram.
-
W Poccino najczęściej korzystam z mniejszego sitka. Kawy jasno - i średniopalone, przemiał trochę drobniejszy,jak do małego 200 ml dripa. Wyrównany w sitku, ubijany symbolicznie, klepnięty tamperem. Doza 7 g kawy na 100 ml wody, do mniejszego sitka 10,5 g kawy i 150 ml wody do zbiornika. Czas ekstrakcji 35 - 40 sekund.
-
Kawy jasno - i średniopalone
Czy przy jaśniejszych kawach rozgrzewasz jakoś wcześniej urządzenie, czy ekstrakcja jest dobra bez kombinacji?
-
Przy jasnych kawach rozgrzewam górę urządzenia przez pustą ekstrakcję samą wodą. Nadmierną kwasowość można też niwelować przedłużając czas ekstrakcji.
-
da się w tym manipulować czasem ekstrakcji przy takiej bezwładności jakie to urządzenie posiada?
-
Od tego jest przecież młynek, i w drugiej kolejności ubicie. Zdarzało mi się parzyć i po 90 sekund.
-
uczę się, stąd te głupie wydawać by się mogło pytania.
to co mogę stwierdzić po 1 dniu użytkowania to poccino jest bardziej "user friendly" niż kawiarka i trudniej jest cokolwiek schrzanić.
może dlatego też że bazuje na niezbyt dobrych doświadczeniach z kawiarką z Ikea i kawą z marketu